Ja się od dzisiaj biorę, przygotowanie, a jutro już pełną parą dieta.
Trzymaj się
Kciukam!
Ja się od dzisiaj biorę, przygotowanie, a jutro już pełną parą dieta.
Trzymaj się
Kciukam!
iiii jaaaak ?
Noemcia ja jutro zaczynam ;d
ajajaj ;D
zaczynasz odchudzanie kochana? smialo to fajna sprawa uszczesliwa jak nigdy nic no nie?![]()
hehehe...no Motyl, to dawaj ze mną...znowu
znowu będziemy laski
narazie się nie ważę...boję się stanąć na wagę... ale kiedyś to zrobię i się "pochwalę"![]()
ja tez chce byc laseczka:d przygarnijcie mnie![]()
spoko spokonie ma sprawy
hahaha...wszyscy wokoło mają rozpoczęcie na 9:00... a ja na 11 śmigamkumpela stwierdziła, że to powinno być zabronione... no ale cóż...
haha...
dobranoc:*
Matura to takie klasyczne "wiele hałasu o nic". Trzeba przeżyć i wiele miłego w tym nie ma, za to jak się potem miło wspomina dawne czasy
. A straszą bo nic innego w planach nauczania psycho-psychiatrycznego :P ostatniego roku w licku nie mają - taka ich dola, biedaków
. Skuuuuma się matura
![]()
wróciłam![]()
i coś nie widzę za dużo Twoich postówjak dietka? dajesz radę?
ja zaczęłam dzisiaj![]()
Zakładki