eh..
rzucam kopenhaska... moze jestem mało wytrwała... 5 dni no ale cóz....
1. nie stac mnie na codzienne wydawanie 5 zł.. na kolacje.... bo tyle miecho kosztuje.. po 10 dniach trace 50 zł... a za tyle mam 3 bluzeczki ;p
2. wole zjesc truskawki, malinki, jabłka , niz kawałek tego miesa....
3. jak jezdzilam na rowerze... nogi mi wysiadały zaraz.... brakuje mi witamin...
4. bylam wczoraj u babci.... no i wszyscy tak sie interesowali moją dietą, jakbby to było niewiadomo co :O wiec to tez przyczynilo sie do tego ze ona mi obrzydła...
najwidoczeniej do tej diety nalezy dorosnąc.... moze dla was bedzie lepsza ;p no ale to moje spostrzezenia... ;p i obserwacje;p