-
Olifko, moja mamunia skonczyla matematyke, informatyke i mechanike I mnie jeszcze wychowywala, bo ja sie urodzilam jak byla na II roku Mieszkalam w akademiku z rodzicami i najbardziej lubilam psuc moje lozeczko. Podskakiwalam i wtedy odpadalo dno
Ja tez chcialam w tym roku rozpoczac jeszcze jeden kierunek, ale nie znalazlam nic ciekawego zwiazanego z biologia
Olifciu, a dawalas bobaskowi misia? A jak jedzi autkiem
Agi, papuciki wylysialy, bo sie zawsze pierza na jesien. Najpierw piorka traca kolor a potem wypadaja. Brzydkie sa Im tego nie mowie, zeby nie bylo im przykro :P
A jak Twoja Kropa znosi zastrzyki? Bo jak ja poszlam z moja do weterynarza to oslupialam. Zaczela sie drzec w nieboglosy Przedtem nie wiedzialam, ze krole wydaja odglosy
A ten budyn kokosowy jest BE On jest firmy gelwe - slodki kubek. Bo te gelwe dziela sie na 2 rodzaje. Drozsze budynie maja blyszczace ladne opakowanko a te tansze takie matowe i mniejsze. I wydawalo mi sie, ze te tansze sa niedobre, ale zeby miec pewnosc kupilam. Po raz ostatni
A przed poludniem to chyba zeby zapchac brzucha bede pic na zmiane - czerowna herbate, zielona, miete. Moze pomoze :P Myslicie, ze mieta pomaga?
-
Figuniu to moj kroliczek z kolei bardzo dobrze wszystko znosi i nawet sie nie ruszywogole jakby nic nie czul,tylko nie lubi jak mu lekarstwa strzykawka (alebezigly ) do pyszczka laduje bo musi byc podniesiony brzuchem do gory ale odglosu to zadnego nie slyszalam
tylko raz jakbylam z nia napolku naszelkachijakispies jaobwachiwal to siewkurzylai warknela hehe alepozatym to jest grzeczniutka
tablicakorkowa gotowa, tera totylko sie wgapiac
-
Aaggi a jakie Ty masz ulubione modelki, bo zaciekawiło mnie to ?
Wiecie co ja chyba nie moge jeść takw cześnie ostatniego posiłku, nie moge w ogóle chodzić spać głodna - jest mi niedobrze i mdło. Wczoraj przed samym snem zjadłam dw herbatniki, tak się kulawo czułam
śniadanie:
- 3 kromki razowego
- mały pomidor
-ogórek małosolny
- 5 plsterków kiełbaksi suszonej
Za sobą mam już ok 260 kcal, i zastanwiam się czy nie pominąć II śniadania. Rodzice świetują dziś rocznicę ślubu i będzie torcik - taki malutki. Ale chciałabym spróbować. Odrobinkę
Idę na rower, bo słońce wyjrzało
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Agi, moja Kropa tak sie darla, ze jak zatkalam uszy to ja slyszalam Potem wyszlam z placzem z gabinetu, bo nie moglam na to patrzec
Dzis zjadlam 3 sniadania i na razie nie mysle o obiedzie Moze jak za miesiac wyjade na studia i nie bede wchodzic na forum to moje zycie przestanie sie krecic wokol jedzenia
-
czesc
no ja jestem na razie po jednym sniadanku :
kromka razowca , 150 g serka chudego , pol pomidorka , kawa milka
a na obiad kupie sobie wreszcie to musli
olifko ja bardzo lubie np; adriane lime , natalie vodianova i jeszcze takie dwie ktorych imion i nazwisk jeszcze nie wyczailam ,
no i jak brak mi motywacji to ogladam ich zdjecia w internecie i mysle jakby to bylo jakby ja byla taka pomiedzy mna a nia bo az tak chuda to nawet bym chyba nie chciala byc
olifko skoro taka okazja to cie rozgrzeszamy z torciku
a ja ci ulozylam plan dzialanau na ranek zeby dopieor obiad zjesc o 12 a jelsi sie uda o 13 bo biore sie za siebie porzadnie bo nie ma to tamto
zaraz ide z pieskiem , potem sprzatam w szafkach w pokoju , kapie sie , ide do sklepu no i tu juz jest obiadek
-
nie no dziewczyny bez jaj, ze tak powiem!
wystarczy ze mnie dzien nie ma a pamietniczek na 2 stronie??? nie no tak byc nie moze!
oj ale zescie naprodukowaly
wiec tera ja...
po 1 to jestem w szoku ze wy wogole nie jecie tej przekletej kolacji albo jecie tak wczesnie... mi to ni cholera nie wychodzi grrr grrrr :/ ale coz co zrobic... bede sie przynajmniej starac... zjem cos o tej 7 a potem jablko na gloda, gdzies czytalam ze takiej dziewczynie dietetyczka poradzila jesc ostatni posilek o 6,7 a potem jak juz cos to tylko jablka. wiec to chyba dobre dla mnie...
wczoraj moj eksperyment sie nie powiodl, tzn na kolacje bylo jablko,winogrona i jogurt. a za 4 godziny jeszcze 3 jogurty, moje ulubione,nie moglam sie powstrzymac... pocieszam sie ze lepsze jogurty niz cos innego... w sumie 400 kalorii nie potrzebnie wtrabilam ale lepsze w tej postaci... dzis postaram sie byc grzeczna... zreszta napewno bede bo spi dzis u mnie moj ukochany i o jedzeniu raczej myslec nie bede wieczorem
Figa ale masz zdolna mame ale widac ze umysl nie taki jak moj bo techniczny,ja bym na matmie padla trupem chyba... a co wogole studiujecie????? ja ochrone srodowiska, wiec z biologia duzo wspolnego, mam tak duzo zajec ze o innym kierunku nawet nie mysle i tak spedzam cale dnie na uczelni,a potem musze zakuwac na kolosy...
a co do balsamu to ja bym uzywala 1 rano, jednego wieczor albo naprzemiennie... przeciez jak ktorys dziala to nie zaklocisz jego efektu stosujac 2, tak mi sie wydaje, a ten budyn to pysznie brzmi... hehe nie wiem czy bym go nie zjadla
Olifko, jesli moge cos doradzic to ja jestem za buntem. bo nie ma nic zlego w przypominaniu o swoich prawach, jestes dorosla, masz prawo do zabawy, spotkan z przyjaciolmi... jak sie nie zbuntujesz, odrobinke, malutko, ale zawsze stracisz wspaniale chwile... a nie tylko ty odpowiadasz za atmosfere w domu! nie mozesz rezygnowac ze swoich pragnien, z siebie po to zeby w domu byl spokoj... nie tylko od ciebie on zalezy... tak mysle
ja dzis przadnie biore sie za siebie dziewczyny...
marazmowi dietetycznemu mowimy zdecydowane nie!!!
dzis super - pol grahamki z serkiem i 2 kawy
na obiad kalafior albo pomidorowa.
kolacja jak zwykle wielki znak zapytania ale bedzie dobrze....
juz mam serdecznie dosc tluszczyku wylewajacego sie z moich spodni bleeeee ja znow chce miec super figurke!!!! :/
i dlatego biore sie ostro do roboty
pozdrawiam!
-
wymyslilam nowa zasade i mam zamiar sie jej bezwzglednie trzymac
otoz od dzis jestem na luznym tysiaczku
na czym on polega?
otoz licze kalorie tak aby w ciagu dnia zjesc 1000.
ale nie wliczam mleka z kaw i capuccino
i jak bede bardzo glodna po kolacji to zjem male jabluszko lu 2 i raczej pomine w limicie zeby sie nie denerwowac, hehe takie male oszukanstwo planuje
ale mam nadzieje ze ogolnie poskutkuje...
musze bardziej sie postarac bo efekty mojej diety jak narazie mizerne sa... :/
ale i tak widze duze plusy - kompulsow nie bylo od wtorku, jedzenia duzej ilosci na noc tez nie...ale jedzenie mniejszej ilosci tak, grunt ze zdrowo... ale tak krok po kroku planuje z tego wyjsc
no i mam ladniejsze nogi! zuwazylam dzis tak slicznie zarysowane miesnie,ogromnie mnie to cieszy jezdzic na rowerku bede wiec dalej tylko cos malo chudne... moze po tym tysiacu cos ruszy...
a dzis:
sniadanie: pol grahamki z serkiem - 300
II sniadanie (przedobiad wlasciwie ) naktarynka, kawa 100
obiad kalafior, kilka grochow wylowionych z tlustej grochowki ktorej nie tknelam i szklanka kefiru 300
razem 700
super, prawie na kolacje i cos przed. lub po
ide zaraz pojezdzic na rowerku
-
Dziubusiu, zawsze sie smialam z mamy, ze byla kujonem. Jak sie okazalo stalam sie wiekszym Ja studiuje fizyke, specjalnosc fizyka technologii informatycznych Chcialam cos z zwiazanego z biologia, zeby sie oderwac od fizy U nas tez jest ciezko. Na pierwszym roku bylo nas okolo setki a teraz 30 Dowiedzialam sie, ze statystycznie konczy studia ok 5 osob
Ja juz po spacerku i po kolacji. Ostatnio zasmakowala mi maca I zjadam sobie na kolacje mace, albo wafle ryzowe, albo sucharki z serkiem homo albo miodkiem akacjowym
Dziubusiu, a jakie sa Twoje ulubione jogurty? Bo ja mam fazy. Najpierw pol roku jadlam biszkoptowe danona, pycha Potem byly makowe onkena, kiwiowe jogobelli, naturalne z ziarnami zboz danona a teraz wcinam codziennie puddingi waniliowe Ostatnio ciagle waham sie pomiedzy naturalnym z ziarnami a puddingami. Na razie puddingi wygrywaja
Moj dzisiejszy eksperyment sie powiodl. Po 3 sniadaniach wcale a wcale nie mialam ochoty na obiad. Chyba maja racje Ci, ktorzy mowia, ze trzeba jesc malo a czesto Zobaczymy czy jutro sie uda
Tez myslalam dziubusiu, zeby jeden stosowac rano a drugi wieczorem, ale na tym budyniu jest napisane, zeby smarowac 2 razy dziennie. To bym musiala smarowac lacznie 3. Po sniadaniu, po obiedzie, po kolacji Oni chyba przewidzieli to, ze nie jedna osoba mialaby chetke na ten budyn i dali odpowiedni zapach Jest tak mdlacy, ze sie odechciewa konsumpcji :P
A dzis jadlam budyn rumowy z rodzynkami. Tak jak przypuszczalam, nie smakowal mi za bardzo bo alkoholowy
Dziubusiu, a moze chodz wczesniej spac? Ja ide o 21 wiec nie mam czasu myslec o jedzonku
-
o rany, chyle czola... dla mnie fizyka to czarna magia, tzn zawsze mialam pecha ze Ci ktorzy mnie uczyli fizyki nie tlumaczyli np zadan tylko zadawali je do domu... jak troche posiedzialam to wiedzialam o co chodzi, ale fizyka kojarzy mi sie nerwowym zerkaniem na zegarek w liceum zeby mnie tylko do tablicy nie wziela a idiotka z niej byla straszna, ze tez dopuszczaja zeby tacy ludzie uczyli... babka ktora wyzywala nas, mieszala z blotem, normalnie sie wyzywala - specjalnie dawala zadania z innych ksiazek, takie zeby nikt nie rozwiazal a potem miala satysfakcje... ech, no nic ciekawego te moje wspomnienia z fizyki zreszta ja jestem bardziej humanistka
moje ulubione to serki waniliowe wszelkiego rodzaju,ale nie kupuje ich bo sa za tluste.
Moja jogurtowa miloscia sa onkeny - teraz wycofali, takie truskawkowo waniliowe lub waniliowe.
Ale przedewszystkim jogobella jablkowa z cynamonem, niebo w gebie, dam sie za nia pokrajac hihi a ze wczoraj kupilam zapas... no niestety wcielam all
ale obiecuje nad soba bardziej panowac
o-bie-cu-je
(latwo mi obiecywac jak nie ma ich juz w lodowce hihi )
-
Aha, no to juz wszystko jasne!!!!
ja chodze spac o 12, 1... o 1 teraz, podczas roku szkolnego kolo 12... nic dziwnego ze nie dla mnie kolacja o 18
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki