Strona 90 z 457 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 190 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 891 do 900 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #891
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Zosiu, ty juz kaloryjki liczysz jak mini komputerek!
    O pracy chcialam jeszcze cos powiedziec...ale na zyczenie sie zamykam..hihi....
    A ty juz prawie na urlopiku, cio?
    Sciskam cie!


  2. #892
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Ale mi ochoty narobilas na taka kanapke...ugh...ja jestem dzisiaj juz 4 dzien na sb... i kiedy czytam o takich kanapkach....(siorb siorb)
    Jakies konkretniejsze plany masz na urlop?
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  3. #893
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    Miłego dni Zosiu

  4. #894
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny! Wygląda na to, że mam miejsce na obiad rodzinny poślubny! Zabraliśmy wczoraj moich rodziców na kolację do Rusticoni, co 4 osoby to nie 2, spróbowaliśmy więc kolejnych pyszności. Jesteśmy wszyscy zachwyceni, pogadaliśmy sobie z właścicielem, który robi wrażenie świetnego człowieka, a dziś postaram się zadzwonić do managerki, zarezerwować termin i po urlopie będziemy się spotykać, ustalać i w ogóle

    Jestem przeszczęśliwa.

    A poza tym, wczoraj wróciłam w związku z powyższym o 23. Potem się pakowaliśmy itd. Spać poszłam koło 1, wstałam po 6 i jestem ledwo żywa. Nie wiem jak mam niby po 9 godzinach w pracy wsiąść w samochód i jechać przez 4-5 godzin po nocy. Oby tylko nie lało! Mam już zakupione 3 red bulle. Może będę miała zawał, ale zasnąć za kierownicą nie powinnam

    Wczoraj mimo próbowania wielu rzeczy, zjadłam w sumie niewiele, piłam dużo wody. Waga pokazała dziś mniej, 67,1 co i tak jest więcej niż na tickerze. Ale chyba nie chce mi się zmieniać. Zmienie po powrocie, bo pewnie trzeba będzie
    Właśnie wgryzłam się w jabłko

    Yagnah, mi pomaga zajęcie się czymś. I jak już myślałam wczoraj, że mnie rozniesie, to znalazłam sobie zajęcie. I było ok

    Magdalenko, walizka spakowana leży w bagażniku. Po pracy tylko podjadę po Meżczyznę albo on tutaj i w drogę. Chyba że lunie tak potwornie jak wczoraj, wtedy pomyślimy o przesunięciu wyjazdu na rano. Bo to jednak żadna przyjemność w takim deszczu już nie mówiąc o znacznym wydłużeniu czasu potrzebnego na dotarcie na miejsce.

    Smutna, ja mówię SB twardo nie, ze względu na owoce. Plany na urlop konkretne o tyle o ile. Właśnie sobie przypomniałam o pierwszej z rzeczy, których nie spakowałam

    Kaszaniu, gdzieś ty znalazła ten obrazek? Świetny!

  5. #895
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Hehehehe...wiesz bez owocow da sie jakos przezyc...to w koncu tylko 2 tygodnie( a ja jak zwykle ambitnie wyznaczuylam sobie 20 dni)
    A co do pakowanka...pakuj pakuj...przypominaj zebyc nic nie zapomniala bo wtedy kicha
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  6. #896
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam

    Wpadam tylko na chwileczkę - u mnie idzie ku dobremu - w niedziele po południu będę w pracy, więc zdam szerszą relację
    Pozdrawiam
    Grażyna

    ps.s udanego urlopu Zosieńko



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #897
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Smutna, kiedy ja właśnie już zapomniałam. Bo ja nie wracam do domu przed wyjazdem! Ale mówi się trudno.

    Gayguś, bardzo się cieszę i gratuluję podążania w dobrą stronę!

    Na lunch zjadłam cztery ruskie pierogi. Czuję się przyjemnie syta. Przed wyjściem jeszcze ten wyczekany serek wiejski z miodem. Chyba, że sie okaże, że ktoś mi go zjadł!

  8. #898
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Zosiu!! urlopuj sie super i wracaj do nas szybko (hehe..tak tak znowu egoistyczna strona mojej natury wziela gore)) Acha i mowie ci...wcale nie przytyjesz..guzik prawda...chudniesz..chudniesz i chudniesz...az mi wstyd za siebie jak sie patrze jaka dzielna jestes!
    Sciskam cie i sle buziaki


  9. #899
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Oj Zosiu Zosiu ja mysle ze Ty porzadnie zakrecona jestes hehehe...ale nic to ...zdarza sie zapomniec W takim (z)razie milego wypoczynku Ci zycze...dietkowego rowniez <- i takiego wylegiwania
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #900
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Miłego urlopowania

Strona 90 z 457 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 190 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •