-
Dorotko, od pewnego czasu chodzą za mną frytki i blagają "ZJEDZ MNIE!!!" Wobec tego mam pytanie: jak robisz te domowe? W piekarniku, czy smażysz? I jak to liczysz kalorycznie?
-
Milagro wczoraj jadłam domowe,smażone niestety na oleju,a kalorie liczę z naszego dzienniczka na diecie.pl,100 g ma chyba 210 kcal,to był wyjątek bo wróciłam do domu bardzo głodna,tata zrobił frytki i tak pachniało,ziemniaki nie mają aż tak dużo kalorii a bez tłuszczu niektóre witaminy nie są przyswajalne przez organizm więc życzę smacznego i bardziej polecam takie kupne,które można przyrządzić w piekarniku
Wybieram się na cały dzień nad jeziorko,teraz idę do sklepu żeby zaopatrzyć się w jakieś owoce,itp.
Miłego słonecznego dnia kochane
-
Dziś zjadłam 1100 kcal
kawa
szklanka mleka 2% + płatki owsiane 40 g
1 kromka chleba pełnoziarnistego żytniego z polędwicą sopocką i serem żółtym
duże jabłko zielone
sok jabłkowo - miętowy (pół litra)
40 g słonecznik
ziemniaki 200 g + brokuły 180 g
Ruch cały dzień nad jeziorem, pół godziny pływania
Jestem padnięta Miłego wieczorku
-
Jadłospis całkiem niezły, ale wiesz, cały dzień nad jeziorem, a tylko pół godziny pływania? Ja bym miała pół godziny opalania a resztę w wodzie!
-
ale moze byly paletki albo siatkowka :P
hihihi... ale podczas opalania tak sie pocimy, ze tyle wody z nas wychodzi ze na pefno cos tracimy < lol>
-
teraz chyba jeszcze jeziora nie są zbyt ciepłe
-
A tam, ciepłe nie ciepłe. Są!
-
Wkra wiem że niedużo pływałam,ale byłam sama z siostrzeńcem i cały czas go obserwowałam,wiecie jak to z dzieciakami,a jak chciałam popływać swobodnie to mi marudził że się z nim nie bawię.
Gigii nie było innego ruchu,ale faktycznie,przy takich temperaturach tłuszczyk sam powinien się wytapiać
Milagro dosyć ciepła była woda bo akurat te jeziorko jest małe.
U mnie w mieście jest piękne jezioro ale są w nim jakieś bakterie,sinica chyba i strach się kąpać,więc jeździmy często nad jeziora w okolicy.
Zbieram się teraz do lekarza po zaświadczenie na studia.
Dziś już pogoda się trochę popsuła Szkoda.
Miłego dnia
-
No tak, znamy te numery. To się nazywa szantaż emocjonalny!
-
a propo wody - ja to sie pocieszam zawsze tym, ze.. organizm musi spalic dodatkowe kalorie by ogrzac nas w tej zimnej wodzie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki