Strona 304 z 549 PierwszyPierwszy ... 204 254 294 302 303 304 305 306 314 354 404 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,031 do 3,040 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #3031
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasiu: racja! I nawet za moment za ćwiczenia się zabiorę. Kupiłam sobie nową płyte i będę testować, tym bardziej, że w tytule ma "burn"

  2. #3032
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Jak Ci dobrze , że nie jesteś w pracy...Też tak chcę...
    Miłych ćwiczeń

  3. #3033
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Aniu: pewnie, że mi dobrze, ale ile pokus w lodówce mam

  4. #3034
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    nabrałam ochoty na jogurt naturalny. Miała w lodówce freskowitę, bo mi ją zareklamowali. i muszę powiedzieć, że jest paskudna Konsystencja mleka i skam jakiś taki niekonieczny, a moze to tak po świetach. Dodałam łyżkę rodzynek i trochę ziarnek słonecznika i walczę, bo na śniadanie czas najwyższy.

  5. #3035
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez milas
    Aniu: pewnie, że mi dobrze, ale ile pokus w lodówce mam


    Miłych ćwiczonek Emilko! :P A od lodówki trzymaj się w miarę daleko

  6. #3036
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    No i poćwiczyłam! Całe 40 minut: 10 min rozgrzewki, 20 min burna i 10 min strechu.
    I jestem trochę zawiedziona, bo z opisu wynikało, ze to kickboxing będzie. W syumie był, ale głównie machanie rękami i kilka podskoków, no w każdym razie burn to na pewno nie był, bo nawet sie spocoć nie zdąrzyłam. Ale druga cześć płytki to pilates (20 min) i ten całe szczęście jest do rzeczy. Wiem bo w święta próbowałam, zakwasy mam juz 3ci dzień.

  7. #3037
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Rodzina była i na ciasto zapraszała Odmówiłam rzecz jasna.
    Za to zjadłam 2 platry mięsa pieczonego (indyk + schab) z pomidorem.
    Ubieram sie i jadę na kolejne kuszenie ciastem poświątecznym - do koleżanki.

  8. #3038
    NeverEndingDiet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuje za odwiedziny na moim watku
    Zycze powodzenia w walce z kuszacym ciastem

  9. #3039
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Właśnie skończyłam drugą porcję ćwiczeń - całe 20 minut - z nadzieję, że mi się coś w brzuchu ruszy. Niemiłosiernie mi dokucza, cięzko mi i jakoś tak dokuczliwie. Fuj, przedobrzyłam w święta i to mocno.

    Poza tym jakiś wirus się pląta. Kolezanki syn chory, mąz mój padł i śpi, jak sie przebudził to narzeka na samopoczucie, mnie coś w gardle drapie i z nosa cieknie. Tfu, tfu, byle nie pochorować się w czasie urlopu

  10. #3040
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Emilka, a po pilatesie widzisz efekty (pomijajac zakwasy )....sama sie zastanawiam, chociaz osobiscie wole cos bardziej energicznego........

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •