Hej Lili!
Gratuluję tego spadku wagi!Wiem,jak trudno jest gubić kg gdy dochodzi się do mety,więc tym bardziej podziwiam!
Ja na razie wzięłam na przeczekanie,tzn wiem,że bez dodatkowego kopa na pewno nie schudne ponizej 60,wiec od pazdziernika,gdy ruszy moj program sportowy,mam zamiar uwazniej oceniac efekty i więcej oczekiwać!
Miłej niedzieli!
Zakładki