Strona 57 z 63 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 561 do 570 z 626

Wątek: Do WiOsNy BęDziEmY ChUDziUTkiE :)))

  1. #561
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj Olifka ale Ci zazdroszcze tych koncertów Też bym się przeszła na Kasie Kowalską albo Lady Pank. Ja z moją dietką nie za dobrze, nie umie sie zmotywować, tylko ćwicze 6 i każdego dnia sobie obiecuje że od dzisiaj licze kalorie i zawsze mi to nie wychodzi. Ale wczoraj nie zjadłam nic słodkiego-chociaż w półce leży mi taka pyszna szwajcarska czekolada, którą mi przywiozła moja koleżanka która tam pracuje i tak sobie postanowiłam, że słodycze bede jesc tylko przez sobote i niedziele a przez tydzien nie. Ciekawe co mi z tego wyjdzie
    Pa

  2. #562
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewvczyny

    sztowlerko mnie tez cos ostatnio takie doly w odchudzaniu nachodzily , niby sie miescilam w 1200 ale wiedzialam z jeszcze troche i sie zlamie i zaczne sie obzerac
    no i wczoraj sie obzarlam bo od dzis jestem na sb bo po niej mi przejdzie apety na slodycze
    a i wiecie co , ja to mam dziwny organizm , tyle wczoraj zzarlam a tu dzis juz 51 kg i kolejne 0.5 kg
    ale niewiem czy to takie pewne i narazie nie zmienie wykresiku , jutro sie jeszcze zwaze i zobacze ile bedzie

    sztowlerko moze przejdziesz ze mna na sb starczy 5 dni bo juz ci sie nue bedzie chcialo slodyczy ani chleba a potem mozesz wrocic do 1200 ckal
    ja tak wlasnie zaczelam odchudzanie w lutym

    a na sniadanko plazowe zjadlam dzis tak :
    jajecznice z 2 jaj na oliwie i poledwicy z indyka
    100 g sera bialego chudego i pol pomidora
    i zaraz pekne

  3. #563
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aaggii wiesz czytałam o tej diecie bo podobno ona spłaszcza brzuch, tylko jest taki problem, że ja nie lubie jeść kurczaka, w ogole miesa gotowanego, serek wiejski mi przez gardło nie przechodzi tak samo jak jogurt naturalny - więc powiedz mi co ja bym mogla na tej diecie jesc? No i oczywiscie bez owocow tez by mi bylo ciezko, jedynie co w tej diecie bym mogla jesc to jajka bo lubie no ale ile tych jajek mozna jesc na dzien. A kalafiory na razie sa drogie bo kalafiory to na tej diecie w pierwszej fazie mozna jesc nie? Ja wiem ze gubią mnie weglowodany wiec taka dieta by sie mi przydala tylko nie wiem czy bym wytrzymala bo nie mam pojecia co bym mogla jesc.

  4. #564
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc ja jestem juz po obiadku i deserku :
    2 kolpsy z cieleciny i indyczka
    ogorek kiszony
    4 kostki czekolady bez cukru ( bo tyle mozna )
    lyzeczka masla orzechowego
    10 orzeszkow ziemnych

    wiesz stowlerko ja tez bardzo duzo rzecyz nie lubie ale lubie np wlansie serek ziarnisty i orzeszki , jaj , i inne ale warzyw to malo oc lubie
    potem planuje zjesc sobie 1 jogurt naturalny 1%
    a na kolacje zapiekanka z szynki , sera zoltego , pomidora i ketchupu , i jakos wytrwam

  5. #565
    Askali jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!
    Wiecie co... Moja dieta przeżyła wczoraj poważny kryzys, a to za sprawą mojej psiapsiółki która wpadła do mnie ni z tego ni z owego w odwiedzinki i przwyniosła ze sobą dwie w-zetki, litrowe pudełko lodów i ogromniaste opakowanie herbatników. Prawie wszystko spałaszowałyśmy i teraz mam wyrzuty sumienia. Jeszcze dziś wtrąbiłam ostatnie 8 herbatników. Za wczoraj to nawet kalorii nie liczę Ale postanawiam solenną poprawę A teraz idę ćwiczyć pilates i abs
    Miłego dzionka
    Papatki

