Aniu - ja sobie dziś posiedzę z Toba na zapiecku. Zimno tak jakoś, deszcz, wilki... No a poza tym straszniem obolała, więc jakiegos kotka też poproszę na kolana... i kubełek gorącego kakao... o jak fajniutko! A gdzie się podziewa nasz Duch Gor? Dagmarko? Chodź do nas, kwaśnica dymi z sagana...naści, posil się!
Zakładki