-
Umrę z głodu...jak zaraz nie zjem czegoś to padnę trupem...
Od rana jestem na pół jogurcie, jednym trójkącie serka topionego light i pomarańczy...umieram.... śscie mnie makabrycznie...a tu nie ma czasu zjeść...jeszcze jednak rzecz mi się teraz drukuje i muszę siedzieć przy kompie
Emilko jestem raczej spokojne ale głodna jak wilk...
Korni bardzo Ci dziękuję za wskazówki...zajmę się tym wieczorem
Wielkie dzięki!!!
Psotka ćwiczeń było 45 min...dziś tak mnie tyłek i uda bolą, że ledwo chodzę i siedzę 
Dum miło się nie zaczał ale teraz jest w miarę...tylko zimno i pracy dużo...no i głodna piekielnie jestem!!!
Motylisek dzięki za maila...czyli zostaje 21...tylko nie wiem czy we wtorek dam radę bo chodzę na basen...wolałabym jakiś czwartek...np. 23???
-
Aniu, to siądz i zjedz. Świat sie przez 5 minut nie zawali. Za to Ty jak nie zjesz to wieczorem rzucisz sie na jedzenie. Warto??
-
Witaj Aniu
Brawo za ćwiczenia
a co do jedzenia - mam ten sam problem,że kompletnie nie mam czasu - wczorajsze popołudnie przetrwałam na 3 jabłkach, wieczorem nusiałam stoczyć walkę,zeby nie napchać się przed snem
zapchałam głoda jajkiem na twardo
a propos Twojej pani od zabiegów - perełka z wizyty mojej Mamy u lekarki - na recepcie z zaleceniami ma napisane otyłość, zalecana dieta niskotłuszczowa i niskowęglowodanowa - paradoks tkwi w tym,że mama waży 62kg, wchodzi w ciuchy z lat 80tych, jak tylko zawieszę fotoalbum w necie to wkleję jej zdjęcia
Wiecej spokoju i buziaki
***
Grażyna
-
oki wstepnie zapisalam 23
pisze maila do Ulki 
kochanie - ZJEDZ COS
tylko mi sie tam NIE OBJADAJ WIECZOREM
BUZIAK
-
maluszku ja dziś wszystkim pozytywne fluidy staram się przekazać bo na forum to jakiś nawał pracy
bierz ile chcesz
-
HEJ Maluszku 
ojjj jak chcesz to ja Ci moge oddać troszkę tego czasu...zwłaszcza wieczornego... ja się tu staram zawsze czymś wypchać sobie wieczorki aby nie rzucić się na samakołyki
zabiegi fajnie się prezentują...zwłaszcza ten czekoladowy
a Ty chodzi na kapsułę czy na właśnie 'balsamowanie' ?
ps. ĆWICZYŁAŚ
-
Ale mi wstyd ale mi głupio...wszystkie wasze prorocze myśli się spełniły
Taki obciach, że chyba uciekam stąd!!!!!!!!!!!
Wieczorem się opchałam....@ się zbliża i noci mnie, że nie wiem...opuchnięta jestem...zła i najedzona...boże jak mi głupio
Katharinkaa nie było ćwiczeń!!!Dziś za karę napewno będą...
Jestem beznadziejna....
Dziś mąż nba noc do pracy więc wieczór będzie sportowy...Ćwiczę!!!
Przepraszam Motylisek , zawiodłam
nIE IDź MOIM PRZYKłADEM...
Ale wniosek z tego taki, że muszę w ciągu dnia coś zjeść...po prostu muszę!!!
Ale jestem wkurzona...dziś w pracy niech się mnie boją bo gryzę 
Ale szybko powracam na dobre tory bo mam cel...tylko czy przed kolejną @ znów nie zawiodę????Mogłaby już przyjechać ta ciotka bo takie opóźnienie tylko doprowadza mnie do szału!!!
Ale dzień
[/b]
-
Hej Malenka...
Hmmmm, powiem tak... nie moge Cie opieprzyc... bo sama wczoraj zjadlam kebaba.. a co to za dieta jak sie na kolacje kebaba je... no coz m.z to jest bo zre mniej ale tak do konca nie jestem zadowolona, glownie przez wieczory...
Ale jak tak sobie mysle, to siedzac w domu pochlonelabym jeszcze wiecej kalorii, z nudow... a tak to spedzilam milo czas...
Aniu, musisz jesc w ciagu dnia, cokolwiek, jak naprawde nie masz czasu to przegryz sobie chociaz duzo jablek, popatrz tyle ich na straganach
... bo to normalne ze jak caly dzien nie jesz to sie rzucisz na jedzenie wieczorem
...
Ania - walczymy dalej, nie poddajemy sie
-
-
200 karnych brzuchów jak na mój gust..
o ile zbliżająca @ Ci na to pozwoli..
maluszku przywołuję Cię do porządku 
wazne że chociaż wiesz czym to jest spowodowane - dziś już zjesz coś w ciau dnia, prawda 
buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki