Wątek: ewolucja

Witaj Aniu skarbie

Dajesz więcej tych złośliwości błędów ortograficznych i tego wszystkiego czym ten wątek błyszczy, czyli siebie

Dzisiaj czwarteczek...a kuku Hura, hura,hura

Całuski ślę Ci ja - Twoja oddana Haro (ostatnio wtórnie zadziewiczona )

Witaj KaszAniu
dzięki za chwilunię rozmowy, na więcej będzie jutro dużo czasu, bo dziś nas obowiązki wyganiają od kompa ciągle
oj, nie mogę się już doczekać tego naszego spotkanka, będzie napewno super, a gadatliwie to na bank
jeju, jak ta młodziez szybko dojrzewa w dzisiejszych czasach... całują się już w przedszkolu ... nie to co kiedyś, za moich czasów hihihi ...ja całowałam się pierwszy raz w pierwszej klasie podstawówki z kolegą z klasy na przerwie ... a dziś, śpieszą się Ci młodzi, śpieszą
całuję Cię mocno

ps
buziaki dla Kaszaczków

psII
buziaki dla Gabzi

psIII
pozwoliłam sobie zacytować szanowną koleżankę na moim wątku, bo tekst był bezbłędny

b]CZARY MARY[/b]


po szczegóły zapraszam do mnie
Całuję
***
Grażyna

No Aniu jakbyś miała jeść mniej to chyba miałabyć żyć tylko powietrzem...

SPOWIEDŹ

9:00 - 2 kromki chleba razowego z łososiem wędzonym
11:30 - 2 śledzie w śmietanie + kromka chleba razowego
14:00 - papryka
16:00 - 1/2 talerza zupy pomidorowej z ryżem
19:00 - zapiekanki z chleba razowego 2szt.

Ruszanko:



Zauważyłam, że muszę ćwiczyć, muszę koniecznie, bo jeśli zaniedbuję to łapię doły. Tyle miłego mnie dzisiaj spotkało, że nie powinnam rozpaczać. Rozpaczałam tak sobie bez powodu. Nie cierpię siebie takiej.

Coś mi się wydaję, że złapałam PMS na smutno
Strasznie się cieszę, że jutro przyjadą do mnie dziewczyny. Strasznie
Ciekawa jestem czy Steluni przeszło, bo jeśli nie to sobie siądziemy i będziemy razem plakać. Tak bez powodu. W końcu nam kobietom czasem też wolno zrobić coś bez sensu

FOREMKO - cały czas wydaje mi się, że jem dużo Muszę zapisywać na bierząco na kartce, bo może zapominam potem wpisać tu na forum.

GRAŻYNKO - nie mogę powiedzieć że nie zazdroszczę. Zapracowałaś ciężko na taki wynik. Cieszę się kurcze

BEATKO - ja też dziękuję. Ciekawa jestem jak bylo na zebraniu. Oj nie mogę się doczekać. Nie śpię Ula coś do mnie nie dzwoni.... Nawet jeśli już się nie zdzwonimy to jutro o umówionej porze w umówionym miejscu

pozwoliłam sobie zacytować szanowną koleżankę na moim wątku, bo tekst był bezbłędny

Beatko skoro tekst był bezbłędny to nie mogłam ja tego napisać. U mnie jak wiesz to raczej zawsze sporo błędów jest

ASIU - HARO - domagam się rozdziewiczenia. Nie mogę pogodzić się z tym, że Ty tak sobie nieruszana po świeie chodzisz. Jeśli chodzi o błędy i złośliwości to z tródem ale chyba da się zrobić

Rozmawiałam dzisiaj z Beatką i z Anią i smsowałam z Martą a jutro się spotkam z dziewczynami ale ze mnie chwalipięta

SLODKIEJ NOCKI I TYLKO SNOW

Najprawdziwsza to w świecie najserdeczniejsza radość widzieć jak jedna wielka dusza otwiera się przed drugą.

To już nie moje podejście.
Pozdrowiam i życzę miłego spotkania.

Zamieszczone przez kaszanna

Rozmawiałam dzisiaj z Beatką i z Anią i smsowałam z Martą a jutro się spotkam z dziewczynami ale ze mnie chwalipięta

Aneczko to naprawdę fajniutki dzień za Tobą.. a wstrętnemu PMS się nie dawaj.. (łatwo mi się dzisiaj mówi.. zaczekam z 2 tygodnie i sama to zacznę przechodzić biedne my biedne.. ).

Słoneczko za to dziś dzień będzie jeeeeeeeeeszcze lepszy

oby był własnie taką "perełką"..
prosze ładnie umyć okienka a potem to już tylko wspaniale spędźcie czas kurde, spotkają się 3 świetne Babeczki to nie ma mocnych, ze będzie czadowo i tak wesoło, ze pewnie cała okolica będzie słyszała.. (i nie ma mowy o żadnym płaczu! ).

Anuś bardzo mocno Cię pozdrawiam buziaczki!!

Witaj KaszAniu
co ja Ci tu będę dużo pisała, no poprostu cieszę się jak głupia z tego naszego dzisiejszego spotkanka i już
całuję Cię mocno i do zobaczenia

Witaj Kaszaniu

Czeka Cię dzisiaj spotkanie ze wspaniałymi dziewczynami, więc na pewno zły nastrój zaraz się ulotni. Nie powiem , żebym Wam nie zazdrościła tego spotkania, ale mnie niedługo też czeka spotkanie z Haro i z Grażynką, więc już mi się buzia uśmiecha.
Kaszaniu na moje oko , wcale dużo nie jesz, tylko jest w tym za mało owoców i warzywek.
A swoją drogą , ja też lubię sobie tak porozpaczać i popłakać bez powodu , więc wiem , co czujesz. Ale chyba przynajmniej tyle nam się należy , no nie ?
Buziaki dla Kaszaczków.
Życzę miłego weekendziku.
Asia