Wątek: ewolucja

Miłej i radosnej niedzieli życzę Dziękuję -Ty już wiesz za co

Kaszaniu, gratuluję tego chudnięcie. Swoją droga skoro jesteś grzeczna, to Ci się nalezy
wiem, ze do ćwiczeń ciężko się zabrać, szczególnie w taką pogodę. Ale zacznij, chociaż od 10 minut. Nawet się nie obejrzysz jak się wciągniesz. I wtedy żadne wymówki, ani pogłoski nie dadzą Tobie rady

KaszAnia ja jestem za tym , żebyś ćwiczyła . Bo jak nie ćwiczysz to masz energię niewyładowaną i w tym dniu co nie ćwiczyłaś wielu osobom chciałaś nakopać do . Potem ja będę obolała i nie będę mogła ćwiczyć .

KaszAniu, ja już potańczona i poćwiczona
muszę przyznać, że energia mnie rozpiera mimo zmęczenia, ale ani krzty agresji nie zaobserwowałam u siebie, w doopę też nikogo nie chce mi się kopać
tak więc Dagmarka ma rację, ja też jestem za tym, żebyś ćwiczyła

buziaki

Ania nakazuję jutro wziąć rower i się do lasu przejechać!!! wykonać!

Anuś gonimy lenia, gonimy obie! buziaczki

Kaszaniu, pozdrawiamy :]

KaszAniu, buziaki wielkie lecą do Ciebie

no jak tam, ćwiczysz coś czy nie

A właśnie, że ćwiczę. Co prawda tylko 20 minut, ale za to pokonałam dodatkowo 24 piętra i łaziłam po lesie godzinę Jutro pewnie beknę za to łażenie po schodach bez przygotowania. Nie zwłasnej woli, żeby nie było. Po prostu sąsiedzi się porozjeżdżali a ja jako, że jestem psiamać to wyprowadzam ich psy na zdrowie.
Teraz wykąpana, pouczona poczytam dzienniki Sylvi Plath. Tyle czasu polowałam na tą książkę, a ona sobie spokojnie w naszej bibliotece stała
Cykady za oknem cykają, endorfinki we krwi krążą, Kaszaczek grzecznie prasuje, ech życie smaczne jest jak lody waniliowe z bitą śmietaną.

BIKUŚ - widzisz jaka jestem grzeczniutka. Jak nie ja normalnie

GOSIU - rośnie ten Kamilek jak na drożdżach, a Ty go jeszcze jagdami jak jagodziankę nadzewasz Pyszne ciacho rośnie z tego Twojego facecika.

ANUŚ - na rowerek to ja nie miałam czasu, ale przegoniłam psy po lesie, to troszkę kości rozruszałam Muszę łączyć ruch z wyprowadzaniem psów, bo inaczej już wcale by mi czasu na spanie nie zostało (wrócił mój nauczyciel angielskiego i znowumuszę podkręcić obroty)

DAGMARA- bo ja czekam, aż ktoś mi odda, w pysk przywali i utemperuje troszeczkę, a tu nic. Wszytkie potulnie doopy wystawiają do kopania

EMILKO - zaczęłam. Na razie trzymaj za mnie kciuki, żeby to nie był falstart. Trchę głupio nie ćwiczyć jak tu tyle "mobilizatorów" na forum.

LUNA - absolutnie nie ma za co. To dla mnie ogromna frajda. Słodycz niesamowita

cześć
Kaszak prasuje a ty sobie książkę czytasz?! a można go wypożyczyć za drobną opłatą???
latanie po schodach bardzo jest pomocne na tzw. tyły pamiętaj tylko, żeby wchodzić na palcach i cały ciężar ciała podnosić na tej nodze co jest na wyższym stopniu - i już masz fitness i to za darmo

bardzo pozdrawiam

... KaszAniu a mnie się podobało jak Jupimor napisał , że czasami na wątkach mamy za dużo kalorii , bo tak słodko do siebie mówimy .