Strona 1750 z 2069 PierwszyPierwszy ... 750 1250 1650 1700 1740 1748 1749 1750 1751 1752 1760 1800 1850 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 17,491 do 17,500 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #17491
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorotka...Ty to naprawde jestes silna! Potrafisz sie opanowac.
    Gosiek,ale moze za pare dni prawda bedzie lepsza?

  2. #17492
    ewunia1971 Guest

    Domyślnie

    U dorci to widać najlepiej efekty to teraz to laseczka jest

  3. #17493
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uwaga!
    Zdusilam silna ochote na jakiegos slodkiego smiecia. Zrobilam sobie wielka miche surowki z kiszonej (przez mojego A.) kapuchy i wlasnie zjadlam jedna porcje!
    Pychotka.
    Moze to wlasnie jeden ze sposobow?

  4. #17494
    cafe75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2006
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    9

    Domyślnie

    Witam

    ze słodyczami faktycznie tak jest, że jak się odstawi i przetrzyma ( i nic a nic nie podjada - nawet landrynka ) to później już nie ciagnie.

    Tak jakoś spontanicznie jestem od dziś na kopenhaskiej. Nie wiem czy wytrwam, ale spróbować przecież mogę
    Dwa lata temu się udało, później było kilka falstartów Jedno jest pewne - kopenhaska oprócz drakońskiej głodówki nastawia na właściwe tory.

  5. #17495
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Małgoś, pierwszy odwyk był łatwy, bo dopiero wchodziłam w dietkę i ... kilogramy leciała na łeb i na szyję, A sama wiesz, jak to bardzo mobilizuje i daje siły na dalszą walkę a teraz Teraz to ta franca nie chce mnie nic zmobilizować i ciągle pakuję słodkie w dziuba Jestem od jakiegoś czasu okropna i tyle
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  6. #17496
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    oj, jaka czkawka mnie dopadła
    A wiecie, co zrobiłam ostatnio chodziło za mną ciasto, więc .... upiekłam babeczkę ( bo ją najmniej lubię) i jeszcze jest pół w domciu i dzisiaj moim mężczyzną popakowałam jako dodatek do kanapek do szkoły i pracy Może zjedzą wszystko i nic mnie kusić nie będzie
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #17497
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Blanka, Ty się nie wygłupiaj i nie przebieraj w tych swoich nickach jak w ulęgałkach, bo przez chwilkę miałam moment zwątpienia, czy to aby na pewno Ty
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  8. #17498
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie kolejna pokusa wkrotce - panowie na obiad beda jesc pizze...

  9. #17499
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Kasia, pizzę przerabiam raz w tygodniu, bo tak moim serwuję na kolację Cięzko jest ale daję radę Kroję najmłodszemu kawałeczek i ... jeśli coś nie zje z tego kawalątko , to wtedy jest to moje... przynajmniej dzięki temu pamiętam, jak smakuje pizza
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  10. #17500
    ewunia1971 Guest

    Domyślnie

    [/b]nadrobiłam sobie troszku zaległości w pracy teraz bede jadła

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •