Wątek: 30-stki odchudzające się

Joanna, ja nie jestem w ogóle kiełbasiana i mięsna ( uwielbiam warzywa, owoce, nabiał -oprócz świeżego mleka, i wszelkiego rodzaju kluski, makarony, naleśniki, pierogi, pyzy itp.)ale... taka kiełbaska już za mną chodzi .... jak ten pączuś...
Ale już widzę minę sąsiadów, gdyby mnie zobaczyli na podwórku rozpalającą grilla

Dorka bo ja zapomniałam w piątek byłam u Ciebie w herbaciarni i maja nowa żurawinową czerwoną z takimi wielkimi owocami
i jest czerwona wiśnie w rumie a ja dokupiłam jeszcze owocowej wiśnie w rumie i zmieszałam smak dwa razy lepszy
i dobra też jest adwentowa jak pijesz to jakbyś święta czuła

Basia, a adwentowa to czerwona czy czarna
A żurawinowa dobra nie jest kwaśna

Hej

widze ze aktualny temat to psy i herbata
ja ostatnio kupilam te z Vitaxu.. chwila relaksu i sekret piekna. Chwila relaksu mi nie za bardzo podchodzi ale ta druga pyszna.. niestety juz sie konczy..
musze dzisiaj zrobic jakies nowe zapasy..na cały tydzien przynajmniej.

Kefirkowanie wczoraj wogóle nie wyszlo. Wczoraj wogole sobie odpuscialam diete... cos ostatnio mi sił brakuje..

a dzisiaj na sniadanie mam oscypki...uwielbiam je. Pokochalam je jak bylam w górach i tak mi zostalo. Tylko niestety nie wiem ile moze miec kalorii taki maly oscypek? moze ktos wie?

Nic a nic nie jest kwaśna ma nawet taki fajny smak nie wiem jak to określić w każdym razie babka prawdę mówiła ,że lepsza
a adwentowa powiem Ci szczerze ,ze to jakaś mieszanka ale zapach i smak nieziemski

Co do psiula, na razie będzie grane sikanie na gazetę, ponieważ szczepienia przed nami a co za tym idzie jeszcze jakieś 1,5 m-ca w domu

Oscypek to coś jak ser żółty , więc chyba jest kaloryczny

hej!
dzis troche mniej crazy dzien, ale i tak jest zamieszanie
humorek dopisuje, bo piekne sloneczko od rana swieci! i tego sloneczka Wam troche przesylam - szczegolnie dla Maggusi, zbey nie miala takiego humorku jak wczoraj

co do psiaka - ja mialam moja ukochana Funie i strasznie odchorowalam decyzje o jej uspieniu (miala raka i juz bardzo cierpiala) i potem nie chcialam juz zadnego psiaka. ale Mama przyniosla do domu taka mala, czarna kulke i sie wszyscy w niej zakochali. ta czarna kulka to sznaucer miniaturowy i dalej jest ulubiencem wszystkich. wolno jej spac nawet z Panem! zreszta poprzednia sunia tez byla ulubiencem wszystkich, choc na poczatku nie bylo tak kolorowo
pieski sa kochane, ale wymagaja duzo troski i poswiecenia im czasu. i z tego wlasnie powodu my jeszcze dlugo nie bedziemy miec psiaka, bo mieszkanko malutkie, najpierw dzieci, a poza tym nas prawie caly dzien nie ma w domu i co by ten psiak sam robil?

haloooo! co to za cisza?

Wszyscy pilnie pracują