Monika Beverly - ja sie bardzo chetnie pisze na plytke z pasotralkami i koledami
Dorotka - a my mamy nie uregulowane rachunki - pisze Ci mailika
Monika Beverly - ja sie bardzo chetnie pisze na plytke z pasotralkami i koledami
Dorotka - a my mamy nie uregulowane rachunki - pisze Ci mailika
żydowskich i gospel nie ma na płytach
kolędy proszę Was bardzo. Przyjemność taka kosztuje 25 zet, nie wiem, ile przesyłka, jak faktycznie chcecie to na priwa. Nie wiem, jak to wysyłać, czy podawać Wam numerek konta, czy zaliczenie pocztowe, ale nie wiem jak się załatwia, nigdy tego nie robiłam.
Kto chce, niech się zgłasza, to wezmę jak będę na chóze i będę wysyłać. Niestety, nie stać mnie na prezent w takiej postaci
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Witam!
Kobietki jak czytam o Waszych mężach to mam wrażenie że mój jest bigamistą i wszystkie piszecie o nim. Widać wszyscy są lepieni z jednej gliny i w tych samych formach tylko coś formy brakło na serducho bo zachowują się jak nieczułe bestie a przecież w chwilach słabości mówią jak to bardzo KOCHAJĄ. Szkoda że tego nie pokazują jak skonane biegamy po domu ze szmatą w łapie a oni leżą przed telewizorem. Ja myślałam że to tylko ja mam w domu takiego chłopa z którego co jakiś czas wyłazi potwór. Co prawda marne pocieszenie że inni mają tak samo źle jak ja ale pomga mi to jakoś się uspokoić bo czasami to wątpię czy aby na pewno jeszcze mnie kocha.
Kocha kocha, tylko ten typ tak czasem ma...
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Dorota, czy ty sie oby nie pomylilas i o moim nie pisalas????????????? Doslownie jakbym mojego widziala, przychodzi z pracy , moze jakas mala kawke na szybkiego ze mna wypije a potem buch na sofe!!!!!!!!!!
Potwory ogoniaste Och , gdybym tylk mogla to bym wszystkich do jednego wora wsadzila i do rzeki z nimi!!!!!!! Ale kto by nam potem w domu naprawial??? No jak to kto MY
rany, jakoś feministycznie zrobiło się dzisiaj
Dobrze, że to forum raczaj babskie A swoją drogą nie znam faceta, który byłby choć w niewielkim zakresie pomocny w domu. A jak to-to się jeszcze wykłóca o swoje paskudy jedne, a my im baciki i kajdanki szykujemy
Do kamieniołomów z nimi Jak popracują przez tydzień ciężko, to praca w domu będzie dla nich prawdziwą przyjemnością
Wiecie co, był kiedyś taka polska komedia: Żona wykorzystywana przez męża tak jak my i przez niego niedoceniana tak jak my – po prostu uciekła i zostawiła go z 3-ką dzieci (chyba tyle ich było). Ale dostało mu się w d..ę. Czasami mam straszną ochotę tak zrobić. Tylko, że mój jest mądry, bo by dzieci podrzucił do mamy i babci. Nawet jak poszłam rodzić do szpitala to starszego podrzucił mamie. Muszę pogadać z teściową. Cieszę się, że nie ja sama mam tak w domu, im jest po prostu za dobrze. I chyba przestanę koło niego skakać i zajmę się porządnie dziećmi zamiast nim. Dzięki za wsparcie.
Apeluję do wszystkich niedocenianych żon z tego forum. Jak nas doprowadzą już do ostateczności to zwołamy zjazd feministyczny i się wreszcie spotkamy na żywo. A oni wreszcie docenią to co my dla nich robimy i jaka to ciężka praca.
Monika - wysłałam ci adres na prywatną a wcześniej zdjęcia na meila, ale wysyłam jeszcze raz
Basia wracajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
Mój też niczym kukułka
jak ma się zając dzieckiem, bierze dziecko niby na spacerek , idzie do teściów, a tam On pije kawkę, wykłada się przed telewizorem , a dziadki zajmują się wnukiem. A wiecie co jest najgorsze On po takim spacerze jest okropnie zmęczony, bo przecież zajmował się dzieckiem przez tyle godzin
Zakładki