Wątek: 30-stki odchudzające się

Asia- ja tez juz dzis myslalam o kawiarence internetowej.
Ewusia Nusia - nigdzie nie jade, nie mam po prostu kompa w domu. od kiedy mi ukradli jakos nie mam ochoty go znowu miec.... zreszta jak mi auto ukradli to tez do dzis nie mam.

wlasnie co z Asia Abuta??????? Aska odezwij sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kurde, chyba jej sie ta grypa zoladkowa nie przerodzila w cos powazniejszego? Askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!

Tak Dorcia do takiej tymbardziej, bo my mamy w domciu taka maszyne na ta kawe w Senseo nie wiem jak to sie w Polsce nazywa, ale Baska wie o co mi chodzi a ja sprobowalam taka z fusami bo moja mam taka lubi ( stara nawyk z Polski )

A ja do pracy pedze dzisiaj, wolne to dopiero mam na Wielkanoc, nie ma tak dobrze, ale ide dopiero na 18 bo duzo roboty nie ma i juz tu wczesnie wspomnialam ze maja mi godz, skrocic, ale chyba wyjda z tego nici bi sie nowe zamowienia zbieraja

No wiem wiem o co chodzi - ekspres ciśnieniowy do kawy- z tego urzadzenia kawa nie ma porównania z parzoną . Ale ja parzoną lubię szczególnie z rana tak na obudzenie

tez nie pogardze taka parzona to jednak gdzie tradycja zostala taka, ze jedna dziennie parzona wypije. A tak z rana to ta z expressu, jest szybciej

Na to wyglada , Baska, ze my znowu same zostalysmy

mam nadzieje, ze sie do nas Magy nie przyczepi

No bo znowu przyjdzie wyjadaczka jedna nie i bedzie szczuła placuszkami a ja sobie już na dzisiaj pozamiatałam można powiedzieć bo sie winogrona czerwonego nawchrzaniałam a on jeszcze bardziej kaloryczny jak zwykły zielony

a ja znowu mam problem
5 dzien nic

a ja sie moze powinnam podliczyc, bo nawet nie wiem ile we mnie kalorii weszlo, ale tak na oko, to powinno byc ok

Jak fajnie, Gosiek jeszcze jest , a ja juz myslalam ze wy wszystkie do domciu poszlyscie

ano niestety jeszcze walcze!
i pewnie jeszcze do 17 z minutami tu bede