-
Dziendoberek! :P Mam 100 gram mniej. Fajnie.
Na dworze cieplo i slonecznie, a ja ciagle w tym okropnym Wuppertalu. Dzis bede dalej ogladac sie za praca - musze sie bronic od negatywnego myslenia... bo takie szukanie i nie znajdowanie dosc deprymuje
Witaj Magda Troche zanidbalam ten watek z poradnikiem :P Ale ciesze sie, ze ciagle go znajdujecie. Widze, ze mamy podobne wagi wyjsciowe. U mnie leci to dosc powoli, bo nie jestem zdyscyplinowana i daje sobie czesto zjesc cos slodkiego. No ale najwazniejsze, ze chudne. 6 kilo mniej to juz spora roznica. Staram sie jesc niskoglikemiczne - nazywam to glyxowaniem. A jaka Ty masz metode na pozbywanie sie tluszczyku?
Acha - mozliwe, ze znowu znikna na pare dni. Jutro wolne, po jutrze Dagi ma urlop wiec bedziemy majsterkowac w domku, a potem weekend - czyli dalej praca w domku.
Mam nadzieje, ze bede miala sie czym pochwalic w poniedzialek.
Ciao
-
Kurcze...moja waga pokazuje tylko co pół kilo. I tak mi się czasami wydaje, że nie chudne....
-
Shalala! Ja probuje z 1000-1200kcal. Chyba mi to najbardziej odpowiada.
Acha, i jeszcze jedno...skoro mowisz o Wuppertalu, to wcale nie tak daleko ode mnie jestes. Ja mieszkam we Frankfurcie nad Menem Pewnie tez masz taka piekna pogode jak ja dzisiaj, co? Buziaki
-
Jupijajej :P
Magda - szkoda, ze dieta.pl nie daje wpisac dowolnej nazwy miasta. Tzn "nie wpuszcza" ludziow zza granicy. Ja tez zaczynalam od 1000kcal - tzn tak na oko, bo do liczenia nie mam cierpliwosci. Jednak nie dzialalo toto na mnie i zaczelam glyxowac. Czary mary - i dziala.
Dzis bylo mnie na wadze 66,3kg
Wczoraj zjadlam rano mussli, potem po poludniu jajko na twardo - na podwieczorek budyn... i caly dzien pilam coca-cole Chyba z 1,5 litra obalilam. A to dlatego, ze caly dzien pracowalismy w domku, a mnie wpolowie dnia opuscily sily. Cola stawia mnie na nogi - wiec pompowalam, zeby pracowac Ciekawe czy po takim wyglodzeniu waga wroci troche do gory czy bedzie dalej spadac. Dzis zapowiada sie kolejny pracowity dzien.
Wpadlam, zeby sie pochwalic :P I znikam...
Faktycznie - sloneczko tu daje czadu
-
shalala to kiedy sie przeprowadzacie?
bo to chyba juz prace koncowe domku?
fajnie, ze waga spada:D
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Shalala! no, ja tez mam slabosc do coli, tej light oczywiscie no wiesz, co ludziow z zagranicy nie chca wpuszczac ..ale my sie same wpuscimy, bo taaak tu milutko! Dobrze, ze znalazlas dietke dla siebie. Mi tysiaczek narazie najbardziej odpowiada. Pozdrawiam w ten upaaallll........
-
A ty gdzie?????????
Mam nadzieję, że nikt Cię na tej budowie nie zamurował gdzieś...ekhm........
-
Agata co u Ciebie?
Odezwij się jak znajdziesz chwilke w tym okresie przeprowadzki
gorąco pozdrawiam i zapytuję jak tam waga? ile masz obecnie na liczniczku ?
miłego dnia
-
Halli-Hallo
Internet mam juz od dwoch dni, ale dopiero teraz dotarlam na forum.
Ani mnie nie zamurowalo :P Ani nie schudlam konkretniej... :P Licznik stoi od jakiegos tygodnia w okolicach 67,5kg. Zawsze lepiej niz 68
Przysiade sie lepiej do forumowania, zeby sie lepiej pilnowac. Bo nie glyxowalam ostatnio w pelni tego slowa znaczeniu. Za duzo podjadalam wysokoglikemicznie i wypilam za duzo coli. W sumie nie tyle to podjadanie, ile ta cola zatrzymala wszelkie postepy w chudnieciu
Dzis po codziennej szklance wody z cytryna, zjadlam na sniadanie mussli z jablkiem, na ktore podawalam gdzies wczesniej przepis. Potem planuje 2 bulki pelnoziarniste + 2 jajka na miekko + pomidor. A na obiadokolacje zrobie sobie salatke z soczewicy (przepis tez gdzies tu podalam - tez z niego skorzystam, bo ksiazki z przepisami glyxowymi jeszcze w jakis kartonach).
Ruchu mam wystarczajaco duzo - szczegolnie masa latania po schodach... moze wyrobie sobie od tego ladny tylek Pracy w tym "surowym" domku jest wystarczajaco duzo...
-
Halooooooooo, halo.............. ja proszę o przepis na sałatkę z soczewicy!!! Koniecznie!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki