Strona 26 z 457 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 126 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #251
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Wkra, no popatrz, nawet nie pomyslałam, ze tak faktycznie jest, ze latwiej schudnąć niz przytyc Bardzo to przyjemne uczucie, dlatego nie mam co sie przejmowac pojedynczymi wpadkami (tak jak mi sie wczoraj przydarzyło )
    Dzis jestem w bojowym nastroju, nic mi nie straszne Zadne puste kalorie!!!

  2. #252
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Betsabe też się zdziwiłam kiedy to odkryłam. To bardzo przyjemna myśl, prawda?
    Coś dzisiaj tu pustki i żadnych dyskusji, aż dziw!

    Zjadłam na obiad surówkę z kapusty pekińskiej i kotleta z kalafiora. Policzyłam za niego 165 kcal (łyżka oleju, pół jajka i 100g kalafiora) słusznie? Bo więcej niż 100 to on na pewno nie ważył.
    Policzyłam też dziś finanse, na tyle na ile mogę je przewidzieć i wychodzi, że jest dużo lepiej niż w ciągu ostatniego miesiąca. Znaczy, przy dobrych wiatrach zapiszę się na aquarobic albo coś w tym guście. Bardzo miałabym na to ochotę. A w weekend koniecznie małe zakupy. Cel: koszulka na ramiączkach / z małymi rękawkami w kolorze ecru / jasny beż. Do zakładania pod niebieską lnianą tunikę, która już jest dobra na mnie i aż żal nie nosić. Być może też buty, jeśli znajdę tanie. Może skakanka? Jak szaleć to szaleć!

  3. #253
    agnes1983 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ekonom z Ciebie jak się patrzy też bym chciała tak zarządzać swoimi finansami żeby mi jeszcze zostawało na tego typu luksusy) plan zakupowy fajny, zwłaszcza ta skakanka mi się spodobała

    ja z nudów błądziłam dziś po stronach z anorektyczkami (blogi, fora itd) i co krok to szok niewyobrażalnych rzeczy się naczytałam a jak już wstałam od komputera i mimochodem spojrzałam w lustro to się przeraziłam że jestem TAKA GRUBA!! na szczęście szybko sobie uświadomiłam że w porównaniu z anorektyczkami, KAŻDA normalna osoba byłaby gruba...szok

  4. #254
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uh, agnes weszłam na tę stronę do której link podałaś u siebie i się przeraziłam. Zamknęłam po 3 sekundach. FUJ!

    Ekonomiczności się człowiek uczy jak ma tak jak my. Kilka miesięcy stałych pensji, znośnych zarobków, bez długów itd, a potem kilka kolejnych, a to bez pracy, a to na zleceniach, nie wiadomo kiedy pieniądz przyjdzie. Teraz tak właśnie jest. Siedzimy na długach, liczymy ile możemy oddać w tym miesiącu, liczymy co na pewno będzie, za co trzeba zapłacić itd. I staramy się tak zrobić, żeby zawsze mieć jakiegoś grosza dla siebie, na coś przyjemnego. Bo w końcu pracujemy. A pracować po to tylko żeby przeżyć? Bez sensu. A i tak to planowanie finansów nie idzie mi tak dobrze jak bym chciała.

    Coś się mętna pogoda zrobiła.

  5. #255
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej Wkra!

    Tak tylko zajrzałam co u Ciebie i widzę, że jak zwykle w najlepszym porządku!
    Ćwicz idietuj!
    Może razem uda nam się jakoś te niećwicząxce zachęcić do ćwiczeń, bo to super sprawa jest, prawda?

    pozdrawiam serdecznie

  6. #256
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam wrażenie Milasku, że nieźle nam idzie! Ja już jedno dziecię_w_ćwiczeniu mam i to takie co to regularnie i elegancko! A w kilku innych ziarno zostało zasiane, zaczynają albo zaraz zaczną. Niedługo każda odchudzająca się osoba będzie ćwiczyć, a potem cały świat! No, trochę sie rozpędziłam. To połączenie dudów zza okna i ciężkiej muzyki z głośników tak na mnie działa.

    I pełny brzuch Bo wróciłam do domu, wktórym czekała na mnie niespodzianka. Zrobiłam w weekend Mężczyźnie listę dietowych obiadów, które moglibyśmy jeść i oboje być z tego zadowoleni. No i jak wróciłam, to właśnie Mężczyzna skończył robić leczo. Na łyżce oliwy, zjadłam połowę, jestem pełna, a wyszło 270 kcal! Zjadłam z dwoma chrupkimi, jest mi błgo, a zostało jeszcze prawie 200 kcal na owoce. Mam truskawki, nektarynki i winogrona. Oj, jaka rozpusta! Wieczorem, oczywiście ćwiczenia.

  7. #257
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    oj ale bym sobie zjadła truskawek..
    ale to jeszcze nie dziś..
    mój luby oszczędził mi widoku jedzenia truskawek i wciął je jak spałam..na szczęście
    miłego wieczorq
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  8. #258
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    To ja się pochwalę. Znaczy za chwilkę, żeby było chronologicznie.

    Na kolację zjadłam nektarynkę, kilka winogron i truskawki (bez niczego). Koniec końców zjadłam 958 kcal dziś. Czyli całkiem elegancko. No i skończyłam tymi owocami się karmić o 20:30, czyli wcześniej niż zwykle.
    A potem się zastanawiałam co zrobić z wolnym czasem, Chłopaki (Mężczyzna i kolega) siedzieli w kuchni, więc miałam czas dla siebie. Zaczęłam coś czytać, bo przecież ćwiczyć nie będę jak ktoś jest w domu, jeszcze mnie zobaczy. Ale tak hula hop sobie stało przy ścianie, samotne i smutne. Postanowiłam więc, że chwilkę pokręcę. Potem się przebrałam, zamknęłam drzwi i suma sumarum kręciłam z przerwą na inne ćwiczenia 40 minut, a ta 'przerwa' trwała nieco ponad pół godziny! No i jestem z siebie dumna. Czekam na pochwały

    Ps. Dum daj jeszcze trochę odpocząć swojemu żołądkowi. Truskawki nie zając, uszu nie mają

  9. #259
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hihi..ale smiesznie napisalas. to ja cie pochwale jako pierwsza, droga wkro!
    Bylas dzis bardzo grzeczna i dzielna dziewczynka! Jak bedziesz taka dalej, to zamienisz sie w grzeczna, dzielna i SZCZUPLA dziewczynke! Bardzo ci tego zycze!

  10. #260
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdalenko obyś była dobrą wróżką W weekend, przed zakupami, zrobię podejście do starych ciuchów, może w coś jeszcze się wcisnę? Gdyby tak udało mi się zmienić cyfrę z przodu na 6, już by było dobrze. Co do miejsc chudnięcia, w zasadzie nie mam zastrzeżeń, poza jedną fałdką na plech, której chętnie bym już podziękowała, pomachała białą chusteczką i odetchnęła z ulgą W związku z czym dołączam do ćwiczeń takie na górną i dolną część pleców, mam nadzieje, że w ten sposób wspomogę walkę z niechcianym 'elementem' mnie.

    Uh, chyba powinnam pójść spać, bo mi się filozoficzny nastrój włącza i nie wiem, czy to co piszę jest w ogóle zrozumiałe.

    Co też zaraz uczynię.

Strona 26 z 457 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 126 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •