-
Raport z wczoraj.
Jedzenie:
Granola z mlekiem.
Kawa z mlekiem.
Jabłko, pomarańcza.
Kawa z mlekiem.
Spaghetti z tuńczykiem.
Płatki fit style + rodzynki - na deser, 2 porcje (dużo za dużo!!! Wiem, że muszę przestać się tym objadać, ale póki co nie mogę)
Kawa z mlekiem.
Jabłko.
Miska zupy jarzynowej.
Pół bułeczki z 2 plasterkami wędliny, ogórkiem i papryką.
Garść rodzynek.
Mały Kubuś, szklanka Pysia, woda i herbatki.
Ćwiczenia:
Bieganie - 26 minut, ok. 3.5 km. Poszłam sobie mimo deszczu
-
Monic - wczoraj nie było tak źle, nawet nie czułam się specjalnie zmęczona Ale ogólnie masz rację, tyle pracować to masakra.
Kafig - ooo, tylko nie przesadź z tym bieganiem w podwójnych dawkach!
Gratuluję zdania egzaminu, super!
Kazetka - no, u Ciebie efekty super, naprawdę. A co do pracy, to nie mam wyjścia
Carrisma - a jednak ćwiczenia były
Galia - witaj! Co do brania przykładu, to tak chyba nie bardzo... Nie idzie mi to dietkowanie tak, jak bym chciała.
Majussia - i byłaś na pograć w kosza?
Mam nadzieję, że ten aqua aerobic rzeczywiście przyniesie efekty...
Kfiatuszku - no, dzień był długi... Ale jakoś minął.
AleXL - wczoraj nie odpuściłam, za bardzo chciało mi się biegać. Ale wiem, że przerwy są wskazane - może dzisiaj?
Kaira - no niestety, u mnie dziś ponuro i deszczowo, a u Ciebie?
Dziękuję wszystkim za odwiedziny!
-
dzien dobry kochana!
Tak sobie chodzisz na ten aqua aerobik ze ja tez za nim zatesknilam i poszlam wczoraj do klubu popytac sie o ceny i kiedy jest )
troszke sie zdziwilam ze trwa tylko 45min, i placi sei za to 15 zl, myslalam ze to trwa 60 miniut. W karnecie 11wejsc za 150zl czyli wchdzi po okolo 13,50zl
Wogole jest jeszcze aqua fitnes, 30 minut na sali i 30 minut na basenie jak to uslyszalam to zrobilam takie oczy dziwne troche bo mam na sali w kosiutmie cwiczyc????? jakos nie umiem sobie tego wyobraziz
-
Hej Lili. Super, że poszłaś wczoraj pobiegać, mimo deszczu. Ja wczoraj nie biegałam, ale skupiłam się na ćwiczeniach, brzuszki i ramiona poszły w ruch. Dziś czuję się świetnie , troszkę czuję swoje ciało, ale przynajmniej wiem, że zrobiłam kolejny krok do wymarzonej sylwetki. Dzisiaj też będziesz ćwiczyć czy robisz przerwę? A jak menu? Co dziś będzie na obiadek?Ja to czasem pomysłu nie mam co gotować.Pozdrawiam.
-
Monic - fajnie! I co, zapisujesz się na aqua aerobic? u nas też trwa 45 minut, jednorazowe wejście 14 zł. w karnecie 12 - 11.50 zł.A ten aqua fitness to pierwsze słyszę... Na co się zdecydujesz?
Kazetko - super, że poćwiczyłaś. Mnie do ćwiczeń samej w domu ciężko się zmobilizować, niestety. A dzisiaj powinnam zrobić przerwę, ale tak naprawdę zdecyduję wieczorem. Chce mi się biegać, ale czy dam radę, nie wiem.
Na obiadek dziś znów spaghetti z tuńczykiem - zostawiłam sobie z wczoraj. Ach, no i pochłonęłam jednego naleśnika z dżemem (usmażyłam właśnie całą ich górę dla A.) i znowu płatki, jak wczoraj Wieczorem za to postaram się zjeść mniej.
Uciekam do pracy Dziś znów do 21.30, ale zaczynam o 14.30.
-
Eee... Póki co, to moje jedzenie dziś nie za bardzo... Muszę za to się pilnować wieczorkiem.
-
helloo )
zdecyduje sie chyba na normalny aqua aerobik, bo ten z fitnesem jako mi nie podpasowal.ale narazie nie kupuej karnety, bo nie wiem czy mi sie sposob i czy nie bede tam najgrubsza
ale mialas pyszniutkie dzis jedzonkoo ehh az zazdroszcze ;]
oj pozno konczysz pracke, wspolczuje ;*
Zycze milego dnia z tej pracki i aby czas Ci szybko zlecial
-
Lili głowa do góry! Mnie też dzisiaj jakoś kusiło słodkie i trochę tych złych węglowodanków zjadłam, ale już do wieczora nie będę jadła, bo jeszcze czuję to, co mam w brzuchu...Trzymaj się i uważaj na wieczorne pokusy
-
No to mi nagadałaś - DZIĘKI
tego było mi trzeba
Zabieram się za ćwiczenia
I jestem dumna z tego, fajnie mieć taka motywację jaka Ty dla mnie jesteś :P
Jak minął dzień lilluś i czy nie było zbyt sporej dawki kalorii na noc
-
Raport dzisiejszy.
Jedzenie:
Granola z mlekiem.
Kawa z mlekiem.
Pomarańcza.
Naleśnik z dżemem (jeden! A usmażyłam chyba ze 30!)
Spaghetti z tuńczykiem.
Płatki fit Style dwie porcje (no comments)
Kawa z mlekiem.
Jabłko.
Kawa z mlekiem.
Miseczka zupy jarzynowej.
Kromka macy.
Bułeczka z wędliną, ogórkiem, papryką.
Porcja płatków Fit Style (no comments)
Ćwiczenia: zero
Za dużo jedzenia. Za dużo węglowodanów. Żadnych ćwiczeń Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że po powrocie z pracy miałam zamiar olać wszystko i się NAŻREĆ A skończyło się na herbatce i nie dam sie, o nie!
Smutny bardzo, nerwowy dzień Jutro kolejne sprawy do załatwienia, którymi się denerwuję. Nienawidzę załatwiania spraw w urzędach i bankach!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki