wygląda fajnie
wygląda fajnie
Dorota gratuluję kilograma. A przede wszystkim zazdroszczę troszkę teg centymetra w pasie...u mnie strasznie wolno brzuszysko schodzi...już 7 kilo a w pasie zaledwie 3 cm mniej...ale to zawsze coś Super Ci idzie
Mi się też marzy waga, tylko taka z pomiarem tkanki tłuszczowej w organiźmie, bo tego na pewno mam za dużo...może miałabym jakąś motywację do ćwiczeń, gdybym widziała na wadze, że tłuszcz spalam
A sprzątanie to i mi by się przydało...po sesji (która w zasadzie jeszcze trwa) trzebaby mi tu spychacz do mieszkania wpuścić albo jaką ekipę sprzatającą...dzisiaj chyba zacznę porządki...to też troszkę spalę
Dziś zjadłam 1010 kcal
Przesadziłam dziś z chlebkiem:
kawa
3 małe kromki chleba pełnoziarnistego żytniego z pastą rybną
truskwaki z makaronem
znowu chleb pełnozioarnisty 2 małe kromki z pasztetem
herbata
Yagnah dzięki
A przy sprzątanku można spalić naprawdę dużo kalorii,co ja się dzisiaj nawyginałam i napociłam,serio,ale calusieńka kuchnia lśni Przyjemne z pożytecznym
hej Dorotko
przede wszystkim gratuluję zgubionego kilograma i centymetrów- choć za tym który ubył w piersiach to pewnie tęsknisz no ale tak to jest- coś za coś
wynik kaloryczny idealny- tylko tak dalej to zaraz będziesz nam się tu kolejnymi centymetrami chwalić
miłego wieczorka
Agnes dziękuje Jeśli chodzi o piersi to masz rację,ale chyba wolę mieć mniejsze piersi niż ogromny tyłek
Hej,
pozdrawiam expressowo :P :P :P :P
bowiem już jestem jedną nogą na urlopie a druga jeszcze w pracy (niezły rozkrok, co )
A na urlopie..... hmmmm, to będzie się działo
koncer U2
remont, cóz każdy ma wakacje takie, na jakie zasłużył
Ja w tym roku zasłużyłam na zjęcia remontowo-dizajnerskie
Paaaaaaaaaaaa
Jado już w TV mówią o tym koncercie,pewnie będziesz się super bawić Zazdroszczę Ci buziaki
dzień dobry
dziękuję za wczorajsze odwiedzinki
na razie dążę do 60...potem do 58 a potem to się zobaczy jesteś ode mnie wyższa...ja mam tylko 163 cm...no ale na arzie wytyczyłam realne cele, zeby się nie zniechęcać
pozdrawiam niskokalorycznie i orzeźwiajaco (bo na dworze jest straszny upał-u was też??)
Marta
Dziś zjadłam 1085 kcal
2 małe kromki chleba pełnoziarnistego z pastą rybną
szklanka mleka 2%
młode ziemniaki z jajkiem sadzonym i mizerią
3 naleśniki z dżemem
Ale wpada......
No i ruchu niedużo,żadnych typowych ćwiczeń.
Nie będe marudzić,wiem że dzisiejsze menu to klapa,ale postaram się jutro poprawić
Zabiegana dzięki
Strobiluska jestem wyższa,ale Ty masz o wiele lepsze wymiary ode mnie
Zakładki