Wątek: 30-stki odchudzające się

Dzień dobry
No to już wiemy rannym ptaszkiem u nas jest Joasia a co to Maggusia zaspaliśmy czy jak
Wstawać po tych wszystkich gimnastykach i mrożonkach i pięknie się meldować
Chociaż z drugiej strony to jak patrzę za okno to mnie normalnie ciary po plecach biegają fujjj.. co za pogoda i jak tu żyć chyba trzeba było by jak niedźwiedź w sen zimowy zapaść ale nie da rady

i ja też już jestem.
dzisiaj zimno, ponuro... ale to już przecież prawie połowa listopada oj, pogrzałoby się dupcię w ciepełku

Oj podgrzało, podgrzało chyba pozostaje na kaloryferze posiedzieć mnie tylko wkurza ta paskudna mgła a podobno od weekendu ma być niezły mrozik buuuuuuuuuuuu..... ja chcę lato

i wylazło mi wczoraj 1035 kalorii. Ale dobiłam 3 kostkami czekolady i skrawkiem pizzy po dziecku
Jutro robię bigosik taki pachnący, że aż w Skawini będzie czuć jego aromat :P :P :P i chyba jednak dyżurnego piernika, bo szybko się robi, na pewno wyjdzie i na pewno pójdzie

Basia, nie narzekajmy, bo i tak nas ominęły w tym roku pluchy i szarugi jesienne. Popatrz jeszcze moment i Boże Narodzenie ze śniegiem i już jak batem strzelił zaraz kwitną krokusy i przychodzi wiosna Uwielbiam wiosnę, mogłaby być cały rok

Dorka jak ja Ci dam piernika to zobaczysz a kysz .... nie wolno
A od jutra ( dopiszę ,że od popołudnia ) nasz przedłużony weekend matko to za karę znowu wolne i pokusy nie gadam narazie ,że bedę grzeczna bo różnie się to może skończyć

No kurka wodna jak patrzę przez okno to mi zimno a jak sobie pomyslę o śniegu mroziku i lodziku to mnie dreszcze przechodzą dawaj tą wiosnę oby szybciej była

Dopiero co się śmiałyśmy z koleżanką ,że nic się nam nie chce i zwaliłyśmy na przesilenie jesienne ,potem będzie zimowe i wiosenne i na koniec letnie a wszystko to przez tą głupawą pogodę

Basia, a przyznaj, że ten pierniczek jest pyszniutki i ...wychodzi superowo i jeszcze szybciej schodzi
Ja jż zaopatrzyłam się w ryby na te kilka dni ale jesteśmy ludźmi i różnie to może być Chciałabym, żeby wychodziło mi mało spróbujemy...

Witam

dumna jestem siebie, ponieważ przezwyciężyłam kryzys i wczoraj tylko 1028 kcal
Dzisiaj czeka mnie wizyta u klientów ... mam nadzieję, że nie dam się na nic skusić niedozwolonego

Chyba przez tą paskudną pogodę tak się długo w wyrkach grzejecie jedna Dorotka dzielnie na posterunku trwa ja spadam na jakąś godzinkę mam nadzieję ,że jak wrócę to wszystkie wstaną najpierw się gimnastykuja i mrożą a potem nie chce się oko otworzyć co

coś nie bardzo leży mi taki widok


zdecydowanie wolę taki