-
jeszcze mam neta <jupi>!!!
Sunflower - Wszystkiego sztywnego, ciałka pięknego i zanurzania w nim ptaszka codziennego. I każdego dnia coraz ruchliwszego a takze Ile jest w drabinie szczebli? Ile złodzieje nakradli mebli? Ile jest ludzi w Ameryce? Tyle szczęścia Tobie życzę! a tak na koniec 100 lat !!! 100 lat !!! 100 lat !!! 100 lat !!! Niech żyje, żyje nam !!! Za uwagę dziękuje ...
alicja - moze postaraj sie nie jesc kolacji? nic nie napisalas ile sie ruszasz!!!
Ja tez aktualnie zrezygnowalam z diety na 2 dwa dni :P! ale jutro sie za siebie ostro biore! chce zaznaczyc ze wczorajsza impreza sie troche przesunela bo wujek po mnie pozno przyjechal i w koncu objadalam sie slodkosciami w godzinach od 21 do 11:30 wyobrazacie to sobie? hehe az mi sie plakac chce a na nastepny dzien znow obzarstwo slodkosciami tyle ze CALY DZIEN !mam zamiar nie dotykac slodyczy do konca roku szkolnego!!! choc z gory widomo ze mi nie wyjdzie :P ... dzieki za (jedyne) gratulacje sunflower !chyba schudlam kolejny kilogram ale ta informacje potwierdze dopiero jutro bo wydaje mi sie to malo prawdopodobne po takim obzarstwie!musze sprawdzic na innej wadze... mam ogromna ochote zapisac wam co dzisiaj jadlam bo tak sie jakos przyzwyczailam do tego ale juz sama nie pamietam tyle tego bylo!!! :P pozdrawiam i caluje do jutra papatki!
-
Alicja - no właśnie, tak jak Nanti, też mnie to dziwi. Masz w porządku hormony? (szczeg. tarczycy?).
Ogłoszenie nr.2 (szczególnie do Malutkiej
Słynne 8 minute abs można ściągnąć z mojego edysku w postaci pliku wmv (wyczytywany standardowy przez odtwarzacz windowsa). Plik jest niespakowany, zajmuje tylko 6 MB Jakość w związku z tym nie jest najlepsza, a na samym środku jest wepchany jakiś badziewny napis, bo robiłam to w próbnej wersji programu do kompresji plików.
Szczegóły opiszę zaraz w ogłoszeniu na głównej stronie "Napisz o swoich problemach..." I ćwiczyć, Kobietki, ĆWICZYĆ!!!
Sun.
-
Malutka ŁAŁ, dzięki!!! Znów się herbatką zadławiłam
Buziaczki
Sun.
-
A, i już zawczasu gratuluję tego kolejnego kilosa!
Sun.
-
Witam
wczorjaszego dnia nie bede opisywac...napisze tylko tyle ze był grzeszek dosc spory (3 piwka).
Sunflowerku wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ...
Zdróweczka, pieknej figurki, miłosci, kaski. Poprostu wszystkiego NAJ... . hihi nigdy nie umialam skłądac zyczen wiec wybacz za niedociągnienia
Pochwale sie: dziś zwazłylam sie i wga wskazywała 2 kg mniej . Już jest 68 . Jescze 13 kg . Bedzie dobrze!!
Moje dzisiejsze menu:
śniadanie:
*1 tekturka z serkiem ze szczypiorkiem
obiad:
*zupa koperkowa
2obiad tj pozniej:
*łyzka ziemniaków
*4 ogorki konserwowe
*kawałek fileta z kurczaka gotówanego
i tyle dziś zjadłam. Wg dziennika kalorii zjadłam ok 600kcal ( nie wiem czemu cały czas wychodzi mi tak mało). poradzcie!!
Spaliłam ok 1500kcal.
pozdrawiam
-
Oj bo ja tak ładnie jem i jem, a potem weekend, piwka, następnego dnia popiwkowe ssanie w żołądku i już jem mniej ładnie i tak mi te 24 godziny w tygodniu wszelkie osiągnięcia niweczą. A z hormonami mam wszystko ok. A ile ćwiczę? 3 razy w tygodniu na siłowni albo aerobik, ale od tego też jakoś nie chudnę, bo wolę ćwiczenia siłowe niż aerobowe, a jak wiemy mięśnie niż tłuszczyk cięższe, więc może stąd ten constans wagowy. Ale te 5 kilogramów zwalić tak strasznie bym chciała tylko jak? Sesja się zbliżać zacznie lada dzień, uczyć się będę nocami, więc jak tu wieczorami nie jeść?! Marchewkę będę chrupać hehe A Wy tak raczej cały dzień coś pogryzacie, czy raczej 3 posiłki konkretniejsze? I ćwiczycie dużo bardzo? Kurcze, może na wadze powinnam rzadziej stawać, bo jak tak tych efektów nie widzę i nie widzę, to aż się zniechęcam. Duże pozdrówki
-
witam moje drogie chudziny !
sunflower bardzo bardzo ci dziekuje choc informacja nie jest potwierdzona ale zaraz ide sprawdzic czy to prawda (juz nie moige sie doczekac)!
alicja - wymyslilam dlaczego nie chudniesz! bo jestes szczupla a osobom szczuplym trudniej schudnac -im wieksza nadawaga tym szybciej i latwiej sie chudnie!jezeli twoja waga nie jest tak tragiczna a chcesz schudnac musisz powiedziec tym wszytskim bombom kalorycznym!poza tym- powieedz mi złotko od kiedy sie odchudzasz i w jakim okresie czasowym nic nie schudlas.na nastepny dzien od rozpoczecia odchdzania na pewno sie nie schudnie! powinnas sie wazyc raz w tygodniu (tak jak ja :P ) i najlepiej o tej samej porze!
dzisiaj mam dosc ostry rygor po dwu dniowym obzarstwie! dzis zjadlam:
sniadanie: jabłko
obiad: 4 wątrtóbki
w sumie 286 kcal mam zamiar nic wiecej nie jesc ale jak bedzie to zobaczymy!
wypiłam: jeden soczek jabłkowy z owocami passiflory (?), 2 szklaniki mleka 2%, szklanka witaminek (takich rozpuszczalnych w wodzie) i szkladka herbatki z cytryną
w sumie 378 kcal
razem 635 kcal
wielskie dzieki sunflower wlasnie sciagnelam sobie (wreszcie! :P ) te 8 minte abs!teraz nie mam czasu cwiczyc ale obiecuje jutro sie poprawic caluje papa!
-
Malutka No nareszcie się udało To teraz nie wymawiaj się brakiem czasu, tylko migiem ćwiczyć, to tylko 8 minut!
Alicja No właśnie... odchudzanie to ma być zmiana stylu żywienia, a nie głodzenie się przez 5 dni i nadrabianie w weekend... Postaraj się przetrzymać ze dwa tygodnie bez weekendowego folgowania sobie, za to możesz w zwykłe dni jeść więcej - bo to teraz to rzeczywiście jak dla wróbelka!
Pozdr. i idę się w końcu uczyć (dobrze, że pojutrze już wolne )
Sun.
P.S. Słoneczka, trzymajcie za mnie jutro kciuki, będę podrywać moją nową wiosenną Miłość W końcu udało mi się wyczaić godzinę, kiedy przychodzi na uczelnię.
Ale mam pietra...
-
No ok, święta idą, więc okres nieknajpiany, przetrzymam więc 2 tygodnie. A i zważę się za tydzień, a nie zaraz :P No ale jak za 2 tygodnie znowu zobaczę to samo na wadze... A ile czasu? A 2 miesiące jem te zdrowe różne rzeczy. A dziś:
kawa z mlekiem, jogurt naturalny z otrębami pszennymi, łyżką musli i dżemu wiśniowego - mniam!
kawa z mlekiem, pomidor, plaster indyka
ciemny ryż z jabłkiem i pomarańczą
no i na razie tyle, może już dziś nie zgłodnieję
Dziękuje bardzo za wszelkie rady i wskazówki.
Trwajcie dzielnie!
-
Witam, ja dzis zjadłam:
sniadanie: 30g bagietki suchej
zupa: pół kubeczka jogobeli z muslii
obiad: 300g czystego barszczu czerwonego+10 małych uszek
podwieczorek nie wpisany w jadłospis: 5 łyżeczek sernika "w gościach"
Guzik chudnę, brawo wszystkim którym się udaje, Izulaa wygrywasz wyścig.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki