Strona 431 z 532 PierwszyPierwszy ... 331 381 421 429 430 431 432 433 441 481 531 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,301 do 4,310 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #4301
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Udanego dnia Magdalenko.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #4302
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Dobrze, ze juz sroda. Dla mnie tydzien moglby sie zaczynac i konczyc piatkiem...hehhe..oczywiscie potem nastapil by weekend
    A to chyba dlatego tak mam, ze nudzi mnie moja praca. Normalnie jak by nie moej plany prokreacyjne, to juz dawno zostal by tu po mnie kurz i odcisk buta
    Ale nie marudze.
    Wczoraj zzarlam ostatni dwie kostki earl greyowej czekoladki. (Bij, Martus, bij). No ale jest w tym pozytywny akcent, nie ma juz tej czekolady, zjedzona, wiec juz nie bede jesc. Ciasto rabarbarowe tylko odrobinke wzielam...no nie badzcie katami, kazdy by wzial Ale i tu jest pozytyzny akcent, poszlam na godzine na step i spalilam toto!
    Przyjechalam dzis o dlugiego czasu autem do pracy. I juz zaluje. rowerem jade szybciej. Juz wiecej tego bledu nie popelnie.
    Dzis chcialabym isc na 2h na sport...oraz chcialabym nie jesc czekolady...zamiast tego zafunduje sobie jogurcik naturalny z kakao. nio.

    Aniu, po macierzynskim wrocilam do mojej firmy na 80% etatu...i do innego dzialu, bo wiedzma upierala sie na 100% a ja nie chcialam, bo moja corcia jest dla mie wazna i chcialam spedzac z nia tez troche czasu. wiec wiedzme widuje jeszcze czasem, ale nie jest juz moja szefowa. teraz mam spoko szefowa, zadnych problemow...tylko praca mnie nudzi niestety..
    Tagotko, rabarbar jest mniam..wczoraj jadlam rabarbar polany slodzikiem...to juz nie byl taki mniam...ale w ciescie to niebo w gebie normalnie
    Kasiu, wlasnie czego ty nie lubisz w sushi...mniam...jest sushi z avokado..pychotka

  3. #4303
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hahaha, awokado też nie lubię

    Ja dzisiaj będę piec piernik dla moich chłopaków i w ogóle mi nie przeszkadza fakt, że nie mogę go zjeść

    Moja waga mi to rekompensuje

    Nie kupuj już więcej tej czekolady, skoro tak wciąga

  4. #4304
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kasiu, nie kupie, za dobra jest! na swoja obrone powiem, ze go ciemna czekolada, nie gorzka! Ja nie wiem, jak ty to robisz, ze nie przeszkadza ci fakt, ze nie mozesz zjesc pysznego piernika!!?? no jak? I awokado nie lubisz???!! Kasiu!!!!

  5. #4305
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    No nie lubię, bo dla mnie to nie ma smaku i tak się mazi jakoś niesympatycznie

    A pieczenie piernika mi naprawdę nie przeszkadza, powącham sobie

    Przecież normalnie gotuję dla rodziny

  6. #4306
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kasiu, a probowalas awokado w salatce albo paste z awokado z czosnkiem i odrobina soli...mniam
    Piernik uwielbiam...nie wiem czy wachanie by mi wystarczylo...kiedys sprobowalam tak glupiej metody, ze ugryzlam ciasto, pogryzlam, podelektowalam sie smakiem i przed samym polknieciem wyplulam..hmmm..dziwna jakas jestem chyba

  7. #4307
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Oooooooooo, to Ty jeszcze nie wiesz, że ja wprost nie znoszę czosnku?

    Już cała dyskusja na ten temat kiedyś była

    Generalnie lubię wszystko oprócz czosnku, sushi, krewetek i majonezu

    Awokado jakoś przełknę w sałatce :P :P :P :P :P

  8. #4308
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kasiu, haha..to naprawde zle trafilam z tym awokado....jej..ja czosnek uwielbiam...ale tak tak..pamietam jak gdzies kiedys pisalas o czosnku..

    Mniam, zjadlam wlasnie miske salaty lodowej z feta i kromke ciemnego chlebka do tego...brzuszek mam pelny... w domu ugotuje cosik dla meza to moze skubne...a jest tez krupnik, bo tesciowa zrobila...ale nie wiem jak z nim jakosciowo

  9. #4309
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Magdalenko ja własnie tez wszamałam pojemniczek sałatki z feta i kurczakiem pychota i też mam pełny brzuszek!
    zagryzłam tez bułeczką, bo mam duzy apetyt na pieczywko.. za duzy..

    i cały czas chodzi mi to ciacho z rabarbarem po głowie..

    to mówisz ze juz z wiedźmą nie pracujesz? no i dobrze a dobra szefowa to sparb prawda? ja tam doceniam moją po wczesniejszym szefie..

    buziaczki

  10. #4310
    Forma Guest

    Domyślnie

    A ja na weekend obiecalam mojemu bąblowi że upieke z nim ciasteczkai juz sie boje... bo naprawde takim ciasteczkom własnej roboty trudno się oprzeć

    A ja lubie avocado zmiksowane z sokiem marchewkowym - taki koktail :P
    W innej postaci jeszcze nie jadłam, do jakakiej sałatki można je dodac?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •