-
Maggusia siostro Ty moja syjamska czujnik jakiś miaaś czy co
jak zwykle w tym samym czasie
nam się łańcuch urwał
-
Tak mi sie tez zdaje , Basienko, ale ja niestety dalej musze "dobre wrazenie " robic, wiesz o co chodzi??!! nie
Ok , spadam,
P.S. ja tez mam, pyskata 8- latke ale udaje mi sie ja trzymac krotko ( jak narazie)
-
juhu!
Basia wrocila i Gocha! jeszcze naszej Pani Prezes brakuje, ale juz pomautku sie schodzimy! tralalalala
baaardzo sie ciesze, a z drugiej strony martwie, ze Was opuszczam na te pare dni
ale cos sie postaram wykombinowac
-
No ja też na troszku spadam
to dobre wrażenie
ale cóż nic się nie da zrobić
Wiecie co dzieci jak dzieci ja to sobie zawsze przypominam jaka ja byłam i co sobie myślałam jak rodzice mi wpajali co można a co nie i najlepsze wnioski się wyciąga z tego co się samemu wtedy myślało
-
Małgorzatka no co Ty wykombinujesz coś jak nic
Dzielna dziewczynka jesteś bo dźwigałaś ten nasz topik w święta aż miło
-
Ja właśnie próbuję uspać małą zaraze
bez skutecznie oczywiście
to już moje 3 podejście
Co do diety kiedyś stosowałam dietę 13 dniową ale dla mnie koszmar
wytzrymałam tydzień i zemdlałam w sklepie. Mój wtedy się wnerwił i zapowiedział ze nigdy więcej nie chce słyszeć a żadnej diecie. No i mam mały problem. Bo on lubi takie konkretne kobity a tu ja chcę schudnąc
Tłumaczę mu że się źle czuję z tą wagą i pozatym cukrzyca mi grozi
to on nie jedz cukierków
i jak tu chłopu wytłumaczyc
Ostatnio zakładałam rajstopy na tyłek to rymłam jak długa bo tak mi cięzko było
dlatego chcę schudnac
-
No ale fajnie dziewczyny wróciły
Kasiu Dru– no to oddycham z ulgą, bo nie jestem sama i to jednak chyba okres buntu. Mamy dzieci dokładnie w tym samym wieku – jedno i drugie, tylko ja mam chłopców. Jeżeli chodzi o siedzenie w domu to masz przynajmniej możliwość poruszać się. Weź dziewczyny i ćwiczcie razem, albo jak starsza jest w szkole to na długaśne spacery chodź. A jeszcze jedno pytanie: dlaczego twoja córa już chodzi do szkoły. Mój ma prawie 6 lat ale dopiero we wrześniu idzie do zerówki, a za 1 i ½ roku do szkoły. ???????????????????
A co do klubu – to suwak zakładać i do odchudzania.
I jeszcze jedno – diety nie zaczyna się nigdy od jutra, od przyszłego roku itd. TYLKO OD DZIŚ, OD ZARAZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
Lucyno – ja tez właśnie boję się stłamsić mojego starszaka i dlatego mam dylemat. Staram się dużo tłumaczyć, ale czasami szlak mnie trafia i nie wytrzymuję. Nie pozwolę sobie żeby dziecko mnie nie szanowało i odzywało się nie tak jak potrzeba.
A tak w ogóle to mam taki miszung w głowie, że naprawdę już nie wiem co jest dobre, a co złe.
Magusia – czy ty wywaliłaś tę Maryśkę na zbity pysk czy co? Tylko sprzątasz i sprzątasz. Wracaj zaraz. A co ci mąż będzie pochłaniał???????????????????? Chyba, że to ty jemu
Basiu – bardzo dziękuję za pamięć. A ja oprócz „zaraz” słyszę „no co ja zrobiłem’ – oczywiście co by nie zrobił
U mnie jeszcze chyba powinno się trochę ukrucić kupowania czego sobie tylko zamarzy.
Na Mikołaja dostał zjeżdżalnię Hotwelsową i co stówka poszła się ..... a dziecko się ani razu nie bawiło.(no może ze dwa). Na gwiazdkę też ful dostał, no i zresztą co chwilkę coś dostaje. Od słodyczy po samochody - zawsze coś wyprosi u kogoś. Zapowiedziałam, że koniec kupowania czegokolwiek.
A 1 lutego urodziny - więc znowu zabawki.
-
Kasia chłopu nic nie mów trzeba wychodzić z założenia czym mniej wie tym szczęśliwszy
A tak poważnie to nie stosuj żadnych drastycznych diet tylko ograniczaj sobie na początek wszystko jak masz zjeść pięć łyżek czegoś weź sobie cztery bądź trzy . Zrezygnuj ze słodyczy . Nie da się szybko i drastycznie bo wykończysz siebie i wszystkich na około bo się będziesz denerwować . My trzymamy tutaj kciuki zobaczysz uda Ci się dojdziesz do celu małymi kroczkami a na poczatek to jest chybba najlepsze.
I znowu magnes mi się załączył
-
tak Basia ma rację - ja jak tu sie zapisałam - to też przechodziłam katorgę ze swoim (nie dlatego żeby lubił puszyste - ot tak po prostu), ale zaraz mu przeszło a ja już zrzuciłam 6 kilo
Małgosiu - brakuje jeszcze Kasi i Dorkę gdzieś wcięło. Blanka tez chyba na dłuższy urlop poszła. Joasia na nartach. Achula???????????????????????????????????
-
Ewcia z tym kupowaniem to ja też tak mam bo jak sobie zawze przypomnę ,ze jak my byliśmy mali to nie było tego co teraz więc czemu mam nie kupić swojemu dziecku. Głupia może jestem ale co
Ewcia a oprócz tego " zaraz " to nie słyszałas przypadkiem "to nie ja to moja głupia głowa"
czasem zamiast się złościć to ataku smiechu dostaje
zresztą jak babcia opowiada jaki to mój mąż był " grzeczny" i jakie to pomysły miał (śp. dziadek mojego męza powiedział , jak ten wlazł na drzewo i babcia prosiła żeby zlazł - zostaw go niech tam siedzi przynajmniej nic nie zmaluje) to i tak stwierdzam ,że mojemu jeszcze daleko do niego i byle jak najdalej bo bym se chyba sznurek kupiła i się powiesiła
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki