Wątek: 30-stki odchudzające się

Ok spadam znowu na chwilke, bo bacyla sprzataniowego zalapalam

Maggusia, jak skończysz u siebie, to potem podskocz do mnie z tym bakcylem i zrób to, co trzeba A ja sobie spokijnie gołąbkow nakleję popołudniu

a kto ma urodzinki bo ja nic nie wiem

Ewcia 1971 imprezuje sobie za tydzień

dziś mój mąż wybiera sie na "pępkowe" kolegi z pracy, urodziła mu sie córcia. Wczoraj kupowałam dla niej ubranka i jak trzymałam w rękch te malusieńkie różowe buciczki to serce mi miękło

Napewno podlece i do Ciebie, juz mam w route wpisane, najpierw Mirkowo, a potem Olesnica

Tylko najpierw miotle odpalic musze

o kuchnia ale balety będą

Bo mi się tak pokiełbasiło z Ewcią -Nusią ale już ok wszystko wiem

Maggusia, to już myslę, że jak zaliczysz nasze rejony, to nie pozwolimy ?Ci sprzątać, tylko się upodlimy jakimś trunkiem i pysznościami. A sprzątanie nie zając i nie pryśnie. Wskakuj na miotłe i biegusiem do nas

Maggusia dawaj dawaj już drzwi otwieram Kawke wstawiam i bedziemy "sprzątały" i mam dobry "płyn " do czyszczenia kochana no w końcu ostatki

takie maluśkie ciuszki są super jak w sklepie nieraz oglądam to normalnie aż się coś robi -śliczniutkie . Tylko czemu tak jest ,ze na tych ciut większych już takich śliczności nie ma