Strona 69 z 141 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 119 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 681 do 690 z 1406

Wątek: 21.IX - KULKA RUSZA DO BOJU!!! (tym razem skutecznie!) :D

  1. #681
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uleczko,

    nooooooooo to się porobiło z tą Twoją wagą, że hohohoho
    Przypuszczam, że wiem, jakie miałaś w momencie wyświetlenia się wyniku odczucia.
    Też obiecuje i obiecuję, a efekt jest taki, że portki takie 3/4, które kupilam w ubiegłym roku nie wchodzą mi na tyłek. Tzn. zakładam je, ale.... dalej już koniec, bo nie dadzą się zapiąć

    Tak, więc Ulu kończymy jojczenie, biadolenie i codzienne kłamstwa, tak kłamstwa wobec siebie samych i.... chudniemy powolutku aż do skutku.

    Pozdrawiam z lekką bryzą nadmorską, paaaaaaaaaaa :P :P :P

  2. #682
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ulenko! Witaj w ten cudowny piatek!
    Czytam sobie twoj jadalospis..i tak mysle..jesli chleb z pasztetem to prawie 500kcal, to ile ty kochana tych kromek zjadlas? albo ryz z jogobella 600 kcal..moze cos tu nie tak! moze za duzo sobie liczysz! naprawde bys musiala kupe tego ryzu zjesc...
    Ulenko, co do wagi, to moja chyba tez troszke trzeszczy, dzis nasluchiwalam. A co do pomiaru tluszczu to wlacz wage i jeszcze podczas migania "1234" nacisnij liczbe, pod ktora zakodowalas swoje dane i jak sie pojawi twoj wzrost to wejz na wage, koniecznie na boso, najpierw pojawi ci sie waga twoja, a potem pojawi sie procent tluszczu! (w zwiazku z tym wlasnie wykonalam probe i waze mniej mniej mniej jak przed tygodniem! chyba oszaleje z radosci!!).
    Ulenko trzymam kciuki za sukcesy. I odczep sie od tego chlebka troche. Ja nie kupuje chleba, tylko chrupki albo taki ciemny calkiem i tym sposobem go nie jem. Wiecej salat i wiecej owocow zyczylabym sobie w twoim jadlospisie! Dasz rade!


  3. #683
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Ula ja wychodzę z założenia, ze nie ma tego złego...
    być moze te 104 kg musialas zobaczyć, by to zmobilizowało Cię do większej walki i większej mobilizacji.. czasem taki kop, który zaboli i zdołuje, w gruncie rzeczy pozwala się zmoblizować....
    dzis już jest 103,3 - za kilka dni na pewno już zniknie 3.. będzie 2... a za niedługo na pewno trzycyfrówka zamieni się w dwucyfrówkę.. i wtedy powiesz sobie, ze mam nadzijeę, że waga nigdy 100 kg nie dobije...
    metoda małych kroczków........


    Uleńko widząc jak Ci trduno widze też w tym siebie.. i mi się przytyło ostatnio i jem (żeby nie powiedzieć opycham się) dużą ilością słodyczy mając wrażenie, że jedzienie mną rzadzi... jestem na siebie zła, że zamiast coraz łatwiej, to mi coraz trudniej..
    weekend oglaszam czasem na szukanie nowych motywacji........
    mam nadzieję, że mi się uda....
    że zamist tyć, znów zacznę chudnąc..


    Uleńko gorąco Cię pozdrawiam
    miłego weekendu



    ps. mam prośbę ogromna........ jak wklejasz swoje fotki tutaj, te co zrobisz? Ja też bym czasem chciala mogłabys mi to zdradzić ale tak wiesz, kroczek po kroczku, jak znajdziesz chwilkę kiedyś, dzięki z góry!

  4. #684
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie


    DZIEKUJE -MOZE FAKTYCZNIE. MARGOLKO -poradz cos!!!. JA NIE MAM PAMIETNICZKA ALE JAK BEDZIESZ MIALA CHWILKE CZASU TO NAPIS NA [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]TRZYMAM KCIUKI ULENKO -MY ULE POKONAMY TLUSZCZYK.