  6. #566
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Mnie też zdarza się że w porywie wakacyjnego szaleństwa kupuję z chłopakiem liotrowe pudełko lodów i pałaszujemy je do razu. Staram się zawsze zjeść tą mniejszą część

    Wybujałam się wczoraj na koncercie Było sympatycznie, pozwoliłam sobie na kiełbaskę z grilla i trochę piwka spiłam.
    A dzisiaj:
    1 kromka chleba mieszanego, platerek wędliny, pomidor
    cappucciono diet
    zupa grzybowa, klops, kasza (ok 8 łyżek) i kapusta pekińska z papryką duszone
    2 delicje, 2 herbatniki, cukierek czekoladowy, Ferrero

    Zła jestem na siebie to te słodycze. Muszę coś z tym zrobić, aby wyeliminowac je ze swojego jadłospisu, albo ograniczyć właśnie tylko do weekendów. Podobno gdy nie je się słodyczy przez 2 tygodnie to przechodzi ochota na nie. Ale czy wytrzymam?

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  7. #567
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja dzisiaj obudziłam się z postanowieniem że od dzisiaj to już odchudzanko na max. Nie jem przez tydzień słodyczy, tylko w sobote i niedziele i nie jem również po 18 bo ostatnio to zaniedbałam. W ogóle to czuje się tak ciężko przez to jedzenie że musze ze sobą coś zrobić. A teraz mykam do pracy, w której zjem sobie jabłko, jogobelle light i wypije kawe 3 in 1 - ma ona aż 80 kc, no ale jak mam zamiar 1200 jeść to się zmieszcze. Pozdrawiam Was.Pa

  8. #568
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc ja dzis 2 dzien nas b
    a waga pokazjuje juz 50.8
    mialam dzis wrocic na 1000 bo mi bardziej smakuje ale ze 2-3 dni jeszcze wytrzymam bo warto dla efektow

    moje sniadanko dzis to :
    omlet
    lyzka dzemu bez cukru
    orzeszki ziemne
    pol lyzeczki masla orzechowego
    1 kostka czekolady bez cukru ( bo reszta na potem
    no i jakso zyje , na obiad znowu zjem klopsy a na kolacyjke sie cos wymysli
    dobrze chociaz ze moge pic moje mleczko 0.5 %

    trzymajcie sie

  9. #569
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Witam serdecznie!
    Oj ja też się ostatnio bardzo zaniedbałam, wcinam ponad 1000 kcal, słodycze i to przed spaniem a z ćwiczeniami tak się rozleniwiłam że są dni że ograniczam się tylko do szóstki!
    A nie chcę żeby mój wskaźniczek ruszył w przeciewną stronę, dlatego od dziś ruszam razem z Tobą sztolwerko

    Grunt żeby zawsze mieścić się w limicie słodycze jeść tylko w weekendy nie jeść po 18 więcej owoców, zielonej & czerwonej herbaty ćwiczyć

    No i jak będziecie sie dzisiaj wieczorem logować na bicie rekordu? Ja dołącze dopiero wieczorem, tzn ok 21, bo wcześniej mam jogę.

    Pozdrawiam

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  10. #570
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc ja dzis 2 dzien sb a waga pokazuje juz miedzy 50-51 bo mam wage wskaznikowa ale wczoraj jeszcze bylo miedyz 51-52 wiec jest ok

    do tej pory zjadlam
    czekolada bez cukru
    omlet z lyzeczka dzemu
    orzeszki ziemne
    2 klopsy
    ogorek
    pomidor
    szklanka mleka

    no i musze przyznac ze tak mi sie juz nudzi to zarcie
    i niewim czy jutor czy w srode wrocic na 1000 kcal , zobacze , jeszcze dzis napewno dietkuje poazowo a jutro sie zobaczy
    zobacze stano jutro na wage i jak bedzie mniej to jeszcze jutro bede plazowac

    a bicie rekordu , to ja sie zkolei kolo 20 przylacze bo wczesniej nie dam rady

    powodzonka

    papapa

Strona 57 z 63 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •