Wątek: 30-stki odchudzające się

Nie no Asia zostaw te batony bo nam tu topik zaczyna w dół ciążyć zamiast podjadać ćwiczymy paluszki

Dziewczyny,mamy tu juz druga "zdrowo" odchudzajaca sie forumowiczke. Wizja Sylwestra chyba niektorym przycmiewa rozumki... Polecam lekture motyla188 "oficjalnie jestem na 1000".
Teraz ciagle leje,w nocy zamarznie a rano bede sie slizgac zamiast biegac...buuu...

Kasia chyba nadszedł czas łyżwy -panczeny sobnie zafundować

Słuchajcie ... przed chwilką mój mąż zadzwonił i zamówił ... psa

Widzę, ze nikogo nie ma Ja też zmykam kapać się i nagrywać serial dla męża .

W temacie psa jeszcze ... nie mogę się napatrzeć na tego psiaka ( zdjęcia są w sieci ). Jednak nic więcej nie powiem, aby nie zapeszyć ... psiaka mamy odebrać dopiero za tydzień ( dokładnie prawie na urodziny Małej ) i za tydzień tez zapłacić ( mamy daleko i nie opłaca się jeździc dwa razy ) ... trochę się boję, że właścicielka się rozmyśli ...
Dlatego dziewczyny proszę trzymajcie kciuki
Jak piesiulka będzie już u nas w domku, dokładnie za tydzień - prześlę Wam zdjęcia ... a teraz ani mru mru

Jutro nie ma mnie z rana , poniewaz jadę do klientów. Zajrzę dopiero koło południa. Z tego samego powodu nie mogę jutro kefirkować ... głupio by było prosić klientów o ... kefirek Jestem za to gotowa na poniedziałek - tylko niech ktos się ze mną połączy w bólu - samej mi się nie chce

buuziaki ... ale się rozgadałam ... podekscytowana jestem

Blanka a którego to grudnia urodziła się Twoja córcia i jak ma na imię
Ale prezent na urodziny super z psiaka się na pewno ucieszy Trzymam kciuki

Blanka,trzymam kciuki cichaczem...
Juz wyobrazam sobie radoche Twojej corci - ja,stara baba i bym sie cieszyla jak dziecko!
Aha,czyli oficjalnie zapraszam na uroczysty dzien kefiru,w poniedzialek,28 listopada br.
Wstep wolny,prosimy o wziecie sie w garsc i zawziecie. SMACZNEGO!

Blanka, cieszę się razem z Tobą z psiny i od razu współczuję nabiegać się zdrowo co chwilka na dwór, żeby psisko jak najszybciej przeszło przez "pampersy" Labradorek
Kasia, ja nie dołączę do kefirku, niestety, nie jestem taką twardzielką jak Wy i na pewno nie wytrwam całego dnia na płynnym nabiale
A do motyla też nie zajrzę, bo znów mnie diabli wezmą na ludzką głupotę
a teraz pędzę na film ...

Kasia ja już się boje bo tak myślę co by się go troszku ogrzać nie dało tego kefirku eeeeeeeeee najwyżej goracą herbatą zapiję pożyjemy zobaczymy

Basia, i Ty Brutusie bleeee ten kefir...