Jest środek nocy , dlatego ja wyrywkowo .
Jupimor i co gdy nie wrócisz - zamierzasz być gruba ? Ja tam nie chcę wrócić do piekła . Podoba mi się wolność .
Jeżeli spadnę do piekła to już pozostanę. Gruba. Poszukam wtedy innego wyjścia w innej dziedzinie życia.Ale jeszcze wolę drugą stronę.Jeszcze wolę walczyć o wolność.
Pozdrowienia
Największe przeszkody to własne nastawienie.
A droga na oślep zapewne zrzuci do czarnej dziury Ty DAGMARKO tam nie spadnieszTo zależy od nas, od tego, co mamy jeszcze do przepracowania, a każde doświadczenie jest kolejnym krokiem. Doświadczenie, które świadomie przyżyjemy i wyciągniemy wnioski z lekcji, jest wartością dla nas. Jeśli idziemy na oślep , upadków będzie sporo.
Pozdrowienia !
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Hej hej Wędrowcy !
Oto wieści z przebiegu planu z poprzedniego ekranu :
* plan powinien być przed oczami , najlepiej wydrukowany
* na realizacji powinnam się bardziej skoncentrować
* na skutek powyższego wykonałam go jedynie częściowo
* a jest całkiem łatwy
* no i trochę zła jestem , znowu parę dni życia wpadło do błota . A planowałam dojść na słoneczną łąkę !
* ale to był pierwszy tydzień planu
* drugi też nie zapowiada się rewelacyjnie , z braku czasu of course
* powinnam lepiej zaplanować posiłki pod wzgl. gramów i kcal
Poszłam dróżką w ślad za Jupimorkiem i trafiłam na
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jupimorku: Bardzo Ci dziękuję za powyższą stronę bo ciekawie tam się zapowiada .
Od chwili gdy przeczytałam Twój przedostatni tutaj post to myślę co mam odpowiedzieć . Ponieważ żadne inne myśli nie przychodzą mi do głowy , napiszę te dwie co przyszły :
1. Cytat z Devoree : Dziewczyny nie zwlekajcie z chudnięciem ani nie traćcie czasu na żadne joja.
2. Szkoda. Zastanowiłaś się ?
Activia: mamy dużo wspólnego : ja też chcę (przynajmniej jeszcze na razie) słodyczy choć troszkę . Dziś zjadłam 4 kostki czekolady mlecznej i 4 dag paluszków . Limit jako tako utrzymany , 1315 kcal . A co powiesz o ciastach i tortach - mnie od nich najwięcej kg przybyło .
Usiak: wyślij mi na priv numery telefonów . Będę na 3 dniowym szkoleniu w Krakowie od 8 września . Chyba będzie się ono kończyło ok. godz. 18 . Żeby się umówić , muszę do Ciebie dzwonić już z Krakowa .
Hiiiii: Zaraz Ci coś wyślę , lub może na stronie Roksanki to wyślę , bo to większy mail . NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI !
Gayga: Mogę się zrewanżować W powyższych artykułach kopalnia nowości Czy chodziłaś systematycznie na jogę ? Co się zmieniło ?
POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Ciasta, torty -uwielbiam piec ale nie jem Czekolada to moja miłość!
To ja znow do ciebie zawitalam Dagmarko bo zawsze sie jakos spotykamy tylko na innych watkach
Na spotkania WW juz nie chodze bo wiedze mam w jednym palcu Tylko zeby sie tego trzymac , byloby dobrze
Cześć
Ostatnio jestem na bardzo ciekawej wędrówce . Rozglądam się dokoła i zmieniam . Co dzień coś widać . A odchudzanie idzie teraz przy okazji , bez większych napadów żarcia . No i tempo , na razie przez pierwsze 3 tygodnie , też jest przyzwoite .
Jem około 1450 kcal i chudnę przy wadze 71-72 mniej więcej tyle samo , co 2 lata temu , gdy jadłam 1300 przy wadze 82-76 mając zwolniony przez długie odchudzanie metabolizm .
Jeszcze nie zrobiłam jednej rzeczy : napisałam sobie dobry , przyzwoity plan . Powinnam mieć go tak mocno zapamiętany , żeby go z oczu nigdy nie utracić . Sam by mnie prowadził .
Niedługo mam posłuchać prelegenta , który będzie mówił o budowaniu satysfakcji życiowej . Podobno na ten temat wie on wszystko . Ciekawe , czy będzie przekonująco wyglądał . Na razie widziałam zdjęcie . Zaliczyłabym go do grubszej połowy ludzkości . Mnie osobiście nie przekona nikt i nic , nigdy , nigdy , nigdy , że mogę być zadowolona z życia , dopóki nie jestem szczupła z wagą 64 .
Activia cieszę się , że zobaczyłam u Ciebie powera ! I czytam cały czas Twój wątek . Gorzka czekolada jest TEŻ OK a nawet nam może wystarczyć . Wiesz że co najmniej 2 tygodnie nie jadłam żadnych ciast w dawnych ilościach ? Zjadłam zdaje się jednego batona 23 g w czekoladzie i ze 3 lody .
Katson już zamówiłam fanfary bo Ty do półmetka dochodzisz ! Pamiętam jak jest cudownie jak się raz w końcu uda schudnąć naprawdę dużo . Czy Twoja znajoma psychiatra prowadząca terapię uzależnień jest szczupła ?
Pozdrawiam wszystkich
Dagmarko
jogę systematycznie planuje od jutra chodziłam troche w ubiegłym roku szkolnym - rezultatów spodziewam się w tym nauczyłam sie oddychać, relaksować, medytować i wizualizować
Udanego nowego tygodnia
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
WITAM SERDECZNIE
WPADŁAM TYLKO NA 2 DNI , ALE NIEDŁUGO BĘDĘ NA STAŁE W DOMKU.
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA I SAMYCH SUKCESÓW.
PRZESYŁAM DUŻO POZYTYWNEJ ENERGII I ŚLE GORACE POZDROWIENIA
BARDZO ZA WAMI TĘSKNIĘ I CZĘSTO O WAS MYŚLĘ..
Zakładki