-
a ja na 2 sniadanko jeszcze jogurcik maly i jabluszko i kawke wszamalam
ciesze sie ze wrocilam na łono diety...
wiecie nie chce zaeszac ale...mam taka ksiazeczke co kiedys dawali w gazetce Twoj Styl. taka mala pomaranczowa,nazywa sie - detoks. opisane sa w nim rozne zdrowe posilki i korzysci jakie daje zdrowe odzywianie... no i jest dzienniczek na 4 tygodnie zeby wisywac co sie je... oby sie udalo bo zdecydowalam sie na ten detoks... to jest 4 miechy zdrowego jedzenia. czyli bez fastfoodow i slodyczy. dzis jest moj 3 dzien i powiem wam ze niesamowicie sie czuje... tak lekko,zdrowo... podoba mi sie... mam nadzieje ze wytrwam
jezdzilam tez pol godziny na rowerku... sprobuje robic to codziennie,lub jak najczesciej...
a powiem wam cos jeszcze...
przesladuja mnie wizje wczorajszej imprezki...
bylo tam kilka lasek,bluzki bez brzucha albo miniowy,albo jedno i drugie... zgrabne ciala bez tluszczu,bez cellulitu... z jednej strony mnie to zdolowalo. z 2 zdaje sobie sprawe ze i tak jestem ladna,tylko mi sie ostatnio troche przytylo wiec nie ma co znowu jakos dramatyzowac... ale fakt faktem ze takie cialko chcialabym miec, umiesnione i bez tluszczu... chcialabym poprawic nieco moja figurke...ale mnie to zmotywowalo... tez chce tak wygladac!!!!!!!
-
no, motylku leeeec!!!!!
moj 1 cel 50 kg.
2 45 kg.
jak bede nie zadowolona to jeszcze mniej,tak 42-3.
biore sie do roboty!
-
oj dizubusiu rozmumiem cie , jak mi dobrze szla dietka to tez cuzlam sie wspaniale lekko iw gole , wcozraj prezecholowam no ale :/
ale dzis mimo ze ciagle cos jem to bedzie 1500 i juz bo do sylwestra chce wazyc 50 kg
zobaczymy czy udami sie te 3 kg zrzucic ale mam nadzieje ze tak
poki co to zjadlam jeszcze malutka slodka bulecke i czekam sobie na obiadek gulasz cieleco indyczy z fura ogorkow kiszonych
dziubuniu teraz zobaczylam ze ty chcesz az do 42 zejsc a to nie za duzo ?
no dobra ja juz sobie spadam uczyc sie geografi bo mam sprawdzian
-
Agi ja jestem bardzo niska, mam kolo 156-8. rok temu wazylam 46 i bylo super,ale jeszcze troszeczke tluszczyku mialam. nie wiem moze 45,44 nigdy tyle nie wazylam, a moze wiecej, nie chodzi mi tak do konca o wage ale o t zeby miec fajne cialko, malo tluszczu-ilosc minimalna i konieczna
a ja zostalam sama w domu,z moim miskiem sie zobacze dopiero wieczorem i troche mi sie nudzi...moze popedaluje jeszcze do Jeziora Marzen
no i oczywiscie trzymam sie dzielnie
a wiecie co? czytalam ze magnez i witamina B6 pomaga w diecie tzn likwiduje apetyt na slodycze,dziala jak chrom tylko jest bezpieczna dla zdrowia. sluchajcie...kupilam wczoraj, wyczailam takie tanie tabletki za 6 zl - pisze ze dla osob pracujacych umyslowo, zyjacych w stresie. i nie wiem czy po prostu mam dobry humor i zero ochoty na slodycze bo tak czy to naprawde te tabletki dzialaja...!!!!!!! ale grunt ze jest efekt!
pozdrowka
-
Helou
Z rana biegalam z mama po supermarketach w poszukiwaniu witaminek Teraz mam taka faze, ze kupuje wszystko co ma witaminki np kakao 12 witamin +wapn, platki sniadaniowe 10 witamin + wapn i zelazo
Dziubusiu, czy te tabletki to nie Filomag?
A w pierwszej chwili myslalam, ze Agi je kitiketa
Ktoras z was pytala sie o suszone sliwki. W mojej ksiedze napisali, ze 100g to 252 kcal. Opakowania sa po 150g ale ile w nich jest sliwek? :P Ja codziennie po sniadanku zjadam 1
Szkoda, ze nie mam telefonu na karte. Moze by mi taki Rambo tez doladowal
Agi, a to jablko 200g to musialo byc na supernawozach wyhodowane A moze genetycznie modyfikowane?
Jak wczoraj przyjechalam to lezaly 2 czekolady po 200g. Czuje, ze mama zrobila to z premedytacja Ale nie ruszylam
Uciekam na spacer, jeszcze tu wpadne
-
cholera...
niby ok bo zjadlam teraz jogurt,no trudno taki duzy,chyba 400 g, kilka daktyli,moreli i sliwek suszonych i brzoskwinie...
chodzi mi o to ze jedzenie to moj odruch jak sie zdenerwuje...
jak palacz musi wtedy zapalic to ja czuje przymus przegryzienia czegos.........
nie wiem jak sobie z tym poradzic.....
jak moge rozladowac stres nie szkodzac sobie????
-
dziubusiu mi czasem tez pomaga to robienie tych roznych kolczykow , bransoletek i tatam bo wtedy skupiam sie clakowicie na tym
a teraz gorsze bo ata kupil mi 30 batonow prinsessy kokosowych i mlecnzych :/
wiem ze nie bede potrafila ich nie jesc , tak wiec bede jesc je do sniadania wliczajac w limicik
oczywiscie po jednej dziennie nie powinny zaskzodzic wtedy , jedna ma 250 kcal wiec nie tragiczne jakos bedzie sniadanie za 250 plus to i razem bedzie 500
a dzis zjadlam ten 1500 , lae od jutra to juz 1400 napewno
figus ja bym czkeoladom odmowic nie mogla.....
-
Aguś Fajine masz tym tatą .. moj kurde takich zakupow nie robi :P ale wiesz co slyszalam teraz ze na princessy jest jakas promocja ze jak sie okdy wysle to mozna wygrac jakies fajne nagrody to wsylij , moze cos wygrasz
A tak wogoel to kocham kokosowe princessy
JA wlasnie dzisiaj kupilam sobie kolczyki i 3 gumki do wlosow :0 rtez kocham takie dodatki
Buziaczki :*
-
Dziubdziusiu a to jest eustres czy destres??
Trudno mi powiedzieć co moze Ci pomóc w pokonaniu stresu, gdyż ja należę do osób nadzwyczaj spokojnych i wyciszonych Co działa tak stresujaco na Ciebie? A jeśli chodzi o "odstresowanie" to dużo zależy od tego jaka jesteś, co lubisz robić, co sprawia Ci przyjemność!
Z tego co wiem:
1. Korzystanie z naturalnychj reakcji człowieka - wypłacz się, pokrzycz, śmiej się!! Pełnią one funkcję oczyszczającą i relaksującą, pozwalają nabrać dystansu.
2. Odpoczynek - krótkie przerwy w czasie zajęć, pracy, również po uczelni - tu właśnie co wolisz - słuchanie muzyki albo spacer, moze tv a może książka...? Dobre jest też aktywne spędzanie tego czasu - pomaga rozładować napięcie.
3. Inne, bardziej zaawansowane metody - to techniki relaksacyjne. Np. joga Albo koncentrowanie się na oddychaniu...
4. Komunikowanie się czyli na nasz język - rozmowa. Myślę ze nie trzeba tłumaczyć
5. Pozytywne myślenie - budowanie wiary we własne możliwości i skuteczne osiąganie wyznaczonych celów
ja korzystam z tych wszystkich metod po trochu... Ale naprawdę musi mnie coś zestresować
Dziubdziusiu - myslę że tabletki z magnezem nie działają aż tak szybko! I myślę też, że to ze masz dizś dobry humo jest wyłącznie Twoją zasługą. Tak trzymaj
Dziś:
Śniadanie:
- wafle ryżowe - 120 kcal
- sałatka - 192 kcal
- kawa Nescafe - 45 kcal
II śniadanie:
- jogurt - 49 kcal
- mały banan - 96 kcal
- jabłko - 46 kcal
- 2 łyzki musli - 72 kcal
Obiad:
- kiełbaska - 190 kcal
- fasolka szparagowa - 35 kcal
- ziemniak - 70 kcal
- sok - 200 ml - 66 kcal
Podwieczorek:
- deser mleczny 200g - ok. 200 kcal
- 2 śliwki - 26 kcal
Razem: 1207 kcal
A waga nadal pokazuje 50,3 ... może śpi??? Nie ma co się dziwić, skoro z diety 1000 kcal zrobiło mi się dieta 1200 kcal
Dziewczynki zakochałam się w piosence, tej co wygrała festiwal w Sopocie!
""Niech mówią, że to nie jest miłość" znacie??? Śpiewa ją przemysław Branny, Olga Szomańska i Rubik. http://www.branny.pl/galeria.php - tu jest do ściągnięcia teledysk.
U mnie leci non stop w winampie
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Agi, pierwszy raz oparlam sie czekoladzie. Dzis na chwile wzielam je do lapek, ale tylko przeczytalam jaki maja smak, lekko odgielam opakowanie zeby wsadzic nos do srodka i poczuc jej zapach i szybko odlozylam. Czekolada jest Be :P
Pewno mnie zganicie za kusicielstwo, ale musze to napisac. Odkrylam dzis nowy smak budyniu-truskawkowy Nigdy wczesniej takiego nie spotkalam W przyszly weekend zrobie degustacje
I do licha ciezkiego, bedzie juz VI tydzien jak smaruje kuloski balsamem i szoruje gaba a one nie chce cieknac A dzis kupilam sobie nowe mydela peelingujace: z lipa, algami i zielona herbata. Ale jestem zadowolona
Tak, Olifka ma racje. Beczenie jest bardzo dobre Ja sie odstresowuje tak przy kazdej lepszej okazji. Dzien bez placzu to dzien stracony
Mam ta empetroje Sciagnelam jakis czas temu Ciagle sobie nuce
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki