Strona 2057 z 2069 PierwszyPierwszy ... 1057 1557 1957 2007 2047 2055 2056 2057 2058 2059 2067 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 20,561 do 20,570 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #20561
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gosiu - dzieki za odwiedzinki i zazdroszczę ogromnie energii. Może troszkę pożyczysz???

    pozdrowienia i buziaczki

  2. #20562
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ewcia - przesyłam Ci zgrabny zamykany koszyczek wiklinowy pełen energii. Otwieraj go ostrożnie co by zapał nie uleciał w powietrze. :P
    Ja sobie czasem daję na luz ze wszystkim z czym sie tylko da - , ale nie zawsze mi się to udaje

  3. #20563
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gocha,
    jak tam wczoraj? jak dietka i ruch?
    pozdrawiam

  4. #20564
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ruchowo to wczoraj było kiepsko - tzn. dużo domowych porządków i prasowanie, ale żeby tak jakieś ćwiczenia to niestetyn ic

    Obiadek spoko- ziemniaki z wody , trochę gotowanego mięsa i klafior. Chyba OK?
    Ale na kolację mała wpadka - tak okrutnie miałam ochotę coś szybko zjeść, że zanim zrobiłam sałatkę na kolację zeżarłam kawałek żółtego sera - pleśniaczka . Ale niewielki kawałeczek.
    A i jeszcze było trochę truskawek. Bardzo pysznych! Musze dziś kupić więcej!

  5. #20565
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ruchowo to wczoraj było kiepsko - tzn. dużo domowych porządków i prasowanie, ale żeby tak jakieś ćwiczenia to niestetyn ic

    Obiadek spoko- ziemniaki z wody , trochę gotowanego mięsa i klafior. Chyba OK?
    Ale na kolację mała wpadka - tak okrutnie miałam ochotę coś szybko zjeść, że zanim zrobiłam sałatkę na kolację zeżarłam kawałek żółtego sera - pleśniaczka . Ale niewielki kawałeczek.
    A i jeszcze było trochę truskawek. Bardzo pysznych! Musze dziś kupić więcej!

    A ja u Ciebie Małgorzatko? -

  6. #20566
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    policzyłam wczorajsze żarełko i wyszło w graincach 1000 kcl.

    A przed chwilą zorientowałam się, że zjadłam na śniadanie całej bułki tylko pół :P A tak byłam najedzona . No, ale jak już się zorientowałam to tę druga połówke też wciągnęłam.
    I taki smaczny napój probiotyczny (z Lidla). Kupiłam na próbę - jest smaczny, ale chyba wole zwykły jogurt naturalny zott.
    I jabłuszko.

    Tylko ja to bym chciała już natychmiast widzieć efekt na wadze. A na razie, anie drgnie franca. Ale to nic i tak postawię na swoim i BĘDZIE mniej. I mniej i mniej. Uda się

  7. #20567
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    policzyłam wczorajsze żarełko i wyszło w granicach 1000 kcl.

    A przed chwilą zorientowałam się, że zjadłam na śniadanie całej bułki tylko pół :P A tak byłam najedzona . No, ale jak już się zorientowałam to tę druga połówkę też wciągnęłam.
    I taki smaczny napój probiotyczny (z Lidla). Kupiłam na próbę - jest smaczny, ale chyba wole zwykły jogurt naturalny zott.
    I jeszcze zjadłam jabłuszko.

    Tylko ja to bym chciała już natychmiast widzieć efekt na wadze. A na razie, anie drgnie franca. Ale to nic i tak postawię na swoim i BĘDZIE mniej. I mniej i mniej. Uda się

  8. #20568
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dzień dobry.
    Kalorie wczorajsze policzę jak znajdę chwilię czasu.
    Nie bylo źle tylko troche głupio , bo na wieczór wpierniczyłam trochę węglowodanów. (troszkę makaronów ze szpinakiem) a czytałam, że węglowodany na wieczór są be.
    ale obiadek mały - botwinka w ilości talerza
    i żadnego podjadania przed kolacją.
    Aktywność fizyczna - ok 4,5 km spacerów.
    KIesyś waga pokaże mniej. Ja jej t udowodnię

    Z rana przyda się:


  9. #20569
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    o choróbcia - właśnie przypomniałam sobie , że przecież wczoraj jadłąm jeszcze truskawki - 150 kcl - bo pewnie pól kg zjadłam. A może trochę mniej.

    ale po przeliczeniu wychodzi mi za wczorajszy dzień ok. 1100 kcl. No i fajnie. :P

  10. #20570
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •