-
I tak ogłaszam dzień pierwszy akcji za otwarty
1
Powodzenia
-
Pierwszy dzień akcji mija wzorowo. Pół nocy nies pałam z powodu bólu brzucha (diagnozy są dwie: albo to żołądek, albo woreczek ). Pomagało mi tylko siemie lniane. A bolał niemiłosiernie. Jak przestawało boleć to zasypiałąm, a budziłąm s ie z bólu. Koszmar!!!
Na śniadanie był jogurt naturalny, póżniej sucha grahamka, kisiel, a przed chwilą serek ziarnisty.
Piję dużo i tylko ciepłe. I jest o niebo lepiej. Boje się nawet gwałtowniej ruszyć, żeby znowu nie zaczeło boleć.
Najchętniej poszłabym do domu przespać się. Ale niestey czeka mnie niemiecki (opuszczony ostatnio) i korek (opuszczony 2 tygodnie temu). Nie mam wyjścia!
-
Emilko widzę, że mamy podobne bóle. Moje na razie odpuściły , ale latem miałam takie ataki , że nie mogłam wytrzymać ( raz miałam taki silny ból, że mnie z pracy wywieźli ). Aż mi promieniowało w kierunku nerek i nie mogłam prosto wysiedzieć, tylko schylona.......... Poszłam więc na usg, prześwietliłam nerki, wątrobę, woreczek i nic Pan doktor nie znalazł......... Została mi do zrobienia gastroskopia, czyli badanie żołądka........... Ale bronię się nogami i rękami............. Teraz od paru miesięcy nic mnie nie bolało, więc badanie oddalone...........
Życzę dużo zdrówka
Pozdrawiam
-
No i po niemieckim i po korku.
Na kolację zjadłam gotowane jajka, całe 1,5 i 2 plastry sera żółtego. Popiłam Slim Figurą, a ponieważ pobolewa dopiłam lnem.
Miłam co prawda ćwiczyć, ale chyba zrezygnuję i poprostu sie położę i odpocznę po zarwanej nocy. Może przejrzę angielski.
Asiu: o to właśnie tak samo mam. Mam nadzieję ze mi przejdzie i zapomnę. Półtora roku temu, jak mi się pierwszy raz te bóle pojawiły, przyjechało pogotowie i stwierdzili, że to naruszona śluzówka żołądka. Badania tez zrobiłam i nic. A na gastroskopię reaguję tak samo jak Ty.
-
Szybki raport z wczoraj:
dieta: SB
Napoje: dużo
Ćwiczenia: brak
Dla siebie: poleżałam z chorym żołądkiem
Dziś żołądek o niebo lepiej. Buntuje się tylko z głodu i nerwów. Nawet najmniejszych.
Z jedzenia jak na razie banan i jabłko. Przyjęte Jak mnie to cieszy.
-
Emilko, współczuję kłopotów z żołądkiem, wiem, co one oznaczają, bo też się kiedyś z nimi borykałam.
Podejrzewano nawet wrzody żołądka lub dwunastnicy, a okazało się, że to "zwykła" nerwica.....
Trzymaj się cieplutko!!!
-
Emilka żołądek dziś lepiej tak?Całe szczęście...Ty wczoraj też nie poćwiczyłaś...trzeba to nadrobić...
Mnie dziś śscie ogromnie...właśnie wszamam jogurt.
Buźka.[/url]
-
Ho, ho, ho witam Mikołajkowo!
Szybki raporcik z wczoraj:
ćwiczenia: 40 min pilatesa
dieta: SB
picie: 2 litry herbat + kawa
dla siebie:
Dziś praca i angielski. Co oznacza, ze w domu będę po 18tej.
-
Emilko, miłych Mikołajek :P
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki