Strona 129 z 205 PierwszyPierwszy ... 29 79 119 127 128 129 130 131 139 179 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,281 do 1,290 z 2046

Wątek: CEL: szczupla na zawsze :))))))))) kto ze mna ?

  1. #1281
    figa222 Guest

    Domyślnie

    Olifko, moja mamunia jest super i ma do mnie pelne zaufanie Moze to dlatego, ze jak bylam nastolatka nie pilam alkoholu, zawsze wracalam z imprezy o umowionej godzinie, zostawialam kartki na lodowce gdzie wychodze. Nie bylam taka rozbrykana jak rowiesnicy Uwaza mnie za odpowiedzialna i rozsadna osobe. Chociaz czasem, dla mojego bezpieczenstwa potrafi postawic na swoim i mi czegos zabronic :P Ale to chyba jak kazdy rodzic
    A mojego P. to mama chyba lubi skoro na zareczynach powiedziala oficjalnie, ze mnie odda Ale babcia to go chyba lubi najbardziej

  2. #1282
    figa222 Guest

    Domyślnie

    Pierwsza wizyta u ginekologa juz za mna
    A wiecie, teraz moj P. siedzi w pracy i strzela do plemnikow zebym mogla wiecej rzeczy kupic dla mojego mulacika

  3. #1283
    bakoma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Mieszka w
    Janówek
    Posty
    52

    Domyślnie

    aaggii:ja tam jedznaczka jestem i żadnych problemow y wychodzeniem na imprezy nie mam,może dlatego,że już tyle lat walcze o swoje
    kurcze,coś mi sie zchrzanila klawiatura i zamiast z wciska mi sie y,a zamiast nawiasow polskie znaki,wiecie jak temu zaradzic

  4. #1284
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Bakoma - może nie masz zainstalowanego polsiego układu klawiatury??? Wiem ze gdzieś w ustawienach jest kilka do wyboru.

    Figo ja też jestem osóbką bardzo spokojną, dużo czasu spędzam w domu, zawsze wolałam poczytać niż latać gdzieś z dzieciarną podwórkową. Moi rodzice zawsze wiedzieli gdzie jestem, z kim i o której wrócę. I zupełnie nie rozumiem skąd ten brak zaufania. Już za stara jestem żeby wpaśc w jakieś "złe towarzystwo", a jeśli chodzi o argument że " za wszelką cenę chcę uciekać z domu" (mama mi zarzuciła" to przecież nie prawda - spędzam w nim większość czasu, wszędzie z nimi jeżdżę (choć nudzę się jak mops), nie opuszczam żadnych świat rodzinnych Jestem wychowywana podręcznikowo - wśród nakazów i zakazów. I barzdo brakuje mi kontaktów z kimś w moim wieku
    No starczy już zalów na dziś!

    Moje śniadanie:
    - 3 kromki chrupkiego
    - krem czekoladowy Terravity (nie mogłam zjeść więcej niż 25g, bo takie małe pudełeczko miałam)
    - kawa inka z łyżeczką śmietaki i słodzikiem

    Na razie, pa!

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  5. #1285
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    ja narazie jestem po snaidanku : kromka razowca z szyenczka , jajko na miekko , pol pomidorka

    bylam w sklepie i zapomnialam o musli ale juz mi sie nie chcialo drugi raz isc , a wczesciej to musialam i sc po produkty do lasagne z kurczakiem ktore dzis robie na obiadek , ale ja chyba tylko dziubne o ile wogole bo raczej nie przepadam

    a popoludniu chyba pojde do tego weterynarza zeby psu lapke sprawdzil bo strasnzie kuleje po wczorajszej awanturze z buldohiem

    kurcze zostal mi tylko tydzien do pojscia do skzoly
    z jedej strony sie ciesze bo nie bede miala tyle czasu na myslenie o jedzeniu , ale z drugiej to bede sie musiala uczyc i koniec z lenistwem ktore tak kocham

  6. #1286
    figa222 Guest

    Domyślnie

    Bakomo, w ustawieniach klawiatury masz przestawione na jezyk polski a musi byc- polski programisty.

    Olifko, ja chyba wiem dlaczego tak jest Ty mieszkasz z rodzicami. Ja natomiast studiuje w innym miescie. Musze radzic sobie sama. I mamunia musiala sie zahartowac i przyzwyczaic, ze nie zawsze bede przy niej

  7. #1287
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jesli chodzi o rodzicow to byli bardzo surowi wiec musialam ich zmienic bo gdy bylam w liceum nie mialam zamiaru rezygnowac z tego co najlepsze czyli imprez, osiemnastek, randek, spotkan... ciesze sie dzis ze tak sie buntowalam, nie wpadlam w zadne zle srodowisko jak sie obawiali wrecz przeciwnie... sama o sobie decydowalam,nie bylam glupia i ocalalam u mnie bylo tak ze na poczatku nie moglam doslownie nic, trudno im bylo sie przyzwyczaic ze ich dziecko dorasta...ale zdecydowalam ze albo ich do tego przekonam albo bede siedziec w domu. bylo roznie... rozmowy,tlumaczenie,klotnie,nawet placz(moj) ake stopniowo egzekwowalam coraz wiecej swobody a co za tym szlo zaufania z ich strony, teraz to moge juz wszystko, oczywiscie dzwonie do nich jak nie wroce do domu i nic nie mowilam zeby sie nie martwili... Olifko mysle ze czasem warto postawic na swoim... zreszta nie masz juz 17 a 20 lat, nie jestes nieodpowiedzialna czy postrzelona wiec twoi rodzice nie moja podstaw do obaw... moze po prostu sie przyzwyczaili do tego ze cie nie puszczaja? musisz im pokazac ze moga i nic zlego sie nie stanie
    a ja mam brata i ma on o niebo lepiej bo ja musialam przecierac wszystkie szlaki, na mnie przekonali sie ze nie taki diabel straszny no i jemu juz odrazu pozwalali na wiecej... oczywiscie nie na wszystko, nie sa glupi, ale mial lepiej, tak to juz jest byc strasz siostra

    ja dopiero godzine temu wstalam, lubie spac dlugo w wakacje... narazie wypilam kawe, zauwazylam ze kompletnie nie mam ostatnio apetytu z rana... teraz pocwicze na rowerku bo podobno na czczo spala sie tluszcz
    Agi robie 6 robie ale robie nie osobno na 2 nogi tylko lacznie i tak czuje brzuch

  8. #1288
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej hej
    ja juz po sniadanku. i cwiczeniach.
    robie eksperyment.
    mianowicie jesc wiecej w dzien i coraz mniej w miare im robi sie pozniej.
    czyli wmusilam w siebie prawie ze pol grahamki z dzemem i kromke razowca z serkiem. strasznie duzo jak dla mnie na sniadanie, ale juz apetyt na takie rzeczy zaspokoilam wiec moze wieczor mnie nie dorwie
    obiad tez zjem wiekszy niz zwykle, troche miesa i wiecej surowki.
    i licze na to ze moj organizm nie bedzie sie domagal jedzenia i skladnikow odzywczych,ktorych pewnie mi wieczorami brakowalo,stad te akcje
    no ciekawa jestem, czy na kolacje owoce i jogurcik mi wystarczy
    dopiero 2 dzien 6 weidera a juz mam fajnie zarysowany brzuch! fajnie

  9. #1289
    figa222 Guest

    Domyślnie

    Troche sie podlamalam dziewczyny Wstaje rano - jem sniadanko i mysle o drugim sniadanku. Ledwo udaje mi sie wytrzymac 3 godziny i wcinam drugie sniadanko. Potem mysle o obiadku. I wytrzymuje zaledwie 2 godzinki i musze wszamac obiadek. Po obiadku jestem najedzona i szczesliwa. Po 13 ide zawsze na spacer i wracam przed 16. Zjadam cos ale to tylko dlatego, ze tak trzeba. Rownie dobrze moglabym nie jesc. W ogole nie jestem zainteresowana jedzeniem. Ale co tu zrobic, zeby nie myslec tak obsesyjnie o jedzeniu przed poludniem? To sie staje meczace Nie chce miec tak zawsze
    A jeszcze gorsze jest to, ze nie umiem sluchac swojego organizmu. Jem bo mam na cos ogromna ochote a nie dlatego, ze dokucza mi glod. Np wcielabym ze 3 budynie. Pewnie najadlabym sie 1, ale one maja taki pyszny smak Straszne

    Dziubusiu, pisz jak Tobie idzie eksperyment! Trzymam kciuki!

  10. #1290
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no Figa to nie jest za fajne... chyba dluga dieta takie uczucia wyzwala :/ jak juz jestes po i niby wszystko mozesz nagle zaczynasz myslec glownie o jedzeniu... zrob cos z tym bo ja przez takie cos mialam jojo 8 kg ale teraz znow walcze,nie ma co plakac i uzalac sie nad soba tylko trzeba dzialac... widzialam sie dzis z kolezanka, jakie ona ma cialo, jak modelka, jak ja marze zeby tak wygladac... a osiagne to tylko dieta nie objadaniem sie... wiec co jest wazniejsze??? slodycze,ciastka budynie czy ladna figure i dobre samopoczucie? tylko czemu to tak cholernie ciezkie? :/

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •