Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 116

Wątek: Znów mieć 50:)

  1. #41
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Caju,

    mam nadzieję, że problemy natury przejściowej??? tylko nie zajadaj ich... one mają to do siebie, że szybko mijają, no chyba, że nie mijają...

    a co do ciasta 1/20 lepsza niz 1/2 jak to masz w zwyczaju W końcu nie ma co sobie drastycznie odmawiać przyjemności I tak genialnie się trzymasz

    Pozdrówka, oby tak dalej

  2. #42
    beem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czas spowiedzi:
    kawa, herbata, guma b cukru, woda min, cola light..... unlimited
    mleko: 500 ml
    sok porzeczkowy (słodzony słodzikiem- coraz wiecej takich w sklepie i tylko 12 kcal/100 g) : 250 ml
    dwie mandarynki

  3. #43
    bakoma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Mieszka w
    Janówek
    Posty
    52

    Domyślnie

    cześc Caju,widze,że idzie ci dobrze,tak trzymaj i nie przejmuj sie tym gryzkiem ciastam, w koncu co to jest w porównaniu z ilościami,które zjadałysmy przed dietą...
    zycze Ci spokojnej nocki
    buziaki:**

  4. #44
    fufka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Taki malenki gryzek to pewnie nawet nie dolecial do zoladka, tylko zniknal po drodze :P

    Don't worry))

    Buziaki caju;****

  5. #45
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    oj tak dziewczonki maja racje teraz jak jestes na dietce to to co zjadasz nawet do zoladka nie dolatuje juz masz tak wyspecjalizowany obronno trawienny mechanizm... wiec ciasto rozplynelo sie niczym obcy a tak serio to nie ma sie czym lamac , bo po co wiesz jeszcze wiksza mobilizacja zeby teraz kolejnych wpadek nie bylo
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #46
    caju jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No jak miło się to czyta Dzięki dziewczyny jesteście kochane A ja też już zapomniałam o tym kawalątku ciasteczka, no ale przyznać się do niego musiałam,żeby mi było lżej. A tak wogóle to mam takie pytanko do was odnośnie hula - hop jeżeli też się tym "bawicie" Bo moje jest strasznie lekkie i aż źle się nim kręci - wasze też są takie lekkie (puste w środku), bo ja u siebie w domku mam takie porządne ciężkie i tak się zastanawiam, że może te lekkie nic nie dają
    A teraz zmykam do łóżeczka.
    No a co do moich problemów Paula to są takie hmmmm jakby przejściowe ale zmierzyć się z nimi trzeba, poprostu zafundowali mi a raczej przedłużyli urlop (bezpłatny) w pracy na kolejne 3 tygodnie no i teraz muszę się rozejrzeć za jakąś nową pracą, bo niestety funduszy już brak A to może być trudne. No ale nie mam zamiaru pocieszać się jedzeniem.
    Wielkie uściski dziewczątka

  7. #47
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też mam lekkie, ale nie mogę nim kręcić, bo nie umiem Próbuję już nie wiem ile i nic Ciągle spada! Aż człowieka szlag trafia!!! Nie cierpię, jak mi coś nie wychodzi Ale lekkie na pewno coś dają Myślę, że to nie chodzi o ciężąr kółka tylko o ruch ciała Ale jeśli niewygodnie jest Ci kręcić lekkim, to spróbuj cięższe Ale myślę, że efekt będzie podobny, jesli nie taki sam
    Trzymam kciuki!!!

  8. #48
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmm.. Jako dziecko kręciłam tym niemal bez przerwy, taka była moda Potem przyszła moda na chipsy, już nieco gorzej:/ No! Ale jak ostatnio próbowałam to było nieźle, tylko potem moja siostra wzięła nasze hula- hop na dwór i połamała :/ NAwet takim lekkim można kręcić, to jest sztukajak człowiek trenuje, żeby mu w końcu nie spadało, to się bardziej namęczy, może właśnie o to im chodzi? Pozdrawiam Caju i was wszystkich

  9. #49
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Caju, a to faktycznie ciężki orzech do zgryżienia.. Napisz coś więcej jakie masz wykształcenie, co lubisz robić i co robiłaś to może coś Ci podpowiemy??? Co dziesięć głów to nie jedna! Ostatnio parę moich przyjaciół straciło pracę. Okazało się, że wyszli na tym lepiej niż w przypadku starej, ale, że ten okres bolesny był to fakt.. Tym bardziej jednak musisz się trzymać z dietą- nic tak człowieka nie nakręca jak własny sukces!!

    "moda na sukces; a nie na czipsy!" - dobre vienne, dobre to było

  10. #50
    caju jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczątka
    U mnie też dzisiaj bardziej pozytywnie niż wczoraj, chociaż pogoda za oknem nie za fajna, dlatego nici ze spacerku - nie bardzo lubie spacerować w deszczu i śniegu. Z dietką sie trzymam. Na śniadanko zrobiłam sobie omlecik z jednego jajeczka, potem zjadlam pół dużego jogurtu 0% z cynamonem no i oczywiście kawka z cykorii i napój z mielonego lnu. Nie wiem czy próbowałyście ale mi strasznie smakuje - zwlaszcza ten wiśniowy. Zawsze robiłam sobie go na gorącym mleku - no ale teraz mlaczka nie mogę pić więc robie z gorącą wodą i też jest pyszny Przede mną jesczze kolacyjka no i będzie sałatka z tuńczyka, kapusty i fasolki i reszta jogurtu. No i dzisiaj chyba sobie pozwolę na małe odstępstwo od SB tzn. ugotuje sobie mleczko 0.5 % z cynamonem i goździkami wg przepisu beem Straszną mam na nie ochotę. A wieczorkiem ćwiczenia

    A co do hula- hop to Vienne masz rację przy lżejszym trzeba się bardziej nagimnastykować. Może to i lepiej Ja jednak swoje trochę obciążyłam. Kitku spróbuj też swoje obciążyc może będzie ci łatwiej z nim "hulać"

    Paula no z tą pracą to rzeczywiście kłopot. U mnie też paru moich znajomych się rozgląda. Ja niedawno skończyłam studia Geodezja i Kartografia no i pracowałam w zawodzie. No i chciałabym robić to dalej , ale może sytuacja zmusi mnie żeby wziąć jaką kolwiek pracę. No ale masz racje z dietką muszę się trzymać - nic nie motywuje jak własny sukces Tak jest

    No i nie wiem czy wiecie , że jutro jest pełnia - każde życzenie się spełnia hehe Ale tak serio to gdzieś czytałam,że po pełni lepiej się odchudza - jak księżyca ubywa to i nas ubywa. A więc wszystko nam sprzyja
    Idę na kolacyjke

Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •