co do dzisiejszego menu to serek wiejski raz + ciepła ciemna bułeczka z ziarnami, mmm. dwie kawy, bo nie mogłam się rano dobudzić w szkole jabłko ogromniaste a teraz piersi z kurczaka w pomidorach - te "żywe" pomidory to tylko na ciepło, bo inaczej to mało jadalne
poza tym "obórka" zaparzona i wypadałoby ją wypić
a jutro ciekaweciekawe...

luv,
pigułka