  5. #685
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ufff, wreszcie udało mi się wejść na dietkę!! Bo przedtem miałam cały czas stronę niedostępną
    Ale już jest ok


    3/47 /119 /221

    zjadłam:
    ser bialy póltlusty 281,60
    pomidory 3 malutkie 51,00
    chleb razowy pełnoziarnisty 474,60
    2 jajka 176,00 ( co jest, ja przecież nie lubię jajek!! )
    ziemniaki młode 189,00
    maslanka Milko 225,00
    kalarepa surowa 30,00
    W sumie kalorii: 1 427,20

    Czyli lepiej niż było, ale wciąż nie doskonale....
    Chleb znowu dużawo, ale już zdrowszy
    Ser półtłusty, bo akurat w sklepie chudego nie było
    jajka - nie lubię, ale taki mnie smak dziś na nie naszedł, że gdyby nie to że dopiero co mi się okres skończył, to bym podejżewała...

    Grażynko wzajemnie udanego weekendu i oby nam na dobre ta terapia szokowa wyszła!!

    Yagnah gdybym ważyła tyle co Ty, to wogóle bym się nie przejmowała
    Ja w te wakacje w bikini na pewno nie wskoczę, jestem optymistką, ale bez przesady Ale za rok na pewno

    Beatko, ja też dziś pojeździłam - ponad 20 km, ale dostałam wysypki I teraz nie wiem czy to uczulenie od słońca czy od młodych ziemniaczków (1-szy raz jadłam w tym roku)...

    BES życzę Ci żebyś nie musiała w niedzielę zmieniać tickera, a jeśli już - to w prawo

    Nan jeszcze chyba nie chudnę - to wahania wagi, ale mam nadzieję, że zaraz zacznę

    Jaduś masz rację podoba mi się Twoje hasło
    CHUDNIEMY POWOLUTKU AŻ DO SKUTKU!

    Madziu dzięuję za wskazówki co do wagi Już sie bałam że coś nie gra, a tu wszystko w porzadku
    Co do jedzenia - niestety dobrze liczę
    100g ryżu 344 kcal 500g jogobelli light - 300 kcal pasztet Profi pół puszki (65,5g) 141 kcal rzodkiewki 16 kcal chleb 4 kromki 308 kcal
    Po prostu mam rozepachany żołądek i muszę zacząć go kurczyć i mniej jeść...
    Generalnie rzadko jadam jasne pieczywo, ale wczoraj nie było nic innego...

    Oj Aniu musimy naprawdę zabrać się do roboty, bo inaczej co z naszą umową?
    Mnie faktycznie poraził trzycyfrowy wynik, koniec już chowania głowy w piasek - do roboty się biorę!!
    A zdjęcia wklejam ze strony e-fota.
    Czyli - najpierw na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zarejestrowałam się i tam sobie zapisałam swoje zdjęcia, a poteam stamtąd tu wklejam. Wejdź tam załóż konto (bezpłatne) - a jakbyś miała jakieś problemy - pytaj, chętnie służę pomocą.

    Psotulko Ule sa silne i dzielne i sobie poradzą - prawda? :P
    Boski ten piesio

    Buziaki Wam ślę i życzę kolorowych snów
    Ula

  6. #686
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kuleczko-coraz lepiej Ci idzie, małymi kroczkami i będziesz jadła tylko 1200kcal i chudła w oczach

  7. #687
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie
    Dziś rano waga wskazała 103,0
    I chyba mi zeszła wysypka uczuleniowa, więc raczej jednak znów dziś pójdę na rowerek
    Odezwę się później
    Ula

    PS. Nan mam nadzieję, że tak będzie

  8. #688
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Uleńko
    milej wyprawy rowerowej
    Ja dzisiaj w pracy - także planuję tylko godzinke wieczorem, ale za to jutro znów poszaleję na rowerku/ mam lepszą kondycję od mojego psa, krtóry sie reanimuje po każdym powrocie min. 24h /
    Udanej reszty weekendu - do poniedziałka
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #689
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Uleńko witaj
    pewnie jesteś na rowerku, ja też byłam dziś ( 27,5 km ) i jestem bardzo happy
    buziaki przesyłam

  10. #690
    trycka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kobiety,jak Wy mozecie jezdzic na rowerek w taki upał?! .To sauna nie rower .Ula cały czas kibicuje

Strona 69 z 141 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 119 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •