-
hej suonka:***
jejku, tyle mam nauki, ze nie mam chwili zeby wpasc i poczytac cio tam u was, a co dopiero samemu cos skrobac
mala ja tez ci skrzyp polecam. sama bralam i pomogl
dobra jest kuracja 40 dni. ja lecialam na Humavicie. takie wielkie opakowanie kosztuje 4,50 wiec nie majatek
ale sam skrzyp nie wystarczy, trzeba jeszcze troche witaminek wlaczyc i tluszczu. mozesz lykac tran albo wit A+E
shagladenka ja tez nienawidze tych rodzinnych sabatow
zaraz wmuszaja w ciebie zarcie i ciagle malo!!!! albo ide sobie do babci, nie na obiad, tylko tak po prostu i zaraz a zjedz to, a spruboj, a wez sobie....uhg!! nie nawidze tego!! jakby zycie toczylo sie wokol jedzenia. i jak tu zapomniec o tych obsesjach
kredkova, jesli masz byc spokojniejsz to licz kcale na sb. ale tak jak ty jestes na sb, tak ja sie tucze pod kontrola doktorka
i tez sie boje zeby nie za szybko, czy cus, ale wiem, ze to on jest specem i musze mu zaufac
mysle ze skoro ludze leca na sb i chudna, to jednak ta dietka dziala i musisz jej zaufac
aaggi jabca przynajmniej jelita zmobilizuja
i na pewno lepsze to, niz pol blachy ciacha, no nie?? a z reszta sie nie pali, sama mowisz ze do sylvka masz czas. powolutku pozbedziesz sie tych paru kilo
worry ja tez kitkaty kocham
wszytskie. nie potrafie powiedziec jaki jest moj ulubiony;p najlepsza chyba wlasnie ta czekolada..mmmmmm.........ale mam smaka ;p
a co do warzywek to nie wiem cio bedzie jak przyda mrozy i zima i.........odwarzywienie. bo w sklepach cos na pewno bedzie, ale drogie, malo nio i juz mniej swieze, bo troche te warzywka nafaszerowac musza zeby sie ladnie blyszczaly w sklepie przez cala zime
ehh ;]
wieice co...ale mam pietra
w piatek jade na control do ortoedy, ale to pikus w porownaniu do WAŻENIA u doktorka;/ chcialabym przytyc ten jeden kilo. chcialabym juz to miec za soba. wiedziec, ze moje starania nie poszly na marne. i przede wszystkim, ze przytylam, ale mimo tego wszytsko jest dobrze,NIC STRASZNEGO SIE NIE STALO!!! nie jestem gruba, i nie mam rozstepow ani cellulitu ;] a dotego juz 2 kg, a nie tylko jeden dziela mnie od piekla szpitalnego oddzialu...
musze zapytac sie psychologa jak to zrobic zeby przestac liczy te kcale! bo to mnie dobija;/ nie chodzi juz o liczenie na tej stronce, czy na papierq...ale ja juz chyba wszytskie wartosci pamietam i dodaje w glowce
i nadal boje sie kazdego jabce, kazdego ziarenka ryzu i grama maselke...ehh..ale pierwsze koty za ploty, teraz juz musi byc lepeij
lece sie uczyc ;/ ehh
buziaki laski:***
-
czesc 
mala ja ci wysle zdjatka kolo 20 bo teraz to nie mam czasu ich poszukac , ale w teyd to napewno
ach kitkety , ja kocham tego z maslem orzchowym , jest poprostu bombowy , niebo w gebie , dzis zjadlam na pol z kolezanka i jutro tez tak zrobie , jeden ma 250 kcal wiec w sumie zatsanawiam sie cyz na 2 sniadanko calego nie wszamac bo jest grzechu wart 
a innych kitketow nie lubie
hehe
no a dzis u mnie tak jak mialo byc 1500 kcal
bo jak juz mowilam nie psiesyz mi sie , a po 1500 to nie ma mowy o jojo 
a zjadlam tak :
S; wielka micha owsianki ( uwielbiam )
2S ; pol kitkata , jablko wilekie bo 250 g ( bomba normanie )
O; kotlet , 2 ziemniackzi , mnostwo fasolki
P; pol drozdzowki 30 g jak wazylam
k: buleczka z miodkiem
no i wsio 
a teraz dziewuskzi lece si euczyc bo ja tez mam tyle tego ze glowa mala , a i jeszcze musze wam cos powiedziec , normalnie na polskim siedzialam zgrzytalam zebami zeby mnie do odpowiedzi nie wziela bo okarut z tego wiesza sie nic nie naucyzlam a byl glupi no i oczywiscie jak to ja mam pecha trafila na mnie , ale zaczelam wode lac i dostalam -5
a ja myslalam ze dostane 3 bo baba raczej srogo ocenia
no musialam sie pochwalic bo sama w to nie dowierzam
od dzi slubie polski
zartuje oczywiscie............
-
Aaggi to ja ci gratuluję tej ocenki
Mnie ostatnio polonistka się czepia o wszystko hah a dzisiaj to było dyktando i ona mówi odkładamy długopisiki, a kumpela za mną mówi jak coś tam się pisze, miałam to źle więc już zaczynam, kreślić. Jak ta się na mnie nie wydarła! (polonistka - nie koleżanka
). no tak jak z tym zagiętym marginesem, co chyba z 10 minur o tym gadała :P hehe
Ah ja KitKata chyba też najbardziej lubię tego nowego. Co mnie dziwi bo wprost szaleję za białą czekoladą, no ale orzychy też rulezzz
Ale ja bym nie potrafiła zjeść pół :P A w ogóle to dzisiaj miałam jakiś głód słodyczowy, nie wiem czemu, ale już palnowałam iść do sklepu i kupić sobie batona
Ale postanowienia dotrzymałam i dzisiaj miałam dzień bogaty w witaminki
Napiszę, tylko jeszcze kolacyjkę sobie wszamać muszę.
Kasioonia wiesz co najbardziej mnie dziwi... przez to moje jo-jo 7 kg nie zrobił mi się ani jeden rozstęp
Pewnie dlatego, że ćwiczyłam w miarę regularnie. A dopiero potem jak schudłam chyba znowu 2kg czy tam schudłam i przybył mi 1kg, nie pamiętam już, to mi skubane zaczęły się pojawiać. tylko wtedy akurat nie ćwiczyłam. Nie wiem ale może ruch ma coś wspólnego z rozstępami czy cuś???
Mała ja też uwielbiam fasolkę! Złaszcza szparagową. i w ogóle uwielbiam brokuły, kukurydzę i inne takie gotowane
A zimą pozostają nam niestety mrożonki. Fakt, że już nie tyle samo wartości co świerze, ale lepsze to niż nic
Z resztą w smaczku są i tak pyszne. najbardziej to mi szkoda zimą, że tak mało owocków jest i że moje ukochane pomidorki są wodniste i już nie takie pyszne jak latem 
Ah a ja teraz zabieram się za powtórki z chemii i zostało mi jeszcze tylko 10stron lektury
-
tiaa tej fasolki to dzis pol gara zjadlam 
nio ja tez dzis ladnie jadlam...ale mam wyrzuty bo nic mi sie nie chce...brzuszki dzis znow odposcilam...nie dobrze...
-
mi też się nic nie chce, a już na pewno nie uczyć. Ale wiem, poćwiczę pare minut to będę mieć wymówkę od lekcji :P A ja dzisiaj zjadłam:
śniadanie: 2 kromy pumpernikla z serkiem ogórkowo-koperkowym + pomidor + ogórek + papryka
2 śniadanie : jabco
obiad : czerwone mięso + kukurydza + fasolka szparagowa + czerwona fasola (taka mieszanka, wszystko odgrzewane w jakimśtam sosie)
podwieczorek : 250g malin + 100g winogron
kolacja: ciemna buła + masło + szczypior + twaróg
buuu za dużo tej nauki
-
Czesc dziewczynki!!
Co tam jak tam... 
bo u mnie suuuper,normalnie latam :P kooocham ten stan,tylko czemu akurat teraz mam tyyyle nauki ? 
byłam dzisiaj na przymiarce u krawcowej,oj jak slicznie,nie moge sie doczekac polmetka,ajajaj,wariuje
)))
dziewczyny skad wy wytrzasnelyscie tego kit kata z maslem orzechowym?bo ja go nigdzie nie widzialam,wprawdzie nie szukalam zbytnio
ale coz,,jaki on ma kolor papierka i wogole bo mam przez was ochotę 
Mala dzieki za zdjatka,ja swoje wysle obiecuje juz nie dlugo,jak tylko znajde dluzsza chwilke 
ej wiecie co....ja tez chce do psychologa
i tak na marginesie to ja tez mam problem z wloskami
kocham was
lece do nauki papap :*
)))
-
mnie mama znow namawia zeby poszla ale bylam raz u tej psycholog i nie wspominam jakos tego milo a ponoc to najlepsza psycholog w szczecinie w sprawach odzywiania.
kitkat taki brazowo zloty jakis kolorek ma z tego co pamietam...
shagladenka co myslisz o fotkach? czekam na twoje? a cos stosujesz na te wloski?
-
i w koncu dzis nie poszlam do szkolki
nie wyrobilam sie z tym wszystkim
i jedynie prace dostarczylam,a potem w nogi;P
no niestety,zima sie zbliza i warzywek bedzie wszezie mniej...ale zawsze mozna mrozona fasolke,kalafiorka albo brokuly jesc
troszke tego u mnie w domku jest zamrozone na zime. Hmm,ale chyba wlasnie bede musiala zrobic wieksze zapasy
a w zime czesciej tez bede wcinala te warzywka na patelnie Hortexu albo jakies inne, moze tez szpinaczek no i mieszanke chinska. Zawsze sie cos znajdzie
a owoce tez sa. Wtedy co prawda nieco inne- czas pomaranczy,mandarynek np. Wtedy takich owocow sie je wiecej. a i jablka nie sa jakos duzo drozsze,wiec nie jest zle
Marchewy na szczescie tez mozna spokojni kupic, bo tych by mi najbardziej brakowalo
Shagladenko- jedynie moge powiedziec tyle,ze musisz zdac sie na pomoc pozostalych dziewczynek jesli chodzi o opakowanie kitkata, bo ja to w ogole nie mam pojecia... :]
Mala, z tym psychologiem to nic na sile. Jesli czujesz,ze cos ci dala ta wizytka no to warto sie wybrac,ale jesli wrecz odwrotnie,no to nie widze sensu w takich wizytkach...
albo lepiej zmienic psychologa,moze wtedy jakos lepiej by poszlo? A w ogole to Ty musisz chciec do niego chodzic,a nie lazic tam,bo rodzice kaza i bo to oni chca. Tylko wizyty "dobrowolne" i chodzenie z checia moze cos dac.Wiadomo, nigdy niczego sie nie zdziala na sile... no a ciezko tez miec ochote a takie wizyty jesli nie czujesz sie u psychologa pewnie, nie czujesz,ze mozesz mu zaufac,nie ma tam przyjaznej atmosfery ...
-
No i wrocilam ze szkolki.Rodzice gdzies wybyli i nikt mnie nie pilnowal z obiadkiem
Ha,moglam przynajmniej odsaczyc z tluszczu tą wstretna rybe.No i nie zjadlam zupki,bleee nienawidze zup
Mała-co do zdjec-jestes super ładna
ale rzeczywiscie moglabys odrobinke przytyc,ile wazysz i ile masz wzrostu??
A na wloski lykalam skrzyp polny,ale chyba niewiele pomoglo...macie cos lepszego...?
Aniołku,nie martw sie zimą jest zatrzesienie moich ukochanych jabluszek i te mrozonki tez sa niczego sobie :P
A ja dostalam dzisiaj 3 z WOSu,łe chamstwo :/
-
czesc dziewcyznki 
a ja dzis znow 1500 Smile no i w sumie jest ok ale od jutra zredukuje sobie do 1400 i tak juz pociagne do konca
i postanowilam sobie ze nawet jak bede chudnac powoli to bardziej juz nie zredukuje bo wtedy zaczna sie ogromniaste napady a tak to sobie dohcudne spokojnie bo full zarelka si emiesci w tyle kalori Very Happy a i postanowilma ograniczyc slodyce do co drugi dzien , i tyle ograniczen , bo codziennie nie musze a co drugi dzien to akurat Smile
a dzis zjadlam sobie tak :
S ; 1.5 kajzerki z mamsixem i miodkiem
2S; tak jak planowalam kitkat z maslem orzechowym , ale narazie juz go nie kupie bo jak sie przyzwyczaje to sie stanie codzienny rytual a tego nie chcemy Cool
O; serek wiejski , grahamka mala , pomidor , 1 krowka
K; jabluszko , banan , fura winogron i jogurt jogobella brzoskwiniowy
nio bo na wieczor stwierdzilam ze malo witaminek w ciagu dnia to wieczorkiem musialam to nadrobic ,
jeszcze sie poucze do 20 a potem m jak milosc a w miedzy czasie 8 minut abs , bo bede robic co drugi dzien bo codziennie nie da raady Very Happy
mala ja zdjatka tez widzialam i naprawde jestes bardzo ladna , a kilka kg sprawilo by ze bylabys jeszcze ladniejsza
a co do moich zdjatek to mi sie gdzies zpaodzialy i musze posuzkac tej plytki od aparatu cyfrowego na ktorej sa zpaisane
chyba ze ktoras z dziewcyzn ktora dostala moje zdjeica ma je jeszcze i by ci podeslala ?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki