-
Witaj Haro, przeczytalam z zapartym tchem Twoj caly pamietnik i widze, ze tu u Ciebie na prawde super imprezka. Bardzo mi sie podoba Ja mam 19 latek, ale juz musze wlaczyc z kilogramkami. staram sie konsekwentnie, ale raz dobrze raz zle. U Ciebie mozna nabrac niezla dawke energii wiec bede wpadac.
A rowniez zycze przyjemnej zabawy, w koncu urodzinki synka to wazna sprawa. Takze duzo usmiechu!
-
Witajcie kochani w ten słoneczy dzionek
Niektóre z nas już wyjechały na urlop...
Ooooooo jak ja zazdroszczę
Może uda mi się wyjechać w przyszłym tygodniu....
A teraz spowiedź z dzisiaj...
2 kawy z mlekiem
3 małe jabłuszka
3 marchewki
sok ze śliwek z dodatkiem jabłka
Oczyszczam się
pozdrowionka
-
MIŁEGO DNIA! :D
Tu jestem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witaj Haro, podziwiam, podziwiam, ja zwykle wieczorem podejmuje decyzje o oczyszczaniu, a rano jak sie budze i pomysle o tym, ze caly dzien nie bede nic jadla, rezygnuje. Ale... nie jesttak zle, zazwyczaj przynajmniej mam dzien dietowy.
Mam nadzieje, ze imprezka sie udala
-
Witajcie, tym późnym wieczorkiem...
To był bardzo fajny dzień...Oczywiście, niestety, jak zwykle (ostatnio) do czasu...
Tak jak pisałam trzymałam się mocno. Do pracy zaniosłam ciasta na skosztowanie (no i żeby się go pozbyć z domu) Niestety trochę zostawiłam.
Gdy wróciłam zjadłam trochę sałatki z warzyw...
A na koniec dnia, jak już posprzatałam w kuchni...rzuciłam się do lodówki, wyjęłam kawałek tortu, tiramisu i ...zjadłam...No może nie do końca, bo resztką rozumu powstrzymałam się i...pewną część oddałam Mateuszkowi...
Ło matko ja chyba to żarcie wyrzucę z domu...
No bo moje drogie jak tu nie zjeść kiedy piekło się trzy ciasta (zupełnie z nowych przepisów- rafaello,sernik- snickers i tiramisu), wszyscy wokół chwalą,....a Ty ćwiczysz swoją silna wolę...
A kiedy ona-ta słaba silna wola, rozumie się, już z tobą przegrywa...to tłumaczysz to sobie, że innym nie możesz zaufać i jako najbardziej bezstronny krytyk- próbujesz sama...
Moje dziecko jak obserwowało mamę pochłaniającą to cholerne ciasto - trzeźwo acz retorycznie zapytało: mamo ty podobno jesteś na diecie... Ja oczywiście w bardzo zakamuflowany i psychodeliczny sposób tłumaczyłam mu dlaczego...aż w końcu sie poddałam i resztę z żalem oddałam synkowi, chwaląc go w duchu za zdrowy rozsądek (a może powinnam ganić za przebiegłość i łakomstwo...)
No dobra, w lodówce zostało jeszcze tylko tyci-tyci...Pewnie małżonek wszama za chwilę resztę i będzie swięty spokój...
Tak więc jutro nowy dzień , mam nadzieję, że bez pokus....
pozdrawiam gorąco i dobranoc
P.S. Dziekuję bardzo za odwiedzinki: Asiu0606, kaszaniu (ty to się już byczysz...och...),ewanno i Biedroonko...Gdybyście nie pisały...nic nie zmusiłoby mnie do przyznania się...do grzeszków...i do podjęcia kolejnej próby.
-
Witaj Haro
No mam nadzieję , że już wszytkie imprezki pokończone i nie będzie w lodówce , nic , co mogło by Cię kusić. A wpadać będę często , żeby pilnowac i w razie czego dać kopniaczka w dupkę.
Wracaj szybciutko na dietkową drogę, bo tiramisu i tortem , nic nie zwojujesz.
Przesyłam tysiąc buziaków
Asia
P.S.Trzymam kciuki za dzień bez pokus
-
doprywieczor pani haro
dzisiaj pani nic nie pisze czyzby ostatni kawalek tiramisu zasilil pani przewod pokarmowy?
a tak wlasciwie ja pisze... bo chcialam Cie prosic o podanie przepisu na tiramisu (jak bedziesh miala czas to tesh snickerasa sernikowego) zrobie mojemu misiowi no i sobie twesh bo wstyd sie przyznac ale ja nigdy tiramisu nie jadlam
3maj sie dzielnie haro cos ostatnio wszystkie podupadamy
pozdrawiam
-
WITAJCIE
Cześć Kobietki!!! Dołączę do Was bo tu tak wesoło. Wczoraj miałam niezłego doła bo od tygodnia nic nie schudłam ale się trzymam i nie poddaję. Mam nadzieję że waga ruszy w dół i znoawu zacznę chudnąć. Pozdawiam Cię Asiu!
-
To znowu ja
Chciałam Wam jeszcze napisać że jak czytam o tych Waszych brzydszych połowach to mam wrażenie że piszecie o moim małżonku. No i mam szczęście że dzicko nie wypomina mi drobnych grzeszków bo jest jeszcze za małe i nie potrafi mówić ale niedługo się doczekam i usłyszę od swojej pociechy co o mnie myśli
-
Witaj Haro - Asiu
Chciałam zaprosić Cię na plaże
Od jutra zaczynam I fazę - będę wpisywała jadłospisy - przyjrzyj się - może Ci spasuje
Odnośnie domowej młodzieży męskiej - to i tak macie dobrze, bo na razie nie musicie słuchać tekstów, bo wy baby....u mnie nawet pies jest samcem buuuuu
Pozdrawiam
Grażyna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki