1,5 miesiąca niby mało, ale u dzieci to jest nawet duża różnica .
No to nasze dzieci rosną, a my chudniemy .
No nie powiem, żebym się dziś ściśle trzymała diety. Zjadłam zupkę jarzynową. Można powiedzieć, że nie jest źle tylko ja to robię takie zupki "wypasione" na udkach kurczaka, trochę piersi indyka, kluseczki, ziemniaczki, brokuły, kalafior, fasolka, marchewka, groszek. Zdrowo, ale nie dietetycznie. Zjadłam dziś tą zupkę i rzeczywiście po takich smakołykach jestem bardziej głodna niż po tych przepisach z SB. Będzie trzeba odpokutować. Zrobię sobie michę sałaty z ogórkiem, papryką i polędwicą to mnie zapcha i nie będzę głodna jak po tej zupie
Dalej czekam na plażowiczki, a tu cisza ...
pati
Zakładki