Strona 351 z 532 PierwszyPierwszy ... 251 301 341 349 350 351 352 353 361 401 451 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,501 do 3,510 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #3501
    Forma Guest

    Domyślnie

    Buzka!

  2. #3502
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

  3. #3503
    Forma Guest

    Domyślnie

    pewnie tak jak Kamilek ucielas sobie popoludniowa drzemke...

  4. #3504
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Bleee...znowu poniedzialek...juz cala noc zle spalam...to chyba na sama mysl o tym, ze trzeba isc do pracy.... a potem jak chcialam isc na metro okazalo sie, ze skonczyl mi sie bilet miesieczny w weekend! A potem jeszcze sie okazalo, ze nie mam pieniazkow na bilet normalny, a D juz wyszedl do pracy!!! Lo matko...na gape balam sie jechac...wiec chcac nie chcac wytargalam z piwnicy rower i przyjechalam do pracy na rowerze. Ale jechalam bardzo pomalu i ostroznie, zadnej muzyki w uszach, za to czapka na glowie i rekawiczki na rekach...i jakos dojechalam...mam nadzieje, ze moj maluszek nie bedzie zly na mnie za to
    Poza tym wszystko ok. Na weekend bylismy ogladac autka i jedno nam sie bardzo podoba, ale troche drogie jest.... musimy jeszcze wszystko dokladnie obliczyc...
    Co do basenu, to wiecie, tez o tym juz myslalam, jednak boje sie troche, zeby nie podlapac tam jakiegos cholerstwa...jakiegos grzyba albo co...bo na basenach to tak bywa..nie wiadomo z kim czlowiek sie kapie...
    Ogolnie na samopoczucie dalej nie narzekam, czasem leciutko mnie mdli, ale to wszystko. 12 kwietnia ide znowu do lekarza, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze...
    Sle wam moc buziaczko i serdecznie dziekuje za pamiec!



  5. #3505
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdalenko, normalnie życie cię zmusiło do tego roweru. Maleństwo z pewnością za złe nie będzie miało, może jeszcze się zarazi od najmłodszego pasją do roweru? A autko jakie się wam spodobało?

  6. #3506
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Madzinka ciesze się że dobrze się czujesz a rowerek napewno nie zaszkodzi dzidziusiowi Nic się nie martw...

    Madzia ściskam cię mocno!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #3507
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    ĆWIR, ĆWIR

    POZDRAWIAM CIEPLUTKO I OPTYMISTYCZNIE .UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

  8. #3508
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Zosiu...autko, ktore nam sie spodobalo to volkswagen shararn...taki jakby mini van...oczywiscie nie nowy...ma 6 lat, ale ma klimatyzacje i wsyzstkie takie tam udoskonalenia i jest baaaardzo zadbany.....cena troszke przekracza nasze zamierzony budzet...wiec sie zastanawiamy....
    Najmaluszku...nio, mam nadzieje, ze rowerek nie zaszkodzi....choc dzis i tak sie zmartwilam, bo jedna dziewczyna z forum ciazowego poronila i strasznie mi bylo smutno....a jak twoja siostra sie czuje?
    Psotulko...pozdrawiam serdecznie....

  9. #3509
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Madzia widze, że wszystko u Ciebie i fasolki łokej
    My teraz też zmeiniamy samochód z volkswagen passata na golfa byśmy chcieli. Ja chcę coś mniejszego bo po prostu nie jeżdzę takim wielorybem Ni i chcemy wymienic na parę lat młodszego, bo naszemu już 10 lat stuknęło

    Trzymajcie się ciepło z Maluszkiem!

  10. #3510
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Madzinka to smutne, że koleżanka z forum poroniła...to bardzo przygnębia i bardzo jej współczuję ale Ty staraj się o takich rzeczach nie mysleć bo zwariujesz...Ty musisz myslec pozytywnie...bardzo pozytywnie...masz zdrowe, pieknie rosnące dziecko i tak tylko myśl...

    Moja siostra ma się juz lepiej ale ostatnio przeszła lekką grypę no i troszkę sie martwiła ale cały czas jej powtarzamże trzeba mysleć pozytywnie tak jak Tobie

    Madzia samochodzik fajny...napewno sobie kupicie Taki rodzinny hi hi hi

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •