Wątek: nie potrafię skutecznie......REAKTYWACJA...CZY DAM RADĘ?

Lateczek mam nicht zu viele tolko 34 , a dokładniej skończę w sierpniu.
Było więc dużo czasu na magazynowanie sadełka , obym tylko nie musiała zrzucac tego balastu drugie tyle
A naleśniczki kalorycznie mogą się jeszcze różnić ilością mąki w cieście
Idę spać.
Wogóle nic się nie uczyłam, a i nic nie porozciągałam, bo robiłam sobie paseczek na lodówkę , który ma mnie ponoć (tak sobie pomyślałam) odrzucać od lodówki
Jak mąż wróci z saksów, to nie będzie wiedział o co chodzi
Może do tego czasu wskażnik jeszcze troszkę się przesunie?



OBY TYLKO NIE W LEWO ! ! !





[/url]

Hej dziewczyny przyłaczę się do was cooo? Mam tak coś około 36 lat hahaha wreszcie czuję siedorosła i staram się tak zachowywać. Teraz chcę schudnąć jakieś 5, 6 kg. Nabawiłam się ich w zeszłym roku - właśnie studiowałam i wydawalo mi się, że do nauki po nocach niezbędne mi są zupy chińskie i inne takie kalorie.... jakoś nie tylko w głowę ale i w pupę i biodra poszły .Kiedyś tam jak urodziłam córkę i przytyłam w ciąży 20 kg to udało mi się ładnei schudnąć biegając i nie wprowadzjac diety - a jakoś samo przez sie mniej jadłam. Tera próbowałam dietę 1000 kcal.. ale jakoś tak ciągle przygłodnawa chodziąłm..... wracam więc do biegania - dzisiaj byłam już drugi raz. Ciekawe czy sie w końcu uda .. pozdrawiam was serdeczniastoooooo dzisiaj pikny dzień

Ilotka,dietka 1000 kcal mozna sie spokojnie najesc,a nawet przejesc .Zalezy w jaki sposob komponuje sie posiłki,co wchodzi w ich skład...Trzeba to przemyslec.jesli w menu mamy sporo warzyw i chude produkty to na pewno nie bedziemy chodzic głodne.To przeciez nie o to chodzi,zeby sie głodzic.musimy bec syte,bo inaczej długo nie wytrzymamy na tej diecie.
Dla mnie moje odchudzanie juz nie jest dieta,zmieniłam sposob odzywiania i jets mi z tym dobrze,bo polubilam to.
A ja mam prawie 27 latek
Miłego dnia zycze

Witaj Ilotka
Cześć Trycka.

Masz rację Trycko, że na 1000 można się nawet przejeść.
Zrobiłam sobie dziś do obiadku suróweczkę:

ogórek- 120g- ok.18 kcal,
rzodkiewka- 40g- ok.6 kcal,
pomidor- 120g- 18 kcal,
kefir 2%-100g- 54 kcal,
razem wagowo-380g -96 kcal

jeszcze jej nie przejadłam, połowę zostawiłam na kolację( lub jakiś nieoczekiwany napad chęći na niewiadomo co)

poza tym: 100 g młodych ziemniaczków i 40g mięska z kurczaka bez skóry( jeszcze nie sprawdziłam kalorycznośći)

Ale za to podczas wykładów zżarłam 2 monte, które podebrałam synkowi z lodówki. Zaspałam rano i nie miałam czasu na zrobienie sobie śniadania, więc stwierdziłam, że lepsze to, niż np: 2 grześki lub itp, które do tej pory przeważnie były podstawą zaspokajania głodu w szkole.
Ale i tak dały one w sumie 243,75 kcal (125g).Jak na śniadanie to kaloryczność w normie, tylko inne wartości odżywcze takie sobie.


Miałam dziś ciężki dzień- 6 godzin prawa, mózgownica doszczętnie wyprana .


Dziewczyny, na razie kończę, bo zaczyna się burza i muszę wszystko powyłańczać.

Wrócę tu później.



[/url]

Wow!Gdzie ta burza? U mnie tylko deszczyk pokropił...

Burza przeszła gdzieś bokiem, a tak w ogóle to w Jaworze koło Legnicy.
Widzę, że gdzieś tu szperasz ,

Ale mi się nie chce uczyć
A już w piątek pierwszy dzień sesji.

uwaga, uwaga, zaginęłą Trycka.
Ktokolwiek widział zaginioną proszony jest o kontakt.

Jutro juz poniedziałek, zostało tylko 5 dni do sesji.
Boję sie że będę podjadac podczas nauki.

Kupiłam wielkiego ogóraska i sporą kalarepkę, pokroję na porcyjki, pozawijam w sreberka i będę miała namiastkę słodkości.

Musze koniecznie przestawić się na inny tok myślenia.
Nie mogę ciągle myślec o tym żeby cos zjeśc, tylko o tym, żeby to coś zamienić na coś innego.

Ale bzdet napisałam, ale niechce mi się zmieniać.

Dzisiejsze kalorie w sumie - 1140
Mało ruchu- szkoła, a potem reszta dnia sesja komputerowa.

Zapomniałam ok. 30, a może nawet 40 minut gimnastyki( w tym 15 minut na stepperze)


Czy ktoś mi może powiedzieć ile kalorii spala sie na stepperku
?


Z góry dziękuję

Za mało piję, od jutra muszę to zmienić.
Od jutra też ostra walka z tym czymś

JUTRO AREOBIK
SUPER!!!!!!!!!