Madziu autko typowo rodzinne, bardzo mi się podoba.............. Jak tylko możesz , to przyjeźdżaj do Polski na swięta , bo potem szybko może nie być okazji............
Życzę miłego weekendu i przesyłam buziaczki
Asia
Madziu autko typowo rodzinne, bardzo mi się podoba.............. Jak tylko możesz , to przyjeźdżaj do Polski na swięta , bo potem szybko może nie być okazji............
Życzę miłego weekendu i przesyłam buziaczki
Asia
Witajcie myszki! naraszcie mi sie udalo was poodwiedzac! Mam nadzieje, ze o nikim nie zapomnialam!!! Jak tak was odwiedzalam, to zdalam sobie sprawe, jak bardzo mi was brakuje. Tyle super dziewczyn naraz to juz dawno nie spotkalam! Juz sie ciesze, jak wroce z wami do dietkowania! I strasznie, strasznie chcialabym was kiedys spotkac!!!
Samopoczucie narazie ok. Poniewaz ani razu nie....wymiotowalam...sorki za szczegoly...to zaczynam sie troche martwic czy z dzidzia jest wszystko ok. Musze jakos do srody wytrzymac, bo w srode mam termin, to sie wszystkiego dowiem.....
Autko mamy od wczoraj. Bardzo mi sie podoba, ale nie potrafie tym cholerstwem parkowac, bo za wielki. no cio, na maluchu sie uczylam w koncu...hihi....bede musiala troche pocwiczyc....
Caly tydzien jezdzilam do pracy na rowerku! Juz nie bede sluchac tych panikar, co to mi mowia, ze kazdy ruch, to zagrozenie...Troszke ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo!
Caluje was mocno i zycze super weekendu!!!!
Byłam w 6 tygodniu ciąży jak pojechaliśmy na spływ kajakowy. Wcale nie było super, bo zaraz po wyjściu na ląd padałam ze zmęczenia i zasypiałam (przez 2 tygodnie spływu), ale Bartusiowi wcale to nie zaszkodziło. Mało tego nosiłam kajaki, plecaki i pływałam w jeziorze. O myciu się w zimnej wodzie nie wspomnę.
duuuuuuzyyyyy buuuuuuuzzzzziiiiiiaaaaaaakkkkk
Magdalenko i masz absolutną rację! Zdrowy rozsądek to podstawa! A parkować się nauczysz, kwestia wprawy
Magdalenko, pozdrawiam wiosennie i piąteczkowo
w Wawce super słoneczko, ale jeszcze dość chłodno, podobno od poniedziałku ma być trochę cieplej, a więc może ruszę na rowerek
cieszę się, że czujesz się dobrze, nawet sobie rowerkujesz, brawo
buziaki wysyłam
Magdalenko
piękne auto widzę,ze zmiany w toku - mam nadzieję,że szanowny małżonek da się namówić na święta w Polsce
Miłego ruszankowego weekendu
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witaj Madziu! Masz racje okazały ten wasz nowy nabytek. Pokazałam to cacko D. Stwierdził, że fajowy. Oczy dostał jak pięć złotych. Dzisiaj poszedł sprzątać garaż. Cwaniak jeden Coś mi zaczął tu imputować...
Jak będziesz już po wizycie u ginka to wklej nam to swoje maleństwo. Co do zdrówka to najważniejsze, że dobrze przechodzisz ciąże. Ja niestety od kilku godzin mam perturbacje żołądkowe. Niedawno dowiedziałam się, że mam stawić się we wtorek na rozmowie kwalifikacyjnej do nowej pracy. Kurcze wszystko tak nagle wyszło. Mam zawroty głowy. Mamo boję się Chyba skoczę po wino. Jedyny pozytyw tej sytuacji to całkowita utrata łaknienia szkoda, że tak późna… Ale jestem spanikowana, bo żadna garsonka na mnie nie pasuje
Jutro lecę na zakupy.
Życzę miłego, spokojnego weekendu oraz owocnej nauki parkowania!!!
Buziaki
Madziu strrrrrrrrrasznie cieszę sie, że Cię widze !!! Kochana wozik super . Taki rodzinny, widzę, że przygotowania do przyjścia dzidzi w każdej dziedzinie .
No Skarbie teraz to już się nie wymigasz żeby się z nami nie spotkać, bo przyjechać masz już czym :P.
Madziu kochana zyczę Ci dużo dużo zdrówka , żebyś miała jak najmniej tych mniej przyjemnych dolegliwości i przede wszystkim zeby dzidzia rosła jak na drożdzach .
Ściskam bardzo , bardzo mocno !!!
Hej Magduś i Fasolko
jak się ciesze, ze Cie widze na długo prosze az tak nie znikać.. bo tęskno za Toba bardzo!
Magduś namawiaj D. do przyjazdu do P. bo jak będzie dzidzia to będzie trudniej.. a teraz macie samochodzik cudny, to myślę, ze D. się skusi!
gorąco Cię pozdrawiam Myszko!
dawno nie pisałas co u szpiega i jędzy buziole!
Zakładki