-
Cóż musisz wrócić do starej dobrej metody liczenia klorków, to skutecznie powstrzymuje jak masz swiadomość ile już zjedzone...
-
Mam dość generalnie wszystkiego.
W ramach protestu wychodze godzinę wcześniej do domu.
-
Jeszcze małe wspomnienie weekendu, czyli ja z domkiem w tle
A teraz zbieram sie w sobie i biorę się za pracę (tłumaczenie ), albo niemiecki (bo zdałam ), a później za ćwiczenia.
Twardym trzeba być. Już sie mazać nie będę, tylko walczyć dzielni.
Skonsultowałam dziś swój jadłospis, który miał byc niby MM, ma forum montignacowym i ... wcale a wcale MM to nie było.
Poprawię się, bo już wiem trochę więcej co i jak. Zostaje tylko nad wielkością porcji jeszcze popracować. A łatwe to to nie będzie
-
Gratuluje niemieckiego Emilko
Jak już skonsultujesz jadłospisy - moze podeślesz pare wzorcowych ciotce Grażynce? u Lunki widać na zdjeciach jaką mam opone w pasie
Ja ćwiczyć chyba nie poćwiczę, ale polatam z psem, bo za chwile ide do domku juz
Buziaki
***
Grazyna
-
Emilko, ja Ty mi się podobasz na fotkach, masz coś takiego w twarzy, co wzbudza we mnie spokój i daje mi ... ukojenie ... mam nadzieję, że się nie pogniewasz na mnie za takie stwierdzenie
W każdym razie wyglądasz ślicznie :P
Gratuluję zdanego egzaminu
-
Grażynko: oczywiście, że prześlę. A co do zdjęć, to przysięgam, że od wczoraj to bije Cie moją oponką.
Kasiu: mój mąż mówi, że czrownica ze mnie wychodzi.
Więcej będzie później, bo zmykam ćwiczyć dopóki mam ochotę.
-
O ja cie ale skapcaniałam.
Zaczęłam dziś 2 tydzień mojego slimim6. Druga część jest trochę intensywniejsza i trwa ok 50 minut. Po 10 minutach miałam dosyć. ciekło, kapało i myślałam, ze ducha wyzionę
Jakoś przeżyłam. Jak odpocznę na tyle, że dam rade dojść do łazienki, to pójde się umyć, nasmarować, maseczkę nałożyć.
-
O, to nieźle się napracowałaś, aż pot kapał Brawo
-
Miałam sobie poklikać, ale rzuciły mi się w oczy dokumenty co je mam za pieniążki tłumaczyć. Siedzę więc i grzecznie tłumaczę, bo taki pieniążek to fajna rzecz.
-
Wstałąm, poszłam do pracy i tyram.
Jeden kolega w szpitalu, stażysta nie zostaje. Wariatkowo i kołowrót.
MI praca sie piętrzy nie wyrabiam na zakrętach. Znikam, pojawę sie z domu.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki