Strona 286 z 457 PierwszyPierwszy ... 186 236 276 284 285 286 287 288 296 336 386 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,851 do 2,860 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #2851
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Dzięki za pomoc

    Baw sie dobrze Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #2852
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Zosiu domyślam się, że nieobecnośc spowodowana jest ślubem przyjaciółki
    Jak było na panieńskim? Jakie atrakcje?

    Ściskam.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  3. #2853
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, hoop, hoop!!! Gdzie jesteś? Co dobrego słychać????


  4. #2854
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zosiu pozdrawiam Cię serdecznie i mam nadzieję, że szybko do nas wrócisz..............
    Buziaczki

  5. #2855
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Zosieńko chciałam cie pozdrowić przed moim wielkim dniem
    Jutro o tej porze będę pewnie się ubierać do ślubu

    Zyczę Ci udanej zabawy na ślubie przyjaciółki
    Ściskam mocno.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #2856
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zosieńko baw się dobrze na ślubie swojej przyjaciółki i szybciutko do nas wracaj.
    Pozdrawiam

  7. #2857
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    ja jauż po najgorszym kotle jestem.
    Prawie jak wakacje
    Mam nadzieję, że Ty powiesz to samo już jutro.

  8. #2858
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    jak było? wybawiłaś się?

    miłego poniedziałku

  9. #2859
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Czekam aż się pojawisz
    zadzwonię wieczorkiem
    Bedę mieszkać w hotelu Ibis na Solidarności a szkolenia mam na Jana Pawła



    Do napisania 3 lipca
    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #2860
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczynki, powoli wracam do świata żywych. Ostatnie dwa tygodnie były niemiłosiernie zajęte. Ten tydzień zapowiadał się ulgowo i planowałam nie robić NIC po pracy, wreszcie spędzić trochę czasu z mężem itd. Ale cóż, wróciłam po pracy o 20... Nie jest to dobry początek spokojnego weekendu.

    Tak czy siak, dziś byłam u dentysty i w końcu zaplombowałam kanałowo leczony ząb. Najgorsze za mną. Wg słów dentystki jedynie dwie małe dziurki i czyszczenie i będzie idealnie.

    Wydałam za mąż przyjaciółkę oraz wyprawiłam (już prawie) w podróż poślubną. Było pięknie i nietypowo ale długo by opowiadać. Moja suknia ślubna sprawdziła się w roli sukni świadkowej

    Złożyłam podanie o paszport oraz zaczęłam posuwać do przodu ostatni z ważnych tematów, kórego konsekwencje poczuję, mam nadzieję, od października.

    Dostałam promocję na kolejny etap kursu angielskiego, z oceną 5.

    Mimo zajęcia oraz wesela z duużym obiadem waga utrzymuje się na przyzwoitym poziomie ok 66 kg. Znaczy się nadal co kilka dni bez przyczyny skacze, po czym spada w powalającym tempie.

    Staram się oglądać mecze, z różnym skutkiem. Wczorajszą jatkę na boisku jednak widziałam i uważam, że sędzia powinien był dać jeszcze conajmniej dwie żółte kartki. Teraz oglądam brzydki mecz ukraińców i zgodnie z przewidywaniami z początku gry, będą karne. Pierwesze na tych mistrzostwach.

    Dziewczynki, dziękuję wam za odwiedziny i troskę. Postaram się znów zacząć bywać ale nic nie obiecuję. W pracy warunki nie sprzyjają, dzieje się dużo. A w domu jednak chciałabym choć spróbować pobyć z mężem.

    No i na koniec dodam, że wymyśliłam dwa nowe przepisy. Na spagetti z sosem z kolendry i na gotowane kulki z cielęciny z zielinym. Pycha jedno i drugie. Kiedyś podam przepis.

    Uciekam i postaram się wrócić jutro w ciągu dnia.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •