Wątek: Czas na zmiany - czyli nowa JA !

kolorowych snów

dzień dobry

tak obserwuję Twoje wypowiedzi na innych blogach-skad Ty bierzesz takie fajne obrazki? super są
co do wymiarów...yyy no ja wolałabym je trochę zmniejszyć
a co do należników-rozcieńczasz mleko wodą? zawsze to mniej kalorii...mozesz też dżem odrobinę rozcieńczyć wodą, to kolejne kcal się wyniosą i nie będzie wpadki

buziaczki:****

Marta

Strobiluska te wczorajsze naleśniki były typowo domowe,dużo miały kalorii,mama robiła,miałam nie jeść,siedziałam specjalnie na górze,czytałam książke,ale pokusa była silniejsza jak zeszłam na dół.
A te obrazki szukam na googlach,klikam na grafike i wpisuje słowa ale po angielsku,np.roses,sunflower

Mimo wszystko,wstałam dzisiaj rano i gołym okiem widać że brzuch mam trochę mniejszy
Od jutra robię brzuszki,kiedyś dużo robiłam,ale przestałam.

Miłego dnia

obrazeczki sa sliczne taki mily akcent na szarym forum

jak dorotko rekrutacja na studia? wiadomo jush cos?

pozdrawiam

ps. odnosnie nalesnikow - widocznie Twoj organizm potrzebowal ktoregos ze skladnikow w nich zawartego wiec moje rozgrzeszenie masz

Gigii dzięki
Składam papiery do Pomorskiej Wyższej Szkoły Humanistycznej w Gdyni,zdecydowałam się jednak na Gdynię.Zdjęcia mam,najpóźniej w poniedziałek idę do lekarza po zaświadczenie,muszę zapłacić wpisowe,tzn. mama się tym zajmię i wysyłam papiery,decyduje kolejność zgłoszeń więc nie ma co czekać i tak już za długo zwlekałam.
Idę na 3-letnie licencjackie studia zaoczne,filologia angielska A później uzupełniające magisterskie.
Nabór jest na zasadzie "wstępu wolnego" Fajowo
I czekam 3 tygodnie na decyzję.
Muszę się jeszcze zastanowić nad drugą uczelnią do której złoże papiery.


Dziś zjadłam 1020 kcal

1 mała kromka chleba pełnoziarnistego z pasztetem
mintaj smażony 150g z frytkami 60g (naprawdę niedużo tych frytek)
szklanka mleka 2%
kapuśniak z kromką chleba pszennego (mała porcja)
szklanka soku wiśniowego
trochę pestek

Ruch pół godziny jazdy na łyżworolkach

Cześć Dorotko!!
też Ci chcialam podziękować za te obrazki bo są śliczne!!!i poprawiają humor
No to dziewuszki : będziemy mialy Anglistkę na forum) i zobaczysz jak się fajnie bedzie studiowalo)

a mam pytanie : jaką pastę rybną jesz??robisz sama czy hmmm..to może lisnera takie małe pastki ,jakie się pojawily....bo ja się od tunczykowej odczepić nie mogę :ale ma niestety 400 kcal/ 100g

a jeszce odnośnie naleśników ,ja też Cie oficjalnie rozgrzeszam

buziaczki

Szarlotka nie ma za co
Na pewno będzie się fajnie studiowało Nowe życie się zaczyna
Pastę rybną jem domową,makrela wędzona wymieszana z jajkiem i majonezem,te dodatki w niedużych ilościach.Pychota.Bardzo lubię ryby,w każdej postaci,oprócz śledziów.

Śpijcie dobrze

Witam!!!

Dziękuję Ci bardzo, że mnie odwiedzasz, bo ostatnimi czasy mało kto u mnie wita! Widze, że bardzo ładni Ci idzie, nie masz żadnych wpadek i tak trzymaj. Ja niestety ostatnie dni czerwca miałam niezbyt mnie zadowalające, ale od dziś już będę wzorowa! Życzę Ci jak największych sukcesów no i dostania się do tej szkoły w Gdyni, do której składasz papiery!

Dzięki Agape007 Na pewno będzie szło Ci super Powodzenia

1 LIPIEC 2005

wzrost 172 cm
waga 64 kg

piersi 93 cm
pod piersiami 79,5 cm
talia (w najwęższym miejscu) 76 cm
brzuch (na wysokosci pępka) 89 cm
biodra 97 cm
uda 58 cm




Zwycięstwo będzie słodkie