Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Dziś kalorii jakieś 1100, zrobiłam sobie wolne od cwiczeń... no może jeszcze za chwilkę zrobie 25 powt. A6W.

Dobranoc!

Gosia jak się robi takie sliczne dzieciaczki ??

Zamieszczone przez marti

Gosia jak się robi takie sliczne dzieciaczki ??

Pewnie TAJEMNICA RODZINNA

Goska Kamilek jest sliczniutki
szkoda tylk ze taki mlody, bo bym go sobie na ziecia zarezerwowala ale dzis przeciez nie ma granic wiekowych, moze byc i mlodszy

pozdrawiam piątkowo Gosieńko

Hehehe...
Gdybym pamietała jak go zmajstrowalismy to bym juz drugie miala
Magus a morgi jakies macie? Jak tak to rozważe propozycję...
DZIENNIK SPOŻYCIA 16 listopada 2007

Dziś było:

* grahamka, ser topiony "Mix fit' Hochland (1 trójkacik) i pół pomidora
* serek homogenizowany activia, odrobina rodzynek
* 2 gruszki
* lizak chupa chups
* tortilla
* kilka żelków
* 2 mandarynki
* plasterek hita i plasterek sopockiej
* woda z miodem i cytryną

Wydaje mi się że to około 1200 kalorii
Z ruchu: sprzatnie mieszkanka i jakies 30 min (padly baterie w liczniku ) na orbitreku + 25 powt. A6W

Ojej, teraz dopiero ... to znaczy wcześniej też .... ale dopiero teraz mocno to do mnie dotarło: jaki Kamilek jest do Ciebie podobny! :P :P :P :P

Bardzo, ale to bardzo

Zamieszczone przez Forma

Dziekuje za wszystkie miłe słowa o moim synku :] dla mnie on zawsze bedzie małym slodkim bobaskiem ;]

dla mnie moi młodzi też zawsze będą słodkimi bobaskami
a tak a propos bobasków, to jeden aktualnie gra z ojcem w Wiedźmina, a drugi poszedł na nocny clubbing

Gosiu, pozdrawiam cieplutko Ciebie i Kamisia

Gosienko twoj synek jest coraz piekniejszy ,jesli jest to mozliwe ,a mamusia rowniez niczego sobie,wiadomo po kim nasz" Gwiazdorek" ma urode
Pozdrawiam i zycze milego weekendu

No i sobota uciekla nie wiem kiedy... Rano sprzatanko, wypralam tapicerke w fotelach, pozniej zrobilam obiat chlopakom, uspilam Kamila i pojechalismy po Pasażu Grunwaldziego, kupilam sobie sztruksy w ZARA, mąż mnie wyciągnął na kawkę i tiramisu (chyba zaniepokoiło go to że nie zjadlam z nimi obiadu...), a poźniej jeszcze byliśmy w kinie na filmie "Cena odwagi" - zrobił na mnie wrażenie...
A dziś kalorii jakieś 1300, pocwiczylam godzinkę na orbitreku i zrobilam 25 powt A6W :]

DZIENNIK SPOŻYCIA 17 listopada 2007

* tost trzy ziarna x3, łosoś wędzony, serek twarogowy TUREK figura
* activia z musli jogurt
* capuccino, tiramisu
* popcorn
* pół kabanosa drobiowego, plasterek hita
* miód
_____________________________________
Kasiu, a to mnie zaskoczylaś - ostatnio więcej osób mówi że Kamilek jest podobny do taty :]
Beatko, komicznie to brzmi - bobasek i nocny klubbing
Kasiu, dziękuję

Gosia, po pierwsze świetne zdjęcia.
Oboje jesteście śliczni. I te dołeczki.

Miłego dnia