-
Witam słonka
Byłam dzis u dziadka i babci na rowerze ok 20 kimoletrow a moze i wiecej
Posiedziałam u nich i dali jakies warzywka ..padnieta normlanie ejstem nogi mnie strsznie bola...i jeszcze byłam na spacerze z kolezanka to dzien zaliczam do aktywnych
A na obiad zjadłam rosołek + makaronik+ udko+kapusta i wypiłam zielona herbatke
U dziadkow była kawa ale bez cukru i smietanki...generalnie ja nie pije kawy...ale jak bacia zrobiła ja ..to przeciez jej nie wyleje ..no i poczestowała mnie czekoladka..jedna taka..wziełam zjadłam...ale naszczescie była ona z gorzkiej czekolady..juz chicałam ja schowac i pozniej wyrzucic..ale i tak po 15 minutach pedałowania wracajac do domu..spaliłam ja
A na kolacje zjadłam jablko
Aneczko..wpadki zawsze beda!..wazne zebys z tych upadkow wnioski wyciagaała i dalej szła swoim torem
buziaki i trzym sie w tej pracy ..bo wiem jak trudno wytrzymac w tej firmie:/
AmmyLee!!
Pozdrawiam...urzedniczy dzien...uuu cos wiem o tym ehehe :P
w kazdym razie zycze ci miłego dzionka jak zawsze:_)
-
Hej Malinsia
Słonko cieszę się, ze już dobrze się czujesz i nie dołujesz.. naprawdę super
przykre to, co się stało, ale Ty wykazałas się piękną postawą - a do tego w przypływie smutku nie rzuciłas się na jedzonko - tak więc jesteś naprawdę bardzo dzielna wow!
Zresztą stracone 32 kg same mówią za siebie
Malinsia trzymaj się ciepło i cały czas uśmiechnięcie
buziaki
-
Witaj Szkrabie moj !!! :*:*:*
Wrocilam i normalnie jestem juz ratownikiem Ale ja sie ciesze hihi, dzieciak. Bede stala na plazy w pomaranczowych ubraniach :P
Dzisiaj nie poszlam do szkoly, bo mam strasznie obolale miesnie od zimnej wody... Szok!
Z dietka oki, ale jadlam tam pieczywo... Dzisiaj juz przejscie na moja ukochana WASE
Musze dobic do 60
Ale widze, ze u Ciebie jakies smutne dni sie pojawialy pod moja nieobecnosc Oj, oj Malina, bo zaraz oberwiesz. Ty mowisz, ze masz zepsuta wewnetrzna osobowosc? To chyba najblizszi przyjaciele moga tylko stwierdzic jaka jestes wpasniala A nie pusty koles...
Nie przejmuj sie !
Pozdrawiam mocno Zonke :*:*:*
-
Witam Porannie Słonka Moje:*
Sniadanko zaczęłam od kaszki na mleku i liscia sałaty...z naturalnego ogrodka...hii od dziadziusia no i teraz popijam herbatke LA CARNITYNE
Jak poszłam dac jedzonko mojemu piesiowi , to normlanie szoku termicznego doznałam..tak cieplutko tam jest...słoneczko swieci i az chce sie powiedziec i bawia sie dzieci hehe
Zauwazyłam ze moj brat nauczył sie jesc moje słodycze
Bo np zostaje tego duzo..to specjalnie nawet mu wcisne do szkoły ..biedak zeby nie zagłodził sie hii ...magnez jest potrzebny w nauce prawda nawet sam bierze ...a mi jak najbardziej to pasuje on to ma przemiane ...wazy 68 kilo przy 190 hehe ...masakryczny anorektyk!!
Na dodatek mama zrobiła ciasto truskawkowe ...i co 3 dzien wegetuje w lodowce...a zawsze gora dwa...bo jadłam jak prosie!!
heh normlanie duma mnie rozpiera..ze tak sie odczułam słodyczy i ciachow roznych...jedynie lody ale to raz na jakis czas..i co najwazniejsze mieszcze sie w limicie dziennym
Dobra ucieakm pozwiedzac was Misiaki:*
-
hej malinko,
caluje mocno,ale od Ciebie czuc energie nono podziwiam
prawdziwa anka powrocila-wczoraj oczywiscie jak wrocilam z pracy to od razu do kapieli i do wyrka nawet do kuchni nie zagladalam a dzisiaj rano cwiczylam sobie zaraz musze zmykac do pracy mam nadzieje ze moj kregoslup da rade bo wczorajsze ostanie 2 h byly okropne
mam propozycje ja w piatek mam wolne moze bysmy sie spotkaly w godz popoludniowych??mam nadzieje ze nic mi nie wypadnie...
milego pniedzialku,masz racje:"ale ladne sloneczko"
-
O kurcze!...no to nieładnie dzis dieteczynie ..:P
nibo zmiescilam sie w kaloriach ..mam nadzieje...ale cholercia...nie zjadłam w domu obiadu ..i na miescie sobie kupiłam jabłko i zjadłam 2 płaty macki i pozniej w pracy 1 płat macki i jabłko..i pozniej sobie kupiłam jeszcze czeresnie:P
A teray wrociłam i na kolacje zjadłam 2 kromki chleba zytniego z pokrojona kiełbaska i poł salaretki sałaty ze smietana...kurcze troche duzo..ale to nauczka ze nalezy jesc obiad w domu!!!
Ale połaziłam ..hihi :P byłam w biurze ubezpieczeniowym..powpisywałam polisy ...i o mało co kobuchy by mnie nie złapały...stoje na przystanku...i przychodza tacy kolesie..i noby spokoj ..ale w pewnym momencie podsłuchałam..i cos tam mowia ze ..dziewczyna pokazała legitymacje...no to ja szybko biegne do kiosku po bilet... i na szczescie nie mam wlepionego mandatu!
Dobra jutro kochane odpisze bo mam zjebanego brata
-
No wreszcie mozna wejsc na te forum
Tak wogole Witam Słoneczka
Do wczorajszego limitu nalezy dopisac slaretke lodow , ale poszłam to spalic i skakałam ok 25 minut na skakance...i wypiłam duzo wody..no i cos mnie wzieło na takie jakby zyganie..bol głowy tak slabo sie poczulam..hmmm nie wiem czemu
Ale dzis rano od razu polecialam do kibelka
a na sniadanie zjadłam kromke dlugasna pół z masłem czekoladowym a druga połowka z drobiowa szynka i sałata i do tego szklanka koktajlu
Pogoda super!!!!!!!!
Normalnie wpadne na rowerek dzis ..a dzis wieczorkiem na bieganie sie skusze!!!
I wogole mam super przepis na Racuchy dietetyczne...pewnies a dieteyczne..bo moja szefowwa z ubezpieczen tak robi..a ona wiecznie sie odchudza..z efektami nawet
Wiec Tak:
Racuchy:
Skladniki:
-2 jajka
-400 ml kefiru
-maka pszenna
-cukier
-jabllka
-cukier puder albo dzem
Zoltka oddzielamy od białek i te zółtka ubijamy z 2 łyzkami cukru dodajemy ten kefir i make , tyle zeby te ciasto miało taka mase gestej smietany .
Bialak ubijemy na pianke dodajemy do tej masy ciastowej i pozniej mieszajac dodajemy plasterki połksiezyce do tego wszystkeigo.
Pieczemy na margarynie, ale ja bym radziła na oliwie lub oleju takim rosinnym co zwiera 70% oliwy..bo jest tanszy
I na koniec posypac mozemy cukrem pudrem lub dzemem
Ale ja raczej wole z jakims zdrowym serkiem
Pozdrawiam:*
-
Hej Zona !!! :*:*
Kurcze dzisiaj zaliczylam anglik i mam juz prawie wolne Jak sie ciesze - szok! Juz mam dosc tej szkoly i tego uczenia sie calymi dniami... Bleee
Dzisiaj bylam u fryzjera i poscinalam sobie wloski, mamtakie, fajne postrzepione ostro A nad pasemkami jeszcze sie zastanowie. W czwartek moja kolezanka sobie zrobila i wyglada efektownie :P
Niunia kurcze podziwiam Cie za ten rowerek ! Masz normalnie buziaka ode mnie za to :* Sport u Ciebie caly czas na bierzaco! Ja teraz postaram sie o wiecej cwiczen, w koncu prawie wakacje, wiec zorganizuje sobie czas.
Pozdrawiam i zycze udanego dnia !!!
Buzi, buzi :*:*
-
Witam misiaki
Byłam na rowerqu, zmachałam sie totalnie...a i chyba inaczej cos wygladam niewiem mam jakies wystajace uszy czy co..??..bo tak faceci sie dziwnie na mnie gapili..nieiwem czy moze taka atrakcyjna a moze taka gruba
Dobra mniejsza z tym:P
Na obaid zjadłam makaron z koktajlem truskawkowym
Poznije koktajl i paree czeresni
Na podwieczorek 3 macki i 4 morelki
Weic jeszcze dzis zalicze skakanke
W sobote ide na dyske wiec musze jakos wygladac:P
Buziaki for you:*
-
ojj, widzę że tu sobie Malinka wspaniale dietkowo poczyna A ile ruchu, nonono
Przepraszam, że będzie króciutko, ale już późno (22) a ja jeszcze mam sporo zaległości na forum... no i - boję się, bo w każdej chwili może mi komp wylecieć, tj forum - takie nieładne przerwy mi robi
A faceci patrzyli bo pewnie podziwiali, że masz siłę w taką pogodę pedałowac :P Mi się ostatnio na basenie chciało nieźle brechtać - ludzi sporo, więc na moim torze jeszcze dwóch kolesi. Płyniemy - ja żabką krytą (bo mój kraul to styl lekko rozpaczliwy :P), a oni - za mną, żabką "po powierzchni". Zrobiłam 20 długości, a kolesie - w tym samym czasie jakieś 7-8 :P I ile razy ich mijałam, mieli taki dziwny uśmiech na twarzy, ukrywając... lekką zadyszkę!!! :P
Pozdrówka!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki