Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Maluszku, podpisuję się pod wszystkim co napisała Jeni. Mój brat jest od dziecka alergikiem i astmatykiem, uczulonym na wszystko, a na kurz i kota najbardziej. Całe życie jednak mieszkał z kotami, kurz jest wszędzie, a żyje. Tabletki przeciwalergiczne polecam brać rzeczywiście na noc, szczególnie, że niektórzy czują się po nich nieswojo. O tyciu nie słyszałam?

Tak czy siak miłego dnia!

Njamaluszku,
a czy jako dziecko byłaś uczulona?
Bo mi wmawiają lekarze, ze mi sie alergia zaczyna. Może też się powinna przebadać.
Mogłabym być np. na słodycze uczulona
Zosia ma rację, leki bierz koniecznie na noc.

pozdrawiam i miłego dnia życzę

Właśnie zobaczyłam że wcieło mi posta, którego napisałam rano

Dzis wstałam o 5 Wszystko po to by jechac na giełdę na której można kupic różne ślubne gadżety...byłam z mamą i kupiłyśmy kotyliony dla gości, jakieś tam przywieszki, kwiatki na samochód które będziemy same przyklejac na taśmie samoprzylepnej...

Ogólnie zakupki udane

Jeni co do alergiii to wszysto się zgadza...ja niestety cierpie już od taka dawna, że powoli zaczynam sie przyzwyczajać...alergię mam od zawsze z tym, że teraz jest gorzej bo mam takie astmowe objawy i to już bardzo męczy...

Zosia leki biorę ale niestety czasem muszę i wieczorem i rano bo zdycham...dusi mnie więc musze je brać...alergia to francowata choroba, trzena nauczyć się z nią żyć

Emilko jestem uczulona już od dziecka...a bycie uczulonym na słodycze to musi byc fajna rzecz

Psotka adres wysłałam Pozdrawiam. Buźka.

Agnimi buźka.

Anusia ja naprawdę licze na to spotkanko w wakacje Wracam z podróży w połowie lipca więc potem jak najbardziej jestem chętna żeby przyjechać do Asi i spotkac się także z Tobą

Wiem, co to znaczy alergia. Przechlapana chroba, ale można nauczyć się z tym żyć.

Znowu podejmuje zacięcie dietkowe.

Komp mi szwankuje, wiec jakbym znikła na chwile to znaczy, że całkiem padł

Czekam z ciekawością kiedy mi przyślą trampoline, żeby poskakać.

pzdr gorąco bardzo

ZWRACAM SIĘ Z SERDECZNĄ PROŚBĄ O
WSPARCIE FINANSOWE NA LECZENIE I REHABILITACJĘ DLA ROKSANKI .

www.roksana.pila.pl

TO ROKSANKA PRZED CHOROBĄ



TU ROKSANKA W CZASIE LECZENIA Z SIOSTRĄ.
MA PRZED SOBĄ OKOŁO ROKU LECZENIA

Maluszku, a bierzesz coś wziewnego, jakieś krople do oczu i inne rzeczy masz?

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA DIETKOWEGO

Najmaluszku już wszystko napisałam Ci w privie, więc nie będę się powtarzać.
Co do spotkania z Anią, to planujemy je po 20-tym lipca lub po 20-tym sierpnia ( Ania tylko wtedy może). Masz na ten okres jakieś plany ? Myślę, że spróbujemy tak zgrać terminy, żebyśmy się wszystkie spotkały.
Życzę miłego popołudnia
Pozdrawiam

Hej Anusia

widzę, ze temat "bliski" memu sercu tu się pojawia.. czyli A-L-E-R-G-I-A wrr..

ja akurat nie zgodzę się z Wami bo uważam, ze coś z tym zrobić trzeba.. sama przez 7 lat (jestem alergikiem od dziecka ale nasilać się zaczęła ok. 18 roku zycia) nie leczyłam jej.. a ona była coraz silniejsza. 2 lata temu miałam 2 takie ataki duszności, ze nie wiedziałam czy to przezyje to było coś strasznego...
wtedy postanowiłam coś z tym zrobic.. skusiłam się na te kulki magnetyczne... alergie mam dalej, ale bez porównania mniejszą... zadnych ataków duszności (lekarka powiedziała, ze mam początki atsmy z powodu nieleczonej alergii.. ale od odczulania nic mnie nie dusi! zadnych problemów z tym nie mam).
W sumie mam własnie w tym czasie-gdy wszystko pyli katar i atakuje mi oczy ale i tak lżej niż kiedyś... na mnie nie działały juz zadne tabletki, nic.. a teraz jest lepiej..
rozgadałam się hehe.. ale alergię trzeba leczyć moim zdaniem..

Anusia co do spotkanka u Asi będę baaaaaaardzo szczęśliwa jeśli byś była..
tak patrzę w kalendarz i myślę, ze na chwilke obecną pasuje mi weekend 29-30 lipiec, ew. 05-06 sierpień.. myślę, ze któryś z tych jeśli Asi też będzie pasowało.. bo po 20 sierpnia mam przecież wesele przyjacióły!

Aneczko pozdrawiam Cię gorąco Słonko Twój Ślub juz coraz blizej..
a moze niedługo będziemy wyczekiwać na ślub Asi....

buziaczki

Dziękuję za wszystkie rady odnośnie alergii...

Zgadzam się z Anikas, że trzeba się leczyć..Alergia to w końcu choroba...

Dziś mam próbną fryzurkę ślubną i makijaż Boję się jak nie wiem ...

Wpadnę wieczorkiem opowiem jak było

Wybaczcie że tak krótko ale czas ucieka tak szybko a tyle jeszcze spraw do pozałatwiania
Buziaczki.