Wątek: Wytrwała,szczupła,piękna = szczęśliwa :)

Hej,hej

Pisałam dziś maturę próbną z angielskiego,zdecydowałam sie rano,wychowawczyni mnie namówiła i nie żałuje,wiem już co i jak i w maju będzie mi lżej,poszło mi dosyć dobrze,teraz czekam na wyniki


Rytm witam
Wiesz gdybym wczoraj nie była zmęczona po aerobiku to pewnie popływałabym więcej.
Co do brzuszków to zależy - sama w domu robie od 100 do 400 dziennie,zależy jak się czuje.A na aerobiku nie liczyłam,ale sporo ich było.
Tak jak zdaje tylko polski i angielski,pisze jeszcze starą maturę.
Nie bój się - będzie ok

Miłego popołudnia
Zajrze wieczorem

Dziś długo siedziałam w szkole,teraz uczyłam się,a poza tym źle się czuję,żołądek mnie boli zero ruchu


DZIENNIK SPOŻYCIA 9 marca 2005
Nazwa produktu / kcal
X Mleko 2% 101,52
X Płatki owsiane 56,00
X Grahamka 300,00
X Ser żółty 155,00
X Masło roślinne 60,00
X Polędwica drobiowa 30,60
X Sok Pysio 128,00
X Jogurt 180,00
X Mandarynki 35,00
W sumie kalorii: 1 046,12

Dobranoc

Miałam wpaśc parę dni temu i co? Mój komputerek nie chciał współpracować i nie miałam dostępu do netu Ja na maturze zdaję angielski, niemiecki, polski i matmę. Ibardzo się boję tej matury
Muszę się przyznać że miałam chwile słabości ostatnio, ale już jest dobrze i odrabiam straty No i nareszcie ruszyłam z ćwiczeniami Ciekawe ile wytrzymam...

Kurcze Ty wszystko wyliczasz, fakt ze nie pocwiczylas dzien, ale wiesz ... przy Twojej mobilizacji, jeden dzien to nic... ja jak tylko jeden dzien sobie poluzuje to pozniej coraz trudniej mi sie pozbierac wiec wole nie ryuzykowac
pozdrowionaka

Witaj Dorotko,

jestem ciekawa pewnej rzeczy.
Skrupulatnie piszesz co jesz i ile ... ale wg mnie Ty nic ciepłego, gotowanego nie jesz, więc jak wytrzymujesz te chłody na "zimnym" jedzeniu?

Kiedyś, gdy byłam na diecie Cambridge byłam zadowolona z tego, że są to preparaty do rozcieńczania ciepłą wodą, bo mimo, że wcinałam te papki wiosną, to i tak było mi zimno, zwłaszcza, że dodatkowo piłam 3 litry wody mineralnej dziennie.

Dorotko, to jak Ty ogrzewasz swój organizm... chyba, że co dzień jesz gotowane płatki owsiane na mleku. Taki posiłek jest syty i ciepło daje dość dlugo, to fakt.

Ja dalej "przerzucam" papiery, których jakoś nie ubywa, ale się nie przejmuje tylko robię swoje jak najlepiej się da i ile się da :P

Paaaaaaaaaaaaaaa

Jaduś kochana nie martw się
Wiem że ciepłe posiłki sycą na dłużej,a tym bardziej płatki owsiane na mleku i codziennie jem coś ciepłego.Dzięki za troske
Ta godzina a Ty biedulko dalej pracujesz,moja mama też tak często do późna siedzi w pracy.Buziaki,trzymaj się dzielnie

Boojka masz rację jak się robi przerwy w ćwiczeniach to później ciężko znowu się zebrać.
Dziś z kolei głowa bardzo mnie bolała ale cosik się poruszałam.
Śle całusy

Malaam uchh też często mam problemy z komputerem i netem.
Co do matury to każdy musi to przeżyć i wiadomo że jest strach bo to ważny egzamin w życiu ale nie daj się zwariować,poprostu zakuwaj i będzie ok
Ćwicz kochana,ćwicz i pisz jak Ci idzie


DZIENNIK SPOŻYCIA 10 marca 2005
Nazwa produktu / kcal
X Masło roślinne 67,50
X Bulka pszenna 90,40
X Jajka 149,60
X Deser ryżowy na mleku 140,40
X Pizza 200,00
X Jogurt 234,00
X Mleko 2% 101,52
X Płatki owsiane 56,00
W sumie kalorii: 1 039,42

Dziś skusiłam się na kawałek pizzy ale nie mam wyrzutów sumienia i tak dużo nie jem i staram się ruszać


Ruch:
100 brzuszków
30 minut rower treningowy

Jutro już piątek


Kolorowych snów

Pewnie... warto czasem pozwolic sobie na jkais malutki odchyl od dietki, w koncu to nie jakis wyrok, a tak łatwo wpasc w obled, nie wiem czy widzialas u siebie zamiescilam 3 linki do fotek z anorektyczkami , makabryczne ... tak trzymaj nio a jak sie nie chce cwiczyc , to chociaz chilke warto sobie potanczyc Buzka:* i złodkich snów

Boojka te zdjęcia są okropne,poprostu brak słów,przerażające,jak można doprowadzić sie do takiego stanu
Buziaki
Pewnie - nie można przesadzać


Dziś piątek,hurrrrra
Teraz biore się za sprzątanko a później będe leniuchować

Udanego weekendu

hejka dziewczynki, zgadzam się w zupełności, że te zdjęcia są po prostu koszmarne I choć chcę schudnąć to taka wizja nie kręci mnie specjalnie, a to właśnie wynik tych radykalnych dietek po których albo się tyje 3 razy bardziej albo wpada w taka psychozę. Wiecie właśnie sobie pomyślałam że założe sobie swój watek, żebym się nie poddawała pokusom jak bedę musiała to publicznie napisać. Jak już się zbiorę to dam znać i liczę na tłumne odwiedziny!

Malaam zgadzam się z Tobą
Fajnie że zakładasz swój pamiętnik
Buziaki


DZIENNIK SPOŻYCIA 11 marca 2005
Nazwa produktu / kcal
X Chleb razowy 129,00
X Pasztet 39,40
X Herbata z ł.cukru 40,00
X Jogurt pitny 0,5l 408,00
X Zupa jarzynowa 157,14
X Bułka pszenna 271,20
X Pasztet 39,40
W sumie kalorii: 1 084,14

Ruch:
20 min marsz
200 brzuszków
40 min rower treningowy
2 godziny sprzątania (mój pokój,łazienka,odkurzanie itp.)

Dziś mam wyjątkowo dobry humor
Mam nadzieje że Wy też

Buuuuziaki