Powodzenia z kolankami.
Powodzenia z kolankami.
Dzień dobry pani Noemcia . Wszędzie to cię pełno tylko nie u siebie, hę ? Jak tam walka z kolanami ty "ciemny typie w moim typie" :P ?
bueheheh Grzibcio
cóż, kolanka dalej bolą, 6/10 zabiegów za mną...i nic dzisiaj w nocy tak mnie kolana bolały że myślałam, że zwariuję z bólu... z dietką tak sobie...heh...1.09... w zeszłym roku wtedy zaczęłam się trzymać...może powrtórka z rozrywki?
Biedaku, kurczę, co ty porobiłaś z tymi kolankami, ze tak bolą?
A w ogóle schudłaś coś na dietce, czy niebardzo?
Trzymam kciuki, 3 dni no i 1 września, potem weekend i buda... Kuuurde
Współczuję ci z tymi kolanami...znam ten ból...powodzenia w wyzdrowieniu...
noe: a bierzesz jakieś leki? albo dają Ci zastrzyki? bo to nie może być tak, że Ty spać z bólu nie możesz! kurde no
trzymaj się... 1 września już blisko
ja zaczynam 1o damy radę, co?
heja a o co chodzi z tymi kolankami jesli moge zapytac?
pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie noemi
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
heheh...mam starte chrząstki...rzepki chore...ysh... :P mam tabletki ale nic nie dają... jakaś oporna jestem na te cuda medycyny
pewnie że damy radę...1.09 już jutro hyhyhy
spróbuj chinską akumpunkture, no wiesz to z igłami
Noe, pamietasz co mi obiecalas!
Masz sie trzymac, bo przyjade do Ciebie :P
(...) i Cie pobije
Zakładki