-
I jak tam po spotkaniu z psaipiólką
wiosennego weekendu życzę
***
Grażyna
-
Yena co tam u Ciebie?
-
Witam, wekeend ze względu na pogode bardzo pracowity- mycie okien, szorowanko.
Ale niestety wraz z rozkrętem sprzatania rozkręcało mi sie łakomstwo.
Ale staram sie jednak trzymać.
Mam wrażenie , ze jest jednak ciężej niż w zeszłym roku.
Do tego wsyztskiego przyplątało się do mnie jakieś przeziębienie- ból gardła , kaszel i takie tam zwykłe objawy. Nie bardzo jednak mogę iść teraz na zwolnienie więc muszę się pomęczyć.
Nie chudnę !!!!!!!!!!!!!!!
-
Hej to już wtorek, ostatni tydzień przed świętami, w pracy wszyscy mówią o wypiekach i innych daniach. Mnie jednak nic nie rusza, nawet to, że koło mnie stoi talerz pełen słodkości.
Od wczoraj jestem na tabletkach hamujących łaknienie. Nie hce się po nich jeść , prawie wcale. Ale jednk moje samopoczucie nie jest takie wspaniałe, jestem jakaś dziwnie pobudzona, a jednoczesnie przymuklona. Trudno określić ten stan. Jka dalej będę się tak czuła to odstawię te tabletki, nie da rady tak pracować. W sumie i tak na kilka dni musze odstawić bo przecież w święta nie będe się masakrowac. Co prawda postanowienie mam takie, żeby nie objadac sie słodkościami. Ale cała reszta- chociaz po troszkę.
Yena
-
Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego
a przy tym wszystkim stołu bogatego.
Mokrego dyngusa, smacznego jajka
i niech te święta będą jak bajka.
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
I po świątach,
jak zawsze czuję się jak mały śmietnik- jednak ze mnie jest straszny łasuch.......bez opamiętania........
ale od dzisiaj koniec- zaczełam łykac tabletki hamujące łaknienie ( robiłam sobie przerwę na świąta ). No i przede wszystkim wyznaczyłam sobie godziny posiłków- najwyżej 4 dziennie .
No i wracam do ćwiczeń -pierwszy raz będę musiała sie zmusić.
W sobotę będę ćwiczyła swoją wolę- robię Małemu urodziny- i jak to bywa z dziećmi na słodko- tort, lody, ciacha, galaretki.......... i jak tutaj myślec o odchudzaniu????
-
pozdrawiam
***
Grażyna
-
Przynoszę troche plażowej motywacji
nareszcie
Pozdrawiam
***
Grażyna
szkoda tylko ,że oponka mi przeszkadza
-
Tabletki hamujące łaknienie działają.......
Prawie wcale nie chce mi się jeść, nie jestem tez łakoma. Staram sie trzymać trzech, góra czterech posiłków. Nie są one dużej ilości , jem : jogurty, chlebki ryzowe, zupy, warzywa.
Waga lekko drgnęła-wreszcie. Mam nadzieję, że do lata uda mi się zrzucić te zbędne 5 kg. Dużo lepiej tez się czuję, pełnia szczęscia jak spodnie przestają mnie uciskać. Oby tak dalej!!!!!!!!!!
-
Jeżeli dzięki nim nauczysz się kontrolować, to dobrze... Ale ja się boję wszelkich takich specyfików (a przetestowałam chyba cały przemysł farmaceutyczny ).
Pozdrawiam serdecznie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki