Strona 14 z 26 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 257

Wątek: skonczyłam ze słodyczami a od dziś walczę z centymetrami

  1. #131
    Wo_ai_ni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Hello :)

    Siemanko Jestem tu nowa.. hmm.. bardzo podoba mi się ta stronka, jest świetna..
    Mam 16 lat, 164cm wzrostu i ważę ok 55 kg.. Moim marzeniem jest osiągnięcie wagi ok 50kg i klatka na brzuchu..

    Od około tygodnia jestem na diecie 1000kcal i ćwiczę prawie codziennie po godzinie, a skutków narazie nie widać

    Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości w odchudzaniu!!

    Mam pytanie.. czy wieczorem, po 18:00, 19:00 można jeść owoce i warzywa czy już nic?

  2. #132
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejki, miłej niedzielki

    Moja waga raczyła ruszyć w dół . Już nie będę warczeć
    Jestem modelowym przykładem na to że trzeba się nie poddawać , uczciwie trzymać dietkę (u mnie 1000 kcal) i ruszać się jak najwięcej ( w granicach swoich możliwości).
    Waga przestała spadać na początku lutego, czyli czekałam 2,5 miesiąca
    Teraz jestem szczęśliwa
    Trzymajcię się swoich postanowień a każda osiągnie wymarzony cel
    słoneczne pozdrowionka
    szane

  3. #133
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Wo_ai_ni- owoce i soki owocowe (naturalne , nie slodzone) mozesz jesc i pic bez szkody dla odchudzania. Oczywiscie w ramach 1000 kcal . Najczesciej jak ma sie malo do zrzucenia to jakos to oporniej idzie . Polecam zielona herbate , najleiej w mieszankach z czerwona ( ma wtedy troche lagodniejszy smak) .

    A ja mam zmarnowany dzien za soba , strasznie zmarzlam na dzialce , gdzie siedzialam bo jeszcze nic nie moge robic przez to kolano, no i jak potem pojechalam do babci to omalo jak ten wilk nie pozarlam babci Zjadlam ziemniaki z buraczkami zasmazanymi i udkiem pieczonym ( to jeszcze mozna wytrzymac) , ale potem byla drozdzowka z serem , dosc spora .... i 3 lub 4 pierniczki .No i w ten sposob przekroczylam na pewno swoj limit . Na kolacje zjadlam 3 pomarancze , jednego banana i wypilam szklanke swierzego soku z marchwi. Aby jakos to odpokutowac , to wysprzatalam cale mieszkanie w ramach moich mozliwosci a wieczorem poje na dlugi spacer z psami . Dlaczego mam taki slaby charakter

  4. #134
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siba nie przejmuj się tym tak bardzo. Jutro zaczynasz nowy tydzień i napewno będzie lepiej Główka do góry

  5. #135
    martha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-09-2007
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hi Dziewczynki
    Nie powinnam sie usmiechać po tym co pożarłam w weekend...ale co tam,...zaczynam nowy tydzien z nowymi nadziejamiDzis po pracy jade oczywiscie na siłowniepospalac i potrenowac...
    Weeknd byłam u znajomych,wiec wieczorkiem objadałam się grilowanym żarciem...a wczoraj na śnaidanie zjadłm parę ptasich mleczek na obiad paczkę piegusków całą a na kolację 3 tosty z nuttellą! niezła jestem co?
    ale postanowilam sie nie zalamywać...w koncu caly tamten tydzien prawie(bo w poniedziałek wielkanocny nie) codziennie cwiczylam...wiem,złamałam się...ale to co...idę dalej...nie poddam się tak łatwo!Jeszcze 4-5 kg i bedzie git
    A'propos labradorka-Ci nowi wlasciciele byli z nim juz u lekarza:teraz wiem,ze jest calkiem zdrów, zaszczepili go i odrobaczyli...noi pies ma 9 miechów...acha noi jest labradorem o kolorze biszkoptowym...a nie mieszancem-tak jak wczesniej inni mi mowili! wiecie jaka jestem szczesliwa,ze trafił w takie dobre rece???

    Buziaczki Kochane

  6. #136
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    martha nie przejmuj się tym dniem tak, raz w tygodniu trzeba nawet zrobić odstępstwo od diety, ponieważ zwariujemy od diety no i przemiana materii troszkę się podkręci :P Głowka do gory i w poniedziałek już wracaj do diety

  7. #137
    martha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-09-2007
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    0

    Domyślnie

    qqrq
    już od dziś się "dietuję"...a po pracy ...za kfilkę znaczy się....idę na siłkę....zmęczyć sie troszkę
    masz rację!dzien bez cwiczen to dzien starcony no oprócz sobót i niedziel...hihihi

    Buziaki Dziewczynki

  8. #138
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Słonko ja narazie mam przerwę w ćwiczeniach, ale z chęcią poszłabym na siłownie
    U mnie jest tylko taka dla mięśniaków, bo nie ma klubu fitness

  9. #139
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    qqrq5- no i mialas racje, dzis mam bardzo udany dzien za soba i czuje, ze taki bedzie caly tydzien , bo mam przyplyw energi do odchudzania( coraz cieplej sie robi )
    Earlgrey- gdzie jestes ??? Co u ciebie , nie odzywasz sie !!!

  10. #140
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    [b]Siba i tak trzymać, zobaczysz że tydzień będzie udany-trzymam kciuki

Strona 14 z 26 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •